[Debata wyborcza] - Białystok 2035

[Administrator]

Debata pomiędzy kandydatami na prezydenta Białegostoku odbywa się na antenie TVP3 Białystok. Debatę prowadzi Monika Andrulewicz

Dobry wieczór Państwu!
Witam serdecznie na debacie wyborczej pomiędzy kandydatami na prezydenta Białegostoku. Po raz pierwszy od 13 lat na stanowisko włodarza stolicy Podlasia nie kandyduje prezydent Krzysztof Truskolaski, wybierzemy zatem nowego prezydenta miasta.
W naszym studio obecni są wszyscy kandydaci: Przemysław Tuchliński z KKW Prawica,
Karol Pilecki z KKW Demokracja i Postęp, Seweryn Prokopiuk z KKW Zjednoczona Lewica Razem, Katarzyna Sztop-Rutkowska z Rządzić Inaczej, Ewelina Szczech-Pietkiewicz z Obywatelskiej Rewolucji oraz Stanisław Bartnik reprezentujący KWW Spoza Sitwy.

Pierwsze pytanie do wszystkich kandydatów brzmi:
W styczniu bieżącego roku wszedł w życie zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych na terenie Unii Europejskiej. Samochody elektryczne są droższe od spalinowych, szybciej też ich dalsze użytkowanie staje się nieopłacalne, gdy zużywają się akumulatory. Jakie są Państwa recepty na utrzymanie dobrych możliwości komunikacyjnych mieszkańców Białegostoku w obliczu nadchodzącego kresu powszechnej komunikacji samochodowej?

OG: Możecie się wypowiadać w dowolnej kolejności. Powiedzmy, że debata jest bardziej odformalizowana ze względu na jej organizację w telewizji lokalnej, w związku z czym nie ma limitu znaków.
Czas do godziny 17:00.

[Marta Fornero-Piotrowska]

Karol Pilecki (DiP):

Dobry wieczór Pani Redaktor, dobry wieczór Państwu!

Musimy w najbliższych latach podejmować działania koncentrujące się na zwiększaniu wydajności i jakości usług transportu miejskiego. Dlatego moim głównym celem będzie zwiększenie mobilności poprzez efektywne zarządzanie infrastrukturą, usługami oraz tańsza, szybsza i przyjazna dla środowiska mobilność zintegrowana z obszarami zarządzania miastem. Istnieje konieczność nadążania za światowymi trendami w zakresie rozwoju technologii ułatwiających przemieszczanie się po mieście oraz budowania wizerunku Białegostoku jako smart city. W tym kontekście istotne jest wspieranie rozwoju transportu i jego innowacyjność, między innymi poprzez wprowadzanie nowych form transportu, takich jak rowerów publicznych, carpoolingu, czy car-sharingu.

Coraz bardziej powszechne stają się właśnie pojazdy elektryczne, napędzane wodorem, czy nawet autonomiczne. Zadbam o zwiększenie liczby stacji ładowania aut elektrycznych na terenie miasta tak, aby odpowiadała potrzebom mieszkańców przechodzących właśnie na ten środek transportu. Zadbam o to, aby w mieście powstały nowe centra przesiadkowe oraz parkingi Park&Ride tak, aby mieszkańcy rezygnujący z samochodów z łatwością mogli poruszać się komunikacją miejską. Także w obszarze miejskiego taboru zainwestuję w energooszczędne i przyjazne dla środowiska pojazdy - śladem Wrocławia chciałbym, aby na nasze ulice wyjechały autobusy napędzane wodorem.

[Aleksander Sternicki]

Ewelina Szczech-Pietkiewicz (Obywatelska Rewolucja)



Dobry wieczór Pani Redaktor! Dobry wieczór drodzy białostoczanie!

Przede wszystkim należy zapytać przedstawicieli partii, które dopuściły do tego, że dziś Polacy nie mogą kupić nowego samochodu osobowego na benzynę, dlaczego pozbawili ich możliwości nabywania takich aut? Dlaczego sądzą, że wiedzą lepiej od przeciętnego mieszkańca Białegostoku jakim pojazdem powinien się poruszać?

To samo dotyczy publicznego transportu. Urzędnicy dotując różne typy transportu decydują za mieszkańców w jaki sposób powinni poruszać się po mieście. To, że mamy tak dużo samochodów na ulicach to efekt wcześniejszych decyzji włodarzy Białegostoku, którzy dotowali powstawanie dróg samochodowych, a nie infrastruktury przystosowanej do ruchu innego typu na przykład pieszego czy rowerowego. Dzisiaj od tego się odwracają mówiąc, że będą wspierać inne formy transportu.

