Przemysław Tuchlińskiw odpowiedzi na pytanie nr 1Szanowni Państwo,
przez ostatnie lata bardzo wiele zostało zrobione, aby komunikacja publiczna w Białymstoku mogła być środkiem transportu konkurencyjnym w stosunku do komunikacji samochodowej. Do miasta po ponad 100 latach wróciły tramwaje, tworzymy nowe trasy rowerowe i buspasy. Proponuję kontynuację tej polityki.
Jeśli chodzi o liczbę punktów ładowania samochodów elektrycznych, to również należy ją sukcesywnie zwiększać, np: przy okazji remontów miejskich parkingów. Główny ciężar inwestycji w tym zakresie powinien jednak spocząć na konsorcjach paliwowych, to istniejąca sieć stacji paliw powinna z czasem stać się także siecią punktów ładowania.
Prawica nie była zwolennikiem regulacji unijnych, które zmuszają nas dziś do rezygnacji z samochodów spalinowych. Takie regulacje jednak obowiązują i nic nie zdziałamy próbami zaklinania rzeczywistości, jak czynią to niektórzy przedstawiciele opozycji.
w odpowiedzi na pytanie nr 2Wbrew pozorom w Białymstoku buduje się całkiem sporo i ceny mieszkań też są dużo niższe, niż w innych dużych miastach w Polsce. Na pewno nie oznacza to jednak, że władze miasta nie mają tu nic do zrobienia.
Pani Szczech-Pietkiewicