Post autor: Administrator » 07 cze 2018, 16:03
KrólikowskiWznawiam obrady. Proszę sędziego-sprawozdawcę o odczytanie sentencji wyroku i uzasadnienia.
Chmaj czytaWYROK
z dnia 5 lutego 2027 r.
Sygn. akt Kp 1/26
W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Michał Królikowski – przewodniczący
Andrzej Sokala
Marcin Matczak
Monika Żabicka-Kłopotek
Karol Kiczka
Anna Łabno
Kazimierz Michał Ujazdowski
Krzysztof Ślebzak
Jerzy Pisuliński
Krzysztof Wojtyczek
Ryszard Kalisz
Marek Chmaj - sprawozdawca
Sabina Grabowska
Anna Surówka-Pasek
Anna Musiała
po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy oraz Sejmu i Prokuratora Generalnego,
na rozprawie w dniach 22 grudnia 2026 i 5 lutego 2027 r., wniosku Królowej-Regentki Marii o zbadanie zgodności ustawy z dnia 31 sierpnia 2026 roku o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy z art. 2 Konstytucji.
o r z e k a:
Ustawa z dnia 31 sierpnia 2026 roku o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy jest
niezgodna
z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
Orzeczenie zapadło jednomyślnie.
Uzasadnienie:
We wniosku Królowa-Regentka (zwana dalej Wnioskodawcą) wniosła o zbadanie zgodności z Konstytucją ustawy z dnia 31 sierpnia 2026 roku o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Ustawie tej zarzuciła niezgodność z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Jej zdaniem określenie terminu wejścia w życie ustawy na dzień przypadający przed dniem przedstawienia jej do podpisu Wnioskodawcy narusza zasadę niedziałania prawa wstecz, wynikającą art. 2 Konstytucji.
Zaskarżona ustawa została uchwalona przez Sejm 31 sierpnia 2026 roku. Senat nie podjął uchwały w jej sprawie w określonym w art. 119 ust. 2 Konstytucji terminie 30 dni. W tej sytuacji zastosowanie miał art. 119 ust. 2 zd. 2 Konstytucji – "ustawę uznaje się za uchwaloną w brzemieniu przyjętym przez Sejm". Na podstawie art. 120 ust. 1 Konstytucji Marszałek Sejmu 27 października 2026 roku przekazał ustawę do podpisu Wnioskodawcy.
Art. 3 zaskarżonej ustawy określa termin jej wejścia w życie na dzień 1 października 2026 roku. Ustawa została, po zakończeniu procesu legislacyjnego przekazana do podpisu Wnioskodawcy w dniu 27 października, a więc już po tym terminie. Zdaniem Wnioskodawcy ustawa narusza w związku z tym art. 2 Konstytucji. Zdaniem Wnioskodawcy ustawa łamie narusza zatem zasadę demokratycznego państwa prawa. Jako naruszający Konstytucję wskazał w szczególności art. 3 ustawy, określający termin jej wejścia w życie. Wniosek dotyczy jednak ustawy w całości i w takim zakresie Trybunał zbadał niezgodność jej przepisów z art. 2 Konstytucji. Z tego też powodu nie ma konieczności osobnego badania niezgodności poszczególnych przepisów i badania, czy są one nierozerwalnie związane z pozostałą częścią ustawy.
Przedstawiciel Sejmu zgodził się w tezami przedstawionymi we wniosku.
Zasadę demokratycznego państwa prawnego uznaje się w doktrynie za praktycznie najważniejszą z konstytucyjnych zasad naczelnych. Za jej elementy uznaje takie inne zasady jak prawo do życia, prawo do prywatności, prawo do sądu, a także, kluczowe w rozpatrywanej sprawie, zasady prawidłowej legislacji (szerzej omówione w orzeczeniu TK: K 26/97).
W formalnym aspekcie zasada "państwa prawa" oznacza, że prawo powinno być przestrzegane przez wszystkich, w tym szczególnie przez organy państwowe. W kierunku obywateli działa ona w myśl łacińskiej paremii "Nullum crimen sine lege" – nie ma przestępstwa bez ustawy. Wynika stąd, że obywatele mają prawo do wszystkiego, co nie jest zabronione. Już na tej podstawie można by było przyjąć o niekonstytucyjności zaskarżonej ustawy. Art. 1 zaskarżonej ustawy dodał do ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy art. 44a, wprowadzający wymóg składania przez Pracownika Państwowej Inspekcji Pracy pisemnego oświadczenienia "o prowadzeniu albo nieprowadzeniu przez osobę najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny działalności gospodarczej, której przedmiot pokrywa się z przedmiotem kontroli prowadzonej przez tego pracownika." Art. 2 ustawy wprowadza natomiast termin 30 dni, od dnia wejścia w życie ustawy, na złożenie tego oświadczenia. Art. 3 określił termin wejścia w życie ustawy na 1 października 2026 roku. Ostateczny termin wykonania tego obowiązku mijałby zatem 31 października 2026 roku. Z obiektywnych względów wykonanie tego obowiązku nie będzie możliwe – ustawa nie została jeszcze podpisana, a wskazane terminy już minęły. Choć ustawa nie wprowadza bezpośredniej sankcji karnej za niewykonanie obowiązku wynikającego z art. 2, ustawa o Państwowej Inspekcji Pracy pozwala na wprowadzenie sankcji wobec takiego pracownika. Jak stanowi art. 64 ust. 3 wskazanej ustawy, ". Stosunek pracy z pracownikiem mianowanym wykonującym czynności kontrolne może zostać rozwiązany bez wypowiedzenia z jego winy w razie ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych albo prawomocnego skazania za przestępstwo umyślne." Ponadto pracownik taki mógłby ponieść szereg konsekwencji wskazanych w rozdziale 6 wskazanej ustawy. Pracownik poniósłby konsekwencję czynnności (a raczej braku jej dokonania) nie będącej nakazaną w momencie, kiedy powinna wykonana.
Inaczej należy ją rozumieć w kontekście organów państwowych – te mogą działać tylko na podstawie prawa, co wyraża art. 7 Konstytucji: "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa." Ich kompetencje muszą być wyraźnie wskazane – nie należy ich domniemywać.
W aspekcie materialnym zasada demokratycznego państwa prawnego jest interpretowana w ten sposób, że aby wydobyć prawdziwy sens prawa nie można ograniczać się jedynie wprost do jego brzmienia, ale również, a może przede wszystkim do wyrażanych przez nie wartości (B. Banaszak; "Prawo konstytucyjne", wyd. 5, str. 180). Coś, co nie jest w Konstytucji bezpośrednio zakazane, nie musi być wcale zgodne z jej przesłaniem. W tym aspekcie znalazła ona szczególne zastosowanie przed uchwaleniem konstytucji z 1997 roku. We wcześniejszych przepisach konstytucyjnych nie było bowiem zawartych wielu zasad wyartykułowanych obecnej ustawie zasadniczej. W swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny wywodził je wówczas właśnie z tej klauzuli. Były to przede wszystkim zasady dotyczące praw i wolności jednostki, jak prawo do życia, sądu czy prywatności. Dziś, gdy są one zawarte bezpośrednio w przepisach Konstytucji, zasada demokratycznego państwa prawnego pełni, jak wskazał Trybunał w wyroku z 9 czerwca 1998 roku (K 28/97), przede wszystkim rolę wskazówki przy interpretacji dalszych przepisów konstytucji.
Obecnie z zasady demokratycznego państwa prawa wywodzi się bezpośrednio zasady dotyczące działania władzy publicznej. Oznacza to po pierwsze nieodzowność zastosowania w procesie ustawodawczym zasad prawidłowej legislacji. Wynikają one z konieczności zapewnienia ochrony zaufania obywateli do państwa, tzw. bezpieczeństwa prawnego. Do najważniejszych spośród nich należą zasady nie działania prawa wstecz jak i konieczności zastosowania odpowiedniego okresu vacatio legis.
W przypadku zaskarżonej ustawy nie budzi wątpliwości złamanie zasady zakazu retroakcji. Ustawa nie została jeszcze podpisana i ogłoszona w Dzienniku Ustaw, natomiast termin jej wejścia w życie minął 1 października 2026 roku. Co więcej, jej wejście w życie powodowało powstanie określonych obowiązków po stronie pracowników Państwowej Inspekcji Pracy, których wykonanie, jak już wcześniej uzasadniono, nie było możliwe.
W dotychczasowym orzecznictwie Trybunał wielokrotnie odnosił się do zasady niedziałania prawa wstecz. W tym miejscu należy jednak, dla pełnego uzasadnienia wyroku, wskazać na kilka kluczowych wyroków.
Trybunał Konstytucyjny odniósł się do zasady nie działania prawa wstecz, jeszcze pod rządami konstytucji z 1952 roku, już w swoim pierwszym orzeczeniu z 28 maja 1986 roku w sprawie U 1/86. Uznał wówczas m. in., że ustawy nie mogą dotyczyć czynów, które zostały popełnione przed ich wejściem w życie. Dotyczy to również wprowadzenia fikcji prawnych obowiązywania ustawy przed jej wejściem w życie (sprawa U 5/86). Należy podkreślić, że był to okres, kiedy zasada demokratycznego państwa prawnego nie była bezpośrednio zawarta w Konstytucji (została do niej wprowadzona dopiero tzw. "nowelą grudniową" w 1989 roku), Trybunał orzekł wówczas na podstawie innych przepisów Konstytucji PRL.
Z czasem pojawiła się konieczność przyjęcia pewnych wyjątków od tej zasady. W orzeczeniu z dnia 31 stycznia 2001 r. (sygn. P 4/99) Trybunał wskazał, że są to sytuacje, gdy zastosowanie retroakcji jest "konieczne dla realizacji wartości konstytucyjnej ważniejszej od wartości chronionej zakazem retroakcji", nie są to przepisy prawa karnego ani dotyczące danin, mają rangę ustawową, dotyczą nowej problematyki (nie poruszanej we wcześniejszych przepisach). Uchwalając zaskarżoną ustawę, jak zauważył Wnioskodawca, ustawodawca nie wskazał na żadną z tych sytuacji, jako uzasadnienie dla odejścia od przestrzegania tej zasady.
TK stwierdził również, że zasada ta ma zastosowanie tylko w sytuacji ograniczenia praw adresatów normy lub zwiększenia ich zobowiązań (Wyrok z 27 lutego 2002 r., K 47/00). Jak uzasadniono już powyżej, w zaskarżonej ustawie wprowadzono nowy obowiązek wobec adresatów tej normy (art. 2 zaskarżonej ustawy)
Trybunał wskazał, że zasada zakazu retroakcji ma na celu przede wszystkim zagwarantowanie zaufania, że zajmując się swoimi sprawami nie narażamy się na skutki, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć (Wyrok z 24 maja 1994 r., K 1/94). W istocie, pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy wykonując swoje obowiązki służbowe, po wejściu w życie ustawy zostaliby narażeni na odpowiedzialność dyscyplinarną z tytułu niewykonania obowiązków, których obiektywnie nie mogli wykonać.
Z powyższych powodów Trybunał orzekł jak w sentencji.
[i]Królikowski[/i]
Wznawiam obrady. Proszę sędziego-sprawozdawcę o odczytanie sentencji wyroku i uzasadnienia.
[i]Chmaj czyta[/i]
[quote]WYROK
z dnia 5 lutego 2027 r.
Sygn. akt Kp 1/26
W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Michał Królikowski – przewodniczący
Andrzej Sokala
Marcin Matczak
Monika Żabicka-Kłopotek
Karol Kiczka
Anna Łabno
Kazimierz Michał Ujazdowski
Krzysztof Ślebzak
Jerzy Pisuliński
Krzysztof Wojtyczek
Ryszard Kalisz
Marek Chmaj - sprawozdawca
Sabina Grabowska
Anna Surówka-Pasek
Anna Musiała
po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy oraz Sejmu i Prokuratora Generalnego,
na rozprawie w dniach 22 grudnia 2026 i 5 lutego 2027 r., wniosku Królowej-Regentki Marii o zbadanie zgodności ustawy z dnia 31 sierpnia 2026 roku o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy z art. 2 Konstytucji.
o r z e k a:
Ustawa z dnia 31 sierpnia 2026 roku o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy jest
[b]niezgodna [/b]
z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
Orzeczenie zapadło jednomyślnie.
Uzasadnienie:
We wniosku Królowa-Regentka (zwana dalej Wnioskodawcą) wniosła o zbadanie zgodności z Konstytucją ustawy z dnia 31 sierpnia 2026 roku o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Ustawie tej zarzuciła niezgodność z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Jej zdaniem określenie terminu wejścia w życie ustawy na dzień przypadający przed dniem przedstawienia jej do podpisu Wnioskodawcy narusza zasadę niedziałania prawa wstecz, wynikającą art. 2 Konstytucji.
Zaskarżona ustawa została uchwalona przez Sejm 31 sierpnia 2026 roku. Senat nie podjął uchwały w jej sprawie w określonym w art. 119 ust. 2 Konstytucji terminie 30 dni. W tej sytuacji zastosowanie miał art. 119 ust. 2 zd. 2 Konstytucji – "ustawę uznaje się za uchwaloną w brzemieniu przyjętym przez Sejm". Na podstawie art. 120 ust. 1 Konstytucji Marszałek Sejmu 27 października 2026 roku przekazał ustawę do podpisu Wnioskodawcy.
Art. 3 zaskarżonej ustawy określa termin jej wejścia w życie na dzień 1 października 2026 roku. Ustawa została, po zakończeniu procesu legislacyjnego przekazana do podpisu Wnioskodawcy w dniu 27 października, a więc już po tym terminie. Zdaniem Wnioskodawcy ustawa narusza w związku z tym art. 2 Konstytucji. Zdaniem Wnioskodawcy ustawa łamie narusza zatem zasadę demokratycznego państwa prawa. Jako naruszający Konstytucję wskazał w szczególności art. 3 ustawy, określający termin jej wejścia w życie. Wniosek dotyczy jednak ustawy w całości i w takim zakresie Trybunał zbadał niezgodność jej przepisów z art. 2 Konstytucji. Z tego też powodu nie ma konieczności osobnego badania niezgodności poszczególnych przepisów i badania, czy są one nierozerwalnie związane z pozostałą częścią ustawy.
Przedstawiciel Sejmu zgodził się w tezami przedstawionymi we wniosku.
Zasadę demokratycznego państwa prawnego uznaje się w doktrynie za praktycznie najważniejszą z konstytucyjnych zasad naczelnych. Za jej elementy uznaje takie inne zasady jak prawo do życia, prawo do prywatności, prawo do sądu, a także, kluczowe w rozpatrywanej sprawie, zasady prawidłowej legislacji (szerzej omówione w orzeczeniu TK: K 26/97).
W formalnym aspekcie zasada "państwa prawa" oznacza, że prawo powinno być przestrzegane przez wszystkich, w tym szczególnie przez organy państwowe. W kierunku obywateli działa ona w myśl łacińskiej paremii "Nullum crimen sine lege" – nie ma przestępstwa bez ustawy. Wynika stąd, że obywatele mają prawo do wszystkiego, co nie jest zabronione. Już na tej podstawie można by było przyjąć o niekonstytucyjności zaskarżonej ustawy. Art. 1 zaskarżonej ustawy dodał do ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy art. 44a, wprowadzający wymóg składania przez Pracownika Państwowej Inspekcji Pracy pisemnego oświadczenienia "o prowadzeniu albo nieprowadzeniu przez osobę najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny działalności gospodarczej, której przedmiot pokrywa się z przedmiotem kontroli prowadzonej przez tego pracownika." Art. 2 ustawy wprowadza natomiast termin 30 dni, od dnia wejścia w życie ustawy, na złożenie tego oświadczenia. Art. 3 określił termin wejścia w życie ustawy na 1 października 2026 roku. Ostateczny termin wykonania tego obowiązku mijałby zatem 31 października 2026 roku. Z obiektywnych względów wykonanie tego obowiązku nie będzie możliwe – ustawa nie została jeszcze podpisana, a wskazane terminy już minęły. Choć ustawa nie wprowadza bezpośredniej sankcji karnej za niewykonanie obowiązku wynikającego z art. 2, ustawa o Państwowej Inspekcji Pracy pozwala na wprowadzenie sankcji wobec takiego pracownika. Jak stanowi art. 64 ust. 3 wskazanej ustawy, ". Stosunek pracy z pracownikiem mianowanym wykonującym czynności kontrolne może zostać rozwiązany bez wypowiedzenia z jego winy w razie ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych albo prawomocnego skazania za przestępstwo umyślne." Ponadto pracownik taki mógłby ponieść szereg konsekwencji wskazanych w rozdziale 6 wskazanej ustawy. Pracownik poniósłby konsekwencję czynnności (a raczej braku jej dokonania) nie będącej nakazaną w momencie, kiedy powinna wykonana.
Inaczej należy ją rozumieć w kontekście organów państwowych – te mogą działać tylko na podstawie prawa, co wyraża art. 7 Konstytucji: "Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa." Ich kompetencje muszą być wyraźnie wskazane – nie należy ich domniemywać.
W aspekcie materialnym zasada demokratycznego państwa prawnego jest interpretowana w ten sposób, że aby wydobyć prawdziwy sens prawa nie można ograniczać się jedynie wprost do jego brzmienia, ale również, a może przede wszystkim do wyrażanych przez nie wartości (B. Banaszak; "Prawo konstytucyjne", wyd. 5, str. 180). Coś, co nie jest w Konstytucji bezpośrednio zakazane, nie musi być wcale zgodne z jej przesłaniem. W tym aspekcie znalazła ona szczególne zastosowanie przed uchwaleniem konstytucji z 1997 roku. We wcześniejszych przepisach konstytucyjnych nie było bowiem zawartych wielu zasad wyartykułowanych obecnej ustawie zasadniczej. W swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny wywodził je wówczas właśnie z tej klauzuli. Były to przede wszystkim zasady dotyczące praw i wolności jednostki, jak prawo do życia, sądu czy prywatności. Dziś, gdy są one zawarte bezpośrednio w przepisach Konstytucji, zasada demokratycznego państwa prawnego pełni, jak wskazał Trybunał w wyroku z 9 czerwca 1998 roku (K 28/97), przede wszystkim rolę wskazówki przy interpretacji dalszych przepisów konstytucji.
Obecnie z zasady demokratycznego państwa prawa wywodzi się bezpośrednio zasady dotyczące działania władzy publicznej. Oznacza to po pierwsze nieodzowność zastosowania w procesie ustawodawczym zasad prawidłowej legislacji. Wynikają one z konieczności zapewnienia ochrony zaufania obywateli do państwa, tzw. bezpieczeństwa prawnego. Do najważniejszych spośród nich należą zasady nie działania prawa wstecz jak i konieczności zastosowania odpowiedniego okresu vacatio legis.
W przypadku zaskarżonej ustawy nie budzi wątpliwości złamanie zasady zakazu retroakcji. Ustawa nie została jeszcze podpisana i ogłoszona w Dzienniku Ustaw, natomiast termin jej wejścia w życie minął 1 października 2026 roku. Co więcej, jej wejście w życie powodowało powstanie określonych obowiązków po stronie pracowników Państwowej Inspekcji Pracy, których wykonanie, jak już wcześniej uzasadniono, nie było możliwe.
W dotychczasowym orzecznictwie Trybunał wielokrotnie odnosił się do zasady niedziałania prawa wstecz. W tym miejscu należy jednak, dla pełnego uzasadnienia wyroku, wskazać na kilka kluczowych wyroków.
Trybunał Konstytucyjny odniósł się do zasady nie działania prawa wstecz, jeszcze pod rządami konstytucji z 1952 roku, już w swoim pierwszym orzeczeniu z 28 maja 1986 roku w sprawie U 1/86. Uznał wówczas m. in., że ustawy nie mogą dotyczyć czynów, które zostały popełnione przed ich wejściem w życie. Dotyczy to również wprowadzenia fikcji prawnych obowiązywania ustawy przed jej wejściem w życie (sprawa U 5/86). Należy podkreślić, że był to okres, kiedy zasada demokratycznego państwa prawnego nie była bezpośrednio zawarta w Konstytucji (została do niej wprowadzona dopiero tzw. "nowelą grudniową" w 1989 roku), Trybunał orzekł wówczas na podstawie innych przepisów Konstytucji PRL.
Z czasem pojawiła się konieczność przyjęcia pewnych wyjątków od tej zasady. W orzeczeniu z dnia 31 stycznia 2001 r. (sygn. P 4/99) Trybunał wskazał, że są to sytuacje, gdy zastosowanie retroakcji jest "konieczne dla realizacji wartości konstytucyjnej ważniejszej od wartości chronionej zakazem retroakcji", nie są to przepisy prawa karnego ani dotyczące danin, mają rangę ustawową, dotyczą nowej problematyki (nie poruszanej we wcześniejszych przepisach). Uchwalając zaskarżoną ustawę, jak zauważył Wnioskodawca, ustawodawca nie wskazał na żadną z tych sytuacji, jako uzasadnienie dla odejścia od przestrzegania tej zasady.
TK stwierdził również, że zasada ta ma zastosowanie tylko w sytuacji ograniczenia praw adresatów normy lub zwiększenia ich zobowiązań (Wyrok z 27 lutego 2002 r., K 47/00). Jak uzasadniono już powyżej, w zaskarżonej ustawie wprowadzono nowy obowiązek wobec adresatów tej normy (art. 2 zaskarżonej ustawy)
Trybunał wskazał, że zasada zakazu retroakcji ma na celu przede wszystkim zagwarantowanie zaufania, że zajmując się swoimi sprawami nie narażamy się na skutki, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć (Wyrok z 24 maja 1994 r., K 1/94). W istocie, pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy wykonując swoje obowiązki służbowe, po wejściu w życie ustawy zostaliby narażeni na odpowiedzialność dyscyplinarną z tytułu niewykonania obowiązków, których obiektywnie nie mogli wykonać.
Z powyższych powodów Trybunał orzekł jak w sentencji.[/quote]