Symulacja polityczna

Program prowadzi Dorota Gawryluk

Dobry wieczór Państwu, moim gościem jest dziś lider opozycji, przewodniczący Rządzić Inaczej, Aleksander Beski.
Panie Przewodniczący, jak przebiegła Pana wizyta na Białorusi, w Rosji i na Ukrainie? Czy pomoże Panu rozstrzygnąć spór w stowarzyszeniu?

Dobry wieczór,
z rozmów z panem Poczobutem, z panem Kozłowem, który z resztą jak się okazało jest stronnikiem wielkiej księżnej Emilii, panią Kiczanową, a nawet z panem ministrem Kułebą, który miał zdecydowanie najchłodniejszy stosunek, nie usłyszałem słów krytycznych wobec interwencji, przeciwnie, ich zdaniem interwencja była słuszna. Poczobut powiedział na dodatek, że Polacy w Białorusi wspierają Emilię.

Z Kiczanową i Kułebą mówiłem także o Krymie, rosyjscy libertarianie są zdania, że aneksja była nielegalna, ale nie można podjąć decyzji ignorując głos mieszkańców Krymu. W związku z tym, jeśli Ukraina się zgodzi, można rozpisać legalne referendum, a także zagwarantować prawa dla ukraińskich mieszkańców. Minister Kułeba powiedział, że nadal Ukraina uznaje Krym za swój i tego samego oczekuje do Polski, ale jednocześnie powiedział, że skoro w najbliższym czasie półwysep nie wróci, to trzeba dbać o relacje z Rosją.

W związku z tym mam nadzieję, że członkowie naszego ruchu uwzględnią tejże opinie.

Gawryluk
Rządzić Inaczej w ostatnich sondażach notuje poparcie w granicach błędu statystycznego. Jaka jest Pana recepta na tę sytuację? Jaka jest strategia stowarzyszenia na zbliżające się wybory?

Faktycznie, znów jesteśmy w stanie marazmu. Trzeba zrobić swoje - podkreślić działania i sukcesy w tej kadencji Sejmu, promować nasz program. Zamierzamy także w końcu organizować dyskusję o polskiej ordynacji wyborczej, a jeśli się uda, złożyć jeszcze kolejne projekty ustaw.

Czy zamierzają Państwo współpracować w wyborach z innymi partiami opozycyjnymi, np: nie wystawiając przeciwko sobie kandydatów w części okręgów?

Nie, nie zamierzamy także wchodzić w pełne koalicje wyborcze, idziemy sami do wyborów, nie chcemy, żeby nasi wyborcy głosowali na mniejsze zło.

Gawryluk
Tylko, czy tych wyborców jest dziś tyle, żeby kandydaci Rządzić Inaczej byli w stanie wygrywać w JOWach? Czy nie sądzi Pan, że rozbicie opozycji doprowadzi do miażdżącego zwycięstwa kandydatów koalicji rządzącej, która dziś ma bardzo dużą przewagę w sondażach?

W moim przekonaniu tworzenie stucznych koalicji przeciwko partii rządzącej na dłuższą metę odbiłoby się na poparciu każdej partii opozycyjnej, to nie byłaby taka sama sytuacja jak w Senacie, ponieważ tam dotyczyło to II tury. Generalnie te pytanie wiąże się z ordynacją wyborczą, o którą będziemy właśnie organizować dyskusję, żeby przy okazji wypracować stanowisko ruchu.

Gawryluk
Zmieńmy nieco temat, ostatnio na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka wybrano królową Marię. Jak ocenia Pan tę decyzję? Rządzić Inaczej jest przeciwne monarchii, jak to wpływa na ocenę byłej żony Michała II?

Generalnie uważam, że Rzecznikami Praw Dziecka powinny być osoby pokroju Marka Michalaka, czyli nie tylko angażowanie się społeczne, ale także kompetencje formalne. I tak samo jak przy, z całym szacunkiem, dla Anny Dymny, czy dla Sylwii Spurek, miałem obiekcje z powodu braku wykształcenia, który mógłby być w jakiś sposób związany z działalnością Rzecznika, tak i przy królowej Marii mam, opcja ideologiczno-polityczna w tym wypadku nie ma znaczenia.