Panowie już skończyli? patrzy z uśmiechem na Święcickiego i Ołyńskiego
Ale dobrze, są emocje! Taka ma być debata! śmieje się
Witam wszystkich bardzo serdecznie! Rozmawiać o Unii Europejskiej trzeba. To pewne. Oczywiście dotychczasowemu establishmentowi łatwiej jest wszędzie szukać populistów i skrajnej prawicy. Tak było, gdy komisarze unijni za nic mieli głosy obywateli w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Tak było, kiedy ludzie ośmielili się krytykować politykę imigracyjną. Zawsze winna jest skrajna prawica, która nie dostrzega piękna UE. Sprawy we Francji potoczyły się tak, a nie inaczej i referenda francuskie i brytyjskie pokazały, że w Europejczykach jest chęć kontynuowania tego projektu. Nie ma więc mowy o opuszczaniu przez kraje członkowskie wspólnoty. Nie można jednak tak jak chcą tego euronacjonaliści zignorować głosów tych, którzy chcieli z Unii wyjść. Rzucenie im ochłapów w postaci większego wpływu na skomplikowaną biurokrację unijną nie jest wystarczającym rozwiązaniem. Unia potrzebuje nowego traktatu. Rząd Partii Liberalno-Konserwatywnej będzie na arenie międzynarodowej pracował ze wszystkimi państwami członkowskimi nad zmianami w Unii. Dla nas rządy tych paskudnych "populistów" są takie, jak każde inne. To są demokratycznie wybrane władze, w przeciwieństwie do tych unijnych i zrobimy wszystko, żeby wola Europejczyków została spełniona. Jedno jest pewne, nie można pozwolić sobie na dogmatyzm, forsowanie na siłę więcej Unii przechodzi do przeszłości, ale tak samo musi przejść wizja jej kompletnej likwidacji. Przed rządzącymi wspólnotą stoi wielkie wyzwanie, które ukształtuje losy całego kontynentu.