Postautor: Szamir DeLeon » 31 sie 2017, 23:15
Szamir DeLeon:
Spróbuję po kolei skomentować tę ustawę.
Mamy najbardziej zanieczyszczone powietrze w Europie. To fakt! Jednak ustawy już teraz regulują to, że fabryki, które emitują dwutlenek węgla muszą korzystać z filtrów. Tak samo jak regulują kary za brak takich filtrów. Mamy też limity emisji. Jednak czasem kary, nawet w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych opłacają się dla firm bardziej, niż stosowanie ekologicznych rozwiązań. Powinniśmy więc pomyśleć o zwiększeniu kar lub/i zachęcać inwestorów do mniej szkodliwej działalności.
Polacy są już zobligowani do segregowania śmieci. Mówi o tym ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Tam jest wszystko szczegółowo omówione, zapraszam później do lektury. Jeśli chcieliby państwo śmieci segregować do worków i pojemników o kolorach podanych w swojej ustawie, czyli np. czerwony na plastiki- czekałaby na nas kilkumiesięczny okres braku segregacji tychże śmieci. Już dzieci w szkołach, przedszkolach uczy się, że żółte to plastiki, niebieskie to na papiery itd. Ponadto w Ustawie Ekologicznej jest podanych ponad 8 pojemników na śmieci. Rozumiem, że taki zestaw miałby być na każdym podwórku, przed każdym domem?
Odpady wielkogabarytowe już teraz zbiera się w specjalnych punktach. Ich budowa oraz funkcjonowanie są unormowane w odpowiednich przepisach, a o ich budowie decyduje zazwyczaj samorząd. Dlatego te samorządy powinny być jakoś zachęcane i motywowane do budowy takich punktów. Byłem ostatnio w Chełmie. Tam powstaje piękny Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, naprawdę polecam przynajmniej obejrzenie planów w Internecie. W wielu miastach funkcjonują takie punkty, ale problemem jest niska popularność tych punktów. Też nie sprzyja ich działalności słaby dostęp komunikacyjny. Przecież nikt nie będzie woził sofy czy starego telewizora tramwajem czy autobusem. Dlatego też takie punkty powinny być otwarte dla obywateli, w Poznaniu na przykład funkcjonuje takie coś jak Mobilny Punkt Selektywenego Zbierania Odpadów Komunalnych, potocznie gratowóz. Ponadto wszystkie tego typu punkty powinny mieć możliwość oddania starych dla nas, ale w dobrym stanie, rzeczy, które byłyby przekazywanie potrzebującym. Podobne rozwiązania na pewno już funkcjonują, ale nie są bardzo dobrze skoordynowane.
Jeśli chodzi o częstotliwość wywózki śmieci to należałoby tak to zorganizować, aby nie zalegały one za długo, bo to stwarza zagrożenie dla zdrowia, ale aby też nie wysyłać śmieciarki każdego dnia na wyjazd do tego samego miejsca, bo to zwiększyłoby koszty oraz w niewielkim stopniu zanieczyszczało powietrze. Myślę, że obecne przepisy dobrze to regulują.
I na koniec zostawiłem sprawę darmowych zestawów worków i prawo do zakupu kontenera czy innego produktu pomagającego w segregacji śmieci po korzystnej cenie. Mam wrażenie, że nie byłoby to potrzebne, gdybyśmy zapewnili każdemu obywatelowi godną płacę na dobrych warunkach i wysokie zasiłki dla najpotrzebniejszych. Ale rzeczywiście, w naszych warunkach politycznych, takie rozwiązanie byłoby właściwsze, bo ciężko byłoby namówić rządzących do wyższej pensji minimalnej, wyższych i powszechniejszych zasiłków.