Kluczowe jest jednak to, aby oddać decyzje dotyczące transportu w ręce mieszkańców. Dlaczego to urzędnik, a nie mieszkaniec Sienkiewicza czy Jaroszówki, ma decydować o tym jaki jest dla tych mieszkańców najlepszy środek transportu i którego rozwój wesprzeć swoimi pieniędzmi? Doprowadzę do tego, aby mieszkańcy mogli decydować z jakiego środku transportu z całej gamy ofert chce skorzystać. Środki dziś przeznaczane na dotowanie publicznego transportu zwrócę obywatelom w formie kart transportowych, które będą mogli wykorzystać na dowolny środek transportu.

[Mikolaj Smietanski]

Katarzyna Sztop-Rutkowska

Dobry wieczór Państwu!
Podstawą dobrego funkcjonowania miasta jest wysokiej klasy transport publiczny. Dobrze się stało, że w ostatnich latach do Białegostoku wróciły tramwaje. Jeśli zostanę wybrana, będę chciała rozbudować obecną sieć komunikacji tramwajowej, a jej uzupełnieniem pozostaną autobusy. Moim celem będzie także stworzenie systemu szybkiej kolei miejskiej, tu oczywiście we współpracy z samorządem województwa. System ten działałby w oparciu o istniejącą sieć linii kolejowych, która jest przecież jedną z największych we wschodniej Polsce. Transport kolejowy pozwala na najszybszy przejazd pomiędzy skrajnymi punktami miasta.
Nie możemy też zapominać o rozbudowie sieci ścieżek rowerowych, aby osoby, które są w stanie korzystać w rowerów, były też w stanie w bezpieczny sposób docierać nimi do pracy, szkoły, czy innych miejsc aktywności.
Rzecz jasna z komunikacji samochodowej nie będziemy w stanie całkowicie zrezygnować, mieszkańcy miasta muszą jednak mieć dla niej alternatywę w postaci dobrze działającej komunikacji publicznej.

Dziękuję.

[Administrator]

Andrulewicz
Czas na drugie pytanie.
Choć w ostatnich latach sytuacja mieszkaniowa uległa pewnej poprawie, w Białymstoku wciąż wielu młodych ludzi, a często też tych nieco starszych, ma problem ze znalezieniem mieszkania. Szczególny problem mają osoby, których nie stać na zakup własnego mieszkania, które nie mają wystarczających zdolności kredytowych, a jednocześnie osiągają zbyt wysokie dochody, aby starać się o lokal komunalny. Jaki mają Państwo rozwiązanie tej sytuacji?

OG: Czas do jutra do 10:00.

[Marta Fornero-Piotrowska]

Pilecki:

Jako prezydent przede wszystkim będę zabiegał o rozwój polityki mieszkaniowej, zwiększenie liczby i jakości mieszkań dostępnych cenowo. Będę starał się o zwiększenie funduszy z budżetu centralnego - w którym rząd od lat rezerwuje miliardy złotych na programy budownictwa mieszkań - aby zwiększyć inwestycje w tym zakresie w naszym mieście. W moich planach jest m.in. budowa mieszkań komunalnych w okolicach ul. Depowej i Bema, ale także budowa nowych i renowacja już istniejących budynków w celu przygotowania ich i przeznaczenia do mieszkań na wynajem. Zrealizuję również program "Mieszkanie dla absolwenta", który pozwoli na zatrzymanie w mieście młodych zdolnych ludzi poprzez zapewnienie im dostępu do mieszkań wynajmowanych na preferencyjnych warunkach.

[Aleksander Sternicki]

Ewelina Szczech-Pietkiewicz (Obywatelska Rewolucja)

Polityka budowania tanich mieszkań ze środków publicznych nie zdała egzaminu. Od lat środki publiczne na ten cel są zwiększane, a problemu dostępu do mieszkań nie udało się rozwiązać a ceny mieszkań stale rosną. Możemy dalej brnąć w te same rozwiązania, które nie działają lub zmienić politykę i spróbować innego podejścia.

Dopóki władze będą dotować wybrane przez siebie inwestycje to będzie zaburzać prawidłowe działanie rynku nieruchomości, który mógłby zapewnić odpowiednie mieszkania na które jest popyt. Do tego potrzeba zniesienia regulacji, które utrudniają inwestycje w nowe budynki mieszkalne. Do tego trzeba odpowiedniej polityki planowania przestrzennego, która nie będzie tworzyć gett socjalnych.

Uwolnię rynek budowlany w Białymstoku, aby powstały naturalne zachęty dla firm budujących domy do dostarczenia mieszkań w różnym przedziale cenowym w zależności od potrzeb mieszkańców. Urzędnicy miejscy wesprą inwestorów, aby wszelkie formalności przebiegały sprawnie i pozwoliły jak najszybciej rozpocząć nowe budowy.

[Gabriela Dawidowska]

Przemysław Tuchliński

w odpowiedzi na pytanie nr 1
Szanowni Państwo,
przez ostatnie lata bardzo wiele zostało zrobione, aby komunikacja publiczna w Białymstoku mogła być środkiem transportu konkurencyjnym w stosunku do komunikacji samochodowej. Do miasta po ponad 100 latach wróciły tramwaje, tworzymy nowe trasy rowerowe i buspasy. Proponuję kontynuację tej polityki.
Jeśli chodzi o liczbę punktów ładowania samochodów elektrycznych, to również należy ją sukcesywnie zwiększać, np: przy okazji remontów miejskich parkingów. Główny ciężar inwestycji w tym zakresie powinien jednak spocząć na konsorcjach paliwowych, to istniejąca sieć stacji paliw powinna z czasem stać się także siecią punktów ładowania.
Prawica nie była zwolennikiem regulacji unijnych, które zmuszają nas dziś do rezygnacji z samochodów spalinowych. Takie regulacje jednak obowiązują i nic nie zdziałamy próbami zaklinania rzeczywistości, jak czynią to niektórzy przedstawiciele opozycji.

w odpowiedzi na pytanie nr 2
Wbrew pozorom w Białymstoku buduje się całkiem sporo i ceny mieszkań też są dużo niższe, niż w innych dużych miastach w Polsce. Na pewno nie oznacza to jednak, że władze miasta nie mają tu nic do zrobienia.
Pani Szczech-Pietkiewicz słusznie wskazuje, że mechanizmy rynkowe działają w ten sposób, że ceny mieszkań wciąż rosną. Zawsze popyt na mieszkania będzie wyższy, niż podaż chyba, że wprowadzilibyśmy jakieś ograniczenia w kupnie mieszkań, co chyba nie byłoby najlepszym pomysłem, należy też do kompetencji władz państwowych.
Nie możemy też, jak proponuje to moja kontrkandydatka, całkowicie odejść od regulacji związanych z udzielaniem pozwoleń na budowę. W wielu miastach władze wydają zbyt wiele pozwoleń, powstają przez to olbrzymie osiedla pozbawione infrastruktury w postaci szkół, przedszkoli, czy koniecznych punktów usługowych. W dodatku bloki są budowane bardzo gęsto i ich życie ich mieszkańców staje się niekomfortowe.
Nowe budownictwo musi być prowadzone w sposób zrównoważony i ja taką politykę jako prezydent będę realizował. Z jednej strony musimy zapewnić odpowiednią liczbę lokali komunalnych, z drugiej budowę także zwykłych mieszkań dla obywateli, których stać na zakup za gotówkę lub na kredyt. Będę zabiegał o to, aby w ramach jednej inwestycji oddawane były do użytku zarówno lokale komunalne, jak i do sprzedaży. To jest do załatwienia w ramach umów z deweloperami. Dzięki temu osoby mniej zamożne będą mieszkały w sąsiedztwie tych zamożniejszych. Jak wskazują badania, ma to bardzo dobry wpływ na społeczeństwo, w szczególności wychowywania młodego pokolenia, które w ten sposób lepiej integruje się z rówieśnikami.

Dziękuję.

[Administrator]

Andrulewicz
Trzy lata temu Białystok został zbombardowany przez siły puczystów podczas wojny domowej na Białorusi. W ostrzale zginęła m. in. księżna czerska Paulina. Pomimo upływu czasu wciąż widoczne są ślady zniszczeń w mieście, Kościół Zmartwychwstania Pańskiego został jedynie prowizorycznie zabezpieczony i wymaga odbudowy.
Jak miasto powinno upamiętnić tragedię z maja 2032 roku? Należy wybudować pomnik poległych, a może odbudowany Kościół Zmartwychwstania Pańskiego powinien zostać muzeum wojny na Białorusi?

OG: Czas do 21:00.

[Laura]

Seweryn Prokopiuk
Odpowiedź na pytanie 1
Dobry wieczór


Takie są niestety następstwa prowadzenia polityki na zasadzie budowania gmachu od wznoszenia jego dachu. Nie musimy na siłę dostosowywać się do globalnych trendów, ale podążać własną drogą. W niektórych obszarach wolniej lub szybciej niż inni. Inne sami współkreując.
W transporcie miejskim należy przede wszystkim rozwijać te technologie, które jesteśmy w stanie wdrożyć i efektywnie z nich korzystać. Autobusy elektryczne czy wodorowe należy oczywiście użytkować, ale trzeba mieć czym zasilać flotę pojazdów, to wygeneruje dodatkowe zapotrzebowanie na wodór czy prąd Samochód osobowy nie może stać się dobrem dostępnym dla nielicznych, toteż jako prezydent Białegostoku podejmę wszelkie możliwe działania na poziomie państwowym i unijnym, by starać się łagodzić pochopnie wprowadzone przepisy, uderzające w mniej zamożnych. W interesie Białostocczan jest też by po całym województwie można poruszać się transportem zbiorowym i ważna będzie współpraca z innymi miastami, z powiatami, województwem.