Debata wyborcza - sejm 2022

[Karol Malinowski]

OG: Myślę, że można przejść do kolejnej części debaty

[Administrator]

Zimiec
Czas na kolejne pytanie:
Od zmiany władzy w Rosji coraz więcej mówi się o zbliżeniu z tym krajem. W ostatnim czasie Polskę odwiedziła caryca-matka Maria Władimirowna, która zadeklarowała chęć utrzymania jak najlepszych stosunków z naszym krajem. Jak Państwa ugrupowania odnoszą się do stosunków z Rosją i w ogóle polityki zagranicznej?

[Marek Kohn]

Jestem zwolennikiem polityki zagranicznej, która wolna jest od uprzedzeń i zatargów, a skupia się na tym, co realnie możemy osiągnąć. Zgadzam się z myślą, wyrażoną kiedyś przez Henry'ego Temple, który powiedział, że "Anglia nie ma wiecznych przyjaciół czy wrogów, ma jedynie wieczne interesy". Z polską polityką zagraniczną powinno być podobnie - powinniśmy obserwować sytuację na bieżąco i na nią reagować. Tam, gdzie uda się wypracować coś dla Polski - nie będę się wahać.

Jeżeli mówimy natomiast konkretnie o Rosji, to rzeczywiście zaszły tam w ostatnich latach procesy pewnego zbliżenia z Zachodem i rozluźnienia, które - w trosce o interesy Polski - należy wspierać. Nie popadamy jednak jeszcze w hurraoptymizm, podstawowe są konkretne ustalenia, konkretne zobowiązania międzynarodowe, konkretne efekty. Polska pod rządami Partii Liberalno-Konserwatywnej będzie prowadziła wobec Rosji politykę życzliwą, ale wyważoną, tak jak wobec każdego ze swoich partnerów. Bo traktujemy dzisiaj Rosję jako partnera do rozmów.

[Karol Malinowski]

Partia Polaków chce dobrych stosunków z sąsiadami, ale nic za wszelką cenę. Damy wsparcie Ukrainie i Białorusi w demokratycznych przemianach w tych krajach i będziemy wspierać akces tych krajów do NATO i Unii Europejskiej. Partia Polaków chce demokratyzować Unię Europejską tak, żeby każdy mieszkaniec Unii miał wpływ na to, co politycy w Brukseli robią.

Dziękuję.

[Laura]

Z Rosją mamy wiele potencjalnych płaszczyzn współpracy. Polityczną na forum ONZ, czy obszarze Morza Bałtyckiego, gospodarczą, wymiana handlowa, szczególnie eksport. Także w dziedzinie przemysłu wydobywczego. Należy rozwijać także współpracę na płaszczyźnie nauki, w tym wymian i wspólnych badań. Niezbędne będzie jednak nowe otwarcie w stosunkach dwustronnych.

W ujęciu ogólnym w polityce zagranicznej, do naprawienia jest wiele, poprzednie rządy nawet jak coś zaczynały i wyglądało to obiecująco, nie potrafiły niczego doprowadzić do końca. Mylono środki z celami. Tak w przypadku niestałego członkostwa w RB ONZ, jak i w poszerzeniu Grupy Wyszehradzkiej. Czy po to została poszerzona aby nie podejmować nowych inicjatyw w skali europejskiej i niczego nie zmieniać w jej funkcjonowaniu. Należy inicjować politykę unijną, a przynajmniej przedkładać propozycje i szukać partnerów, na rzecz zmian we wspólnocie i dbałości o bezpieczeństwo w skali globalnej. Podczas ostatnich siedmiu lat niestety nie wydarzyło się nic, co przyniosłoby Polsce wymierne korzyści. Polityka musi być oparta na dialogu, niezależnie od tego z kim rozmawiamy. Trzeba odbudować wschodni wymiar polityki oraz budować północny. Ubolewam, że rządzący nie wsłuchali się w głos lewicy aby kreować politykę zagraniczną opartą na konsensusie pomiędzy różnymi siłami politycznym, z uwagi na jej strategiczne znaczenie.

[Dominik Święcicki]

PKP nie podchodzi z entuzjazmem do zbliżenia Polsko-Rosyjskiego. Nawet najbardziej liberalni Rosjanie tacy jak Puszkin uważali Polskę za wroga numer 1, którego trzeba zniszczyć. Więc trzeba uważać by nie wpaść w uzależnienie od Rosji.
PKP jest za skupieniem się na Grupie Wyszehradzkiej. Powinniśmy zwiększyć współpracę w ramach tej grupy i wypracować wspólne stanowisko w Unii Europejskiej.
Powinniśmy utrzymywać również dobre stosunki z innymi mocarstwami np. z USA.
Ale nie możemy popaść w uzależnienie ani stać się czyjąś mówiąc w przenośni kolonią.

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Postępowi Demokraci są za swego rodzaju "resetem" stosunków z Rosją, które od wielu lat pozostają zimne. Zdecydowanie w ich ociepleniu pomoże zmiana władzy i fakt, że car Jerzy jest bardziej nastawiony na współpracę z Zachodem niż poprzednia władza. Wizyta carycy-matki Marii Władomirownej w Polsce była swoistego rodzaju podwalinami do dalszych rozmów, do których jesteśmy gotowi.

Polska polityka zagraniczna jest dzisiaj nie tylko polityką narodową, jest również mocnym i wiarygodnym głosem kształtującym Wspólną Politykę Zagraniczną i Bezpieczeństwa Unii Europejskiej. Czasami idea silnej Unii bywa przeciwstawiana państwom narodowym. To jest fałszywa alternatywa. Europa była i jest silna swoimi narodami. Tak było wówczas, gdy rozpoczynała się światowa ekspansja cywilizacji europejskiej i tak jest obecnie. Europa będzie potężna, otoczona szacunkiem wspólnoty międzynarodowej tylko wtedy, gdy tworzące ją narody będą w swej polityce śmiałe i dalekowzroczne, rozumiejące historię, a nie poddające się jej fatalizmowi. Nie boimy się mówić, że Unia w obecnej formie potrzebuje pewnych reform i zmian, nie mogą to być jednak zmiany byle jakie.Trzeba wypracować na forum wszystkich państw odpowiednie mechanizmy, które pozwolą na zachowanie jedności. Europa nie może bać się świata, musi go współtworzyć jako jedna z globalnych potęg. Nade wszystko musi być polityczną i cywilizacyjną jednością.

Poszerzona dzięki naszym staraniom Grupa Wyszehradzka ma dzisiaj szansę stać się jeszcze mocniejszym głosem w Unii Europejskiej. Właśnie na tej płaszczyźnie będziemy starali się wypracowywać wspólne stanowiska odnośnie najważniejszych spraw dotyczących naszego kraju, jak i całej Wspólnoty.

[Renata Budzyńska]

Prawo i Sprawiedliwość zawsze z pewnym dystansem patrzyło na Rosję. W końcu to właśnie ten nasz sąsiad zaatakował w ostatnich latach Gruzję i Ukrainę, do dziś tak naprawdę nie ponosząc z tego tytułu większych konsekwencji. Pamiętajmy, że Rosja do dziś okupuje Krym.
Podczas wspomnianej wizyty carycy Marii miałam okazję rozmawiać z nią w cztery oczy i także byłam po tej rozmowie pozytywnie zaskoczona. Wydaje się, że Rosja rzeczywiście chce pojednania z Zachodem, co jednak nie może się stać kosztem naszych interesów. Mimo wszystko zdecydowanie bardziej bezpieczny jest dla nas sojusz z USA, niż zmienną Rosją.
Co do pozostałych aspektów polityki zagranicznej, to opowiadamy się za utrzymaniem integracji w ramach UE, jednak pewne mechanizmy funkcjonowania wspólnoty powinny ulec zmianie. Na pewno w ramach nowego traktatu, o którym od dawna mówi się w Brukseli, zwiększone powinny zostać kompetencje rządów państw członkowskich przy podejmowaniu najważniejszych decyzji. Wymagana większość kwalifikowana powinna zostać zwiększona tak, aby poszczególne państwa nie mogły być pokrzywdzone. Opowiadamy się także za demokratyzacją wyboru władz unijnych. Dziś w Brukseli rządzą tak naprawdę od lat ci sami biurokraci.

[Administrator]

Ziemiec
Przechodzimy do kolejnej części debaty, czyli pytań wzajemnych od kandydatów. Teraz każdy z Państwa może zadać po jednym pytaniu każdej z pozostałych osób.

[Karol Malinowski]

Pytanie do Marka Kohna:
Panie Kohn, pan Wincenty Nowak twierdził kilka miesięcy temu na profilu na Facebooku, że media publiczne powinny zostać zlikwidowane, podobnie jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Jest to stanowisko partii?

Pytanie do Laury Novak:
Pani przewodnicząca, powszechnie pani krytykuje organizację Igrzysk w Polsce, mimo iż akces do organizacji Euro 2012 m.in. w Polsce dali premier Leszek Miller i prezydent Aleksander Kwaśniewski. To hipokryzja, czy coś w ZLewie zostało na zasadzie "nam wolno, ale wam nie"? Wiem, że pani nie odpowie, choć widzowie mile widzieliby odpowiedź. (uśmiech)