[Gość Wydarzeń] Szamir DeLeon i Iwona Malinowska

[Administrator]

Program prowadzi Marcin Fijołek

Dobry wieczór Państwu! Moimi i Państwa gośćmi są dzisiaj prezes Ruchu Konserwatywnego Iwona Malinowska oraz były premier Szamir DeLeon.
Szanowni Państwo, dzisiaj w Warszawie odbył się kongres Postępowych Demokratów, na którym przedstawiono program wyborczy tej partii oraz ogłoszono koalicję wyborczą m. in. z Zielonymi. Jak oceniają Państwo postulaty PD? Czy Anna Radziwiłł-Schmidt ma szansę na czwartą kadencję w fotelu premiera?

[Szamir DeLeon]

Szamir DeLeon:


Dobry wieczór państwu, dziękuję za zaproszenie.
Program Postępowych Demokratów nie jest jakoś wielce przełomowy a duża część postulatów jest realizowana a nawet została już zrealizowana. Niemniej w programie widać duży wpływ działalności jeszcze mojego rządu. PD, z tym, że nie wiem dlaczego - pewnie w toku kampanii wyjdą konkretne argumenty, chce obiektywnie rozdzielać zwiększone wpływy budżetowe, które zostały uzyskane z uszczelnienia systemu podatkowego (między innymi za sprawą rozdzielonej płatności czy klauzuli unikania opodatkowania) od tych środków, które wynikają ze wzrostu gospodarczego. Rozumiałbym to przy wielkiej nieadekwatności i cykliczności budżetu. Niemniej skoro uszczelnianie podatków silniej przebiło się do programów partii niż na przykład podatek od funduszu wynagrodzeń - dalej używa się sformułowania PIT, to nie pozostaje mi nic innego jak ogłosić sukces Zjednoczonej Lewicy w tej materii. To właśnie my od lat zabiegaliśmy i robiliśmy wiele, żeby Polska nie była bezradna z przestępcami podatkowymi, gospodarczymi.
W programie jest też mowa o odejściu od węgla do 2050 roku. Zapomina się, że krajowy węgiel gwarantował i gwarantuje niezawodne zasilanie przez dziesięciolecia. Węgiel jest jedynym źródłem energii dostępnym teraz w Polsce, które zapewnia wytwarzanie przemysłowej mocy przy podstawowym obciążeniu po konkurencyjnych kosztach w skali międzynarodowej. W ramach energetyki kluczowe są trzy zagadnienia: bezpieczeństwo dostaw, rentowność oraz zrównoważony rozwój. Zrównoważony rozwój w tym przypadku obejmuje też relacje z górnikami i pracownikami przemysłu węglowego. Szafowanie datami buduje trudne warunki wstępne negocjacji z stroną pracowniczą, górnikami. Niestety panuje narracja na odchodzeniu od polskiego górnictwa, ale brakuje dopowiedzenia jak i jakie konsekwencje wynikają z tego odejścia.
Na tym etapie kampanii każdy ma szanse zostać premierem. Będziemy aktywnie pracować, żeby postulaty Zjednoczonej Lewicy uzyskały największe poparcie w nadchodzących wyborach.

[Iwona Malinowska]

Dobry wieczór panie redaktorze, dobry wieczór panie premierze, dobry wieczór państwu. Program Postępowych Demokratów ma też sporą garść hipokryzji. Kiedy PiS chciał wprowadzać 500 zł na dziecko, to Donald Tusk mówił o tym, gdzie są zakopane na nie pieniądze. Teraz PD, czyli poprzednicy PO chce wprowadzać trzynastkę dla emeryta. Ewidentnie widać skręt PD na lewą stronę sceny politycznej. To też świadczy o dużej obrotowości PD, by w dosłownie kilka lat z rozsądnej Centroprawicy stać się centrolewicą. To niczym jak nazwa partii, której nie wolno wymawiać, która najpierw była centrolewicą, by potem być centroprawicą i chcieć związać się z moim ugrupowaniem, czy KR, by na koniec być lewicą do potęgi. Oczywiście liczymy i jest na to niemała szansa, że Anna Radziwiłł-Schmidt nie będzie dłużej premierem, osobiście liczę na to, że prawica po czteroletniej przerwie powróci do władzy.

[Administrator]

Fijołek
Pan premier krytycznie odnosi się do propozycji odejścia od węgla. Większość państw UE jednak również odchodzi od tego surowca, stawia się na osiągnięcie neutralności klimatycznej w perspektywie kilkudziesięciu lat. Energetyka oparta na węglu powoduje jednak spore zanieczyszczenie powietrza. Nie powinniśmy raczej inwestować w energetykę jądrową i odnawialne źródła energii?

[Szamir DeLeon]

Tak, powinniśmy inwestować w energetykę jądrową czy odnawialne źródła energii. Jednak nieodpowiedzialne jest zamykanie całej branży węglowej, kiedy gazyfikacja czy odmetanowanie węgla może zmniejszyć znacząco wpływ na środowisko a rentowność całego sektora jest na ogół rosnąca.
Wyłączenie wszystkich elektrowni węglowych doprowadziłoby do przerw w dostawie prądu, utraty miejsc pracy i przeniesieniem przemysłu, gwałtownymi wzrostami energii elektrycznej ceny i zwiększeniem uzależnienia od dostaw energii z zagranicy. Nie możemy wierzyć, że energetyka jądrowa i odnawialne źródła energii nagle zastąpią na takim samym poziomie jakościowym całą krajową produkcję energii.

[Iwona Malinowska]

Panie redaktorze, moim zdaniem 20 lat na przestanie używania węgla w gospodarce to stanowczo za mało. Bo o odejściu od węgla powoli trzeba dyskutować, ale nie na zasadzie, że już zaraz, natychmiast, tylko w perspektywie 20, czy nawet 30 lat, tylko dużo później. Nasza gospodarka, czy idąc dalej autonomicznego województwa górnośląskiego jest oparta na węglu, więc nagłe rewolucje mogą spowodować recesję, lub idąc dalej tendencje separatystyczne na Górnym Śląsku.

[Administrator]

Fijołek
Energetyka to jedno, ale jakie mają Państwo recepty na zanieczyszczenie powietrza w miastach? Z jednej strony odpowiadają za nie piece opalane węglem słabej jakości lub innymi paliwami stałymi, z drugiej jednak strony dużo zanieczyszczeń jest emitowanych przez samochody. Czy uważają Państwo, że powinniśmy rozbudowywać drogi, aby kierowcy mniej stali w korkach, czy może przeciwnie, należy wycofywać ruch z miast promując komunikację zbiorową lub chociaż samochody elektryczne?

[Szamir DeLeon]

Zanieczyszczenie powietrza w miastach jest coraz mniej dotkliwe. W ograniczenie użycia pieców z paliwami stałymi włączyły się praktycznie wszystkie samorządy. Ruch samochodowy jest w miastach znacząco ograniczony. Wydaje się jednak, że w tej walce poszliśmy za daleko. Zakazy dla starszych diesli należy generalnie uważać za adekwatne tylko w miastach, w których przekroczone są wartości graniczne dla szkodliwego dwutlenku azotu. Też procesy eksuburbanizacji nie pozwalają na budowanie wygodnego i efektywnego transportu publicznego. Jesteśmy niestety coraz bliżej końca drugiej fazy rozlewania się miast. Oznacza to, że albo możemy od nowa budować miasta, albo działać w ramach istniejących ograniczeń.
Samochód powinien zachować swoją ważną rolę dla indywidualnej mobilności, ale powinniśmy podejmować działania, aby był to coraz mniej emisyjny środek transportu. Niemniej podejmowane środki nie mogą ograniczać praw posiadaczy starszych pojazdów. Sytuacja w której ograniczenia będą obejmować tylko biedniejszą część społeczeństwa są nieakceptowalna.

[Administrator]

Fijołek
Koniec kadencji Sejmu oznacza, że część posłów na pewno odejdzie z izby niższej, gdyż nie ubiega się o reelekcję. Tradycyjnie części z nich król nadaje tytuł kasztelana łączący się z prawem do zasiadania w Senacie. Czy Państwa partie zaproponują królowej Monice kandydatów na kasztelanów?

[Szamir DeLeon]

Tak, zaproponujemy, o ile już nie zaproponowaliśmy. Przekonaliśmy się, że rezygnacja z tego groziłaby nieadekwatnością wyników głosowań.
Niemniej dalej krytykujemy Senat. Nie jest to izba zadumy. Niedługo Senat będzie większy niż Sejm. W dłuższej perspektywie grozi, że będą nadawane tytuły kasztelana dzielnic miast.
Do kwestii likwidacji albo przynajmniej ograniczenia Senatu niewątpliwie trzeba wrócić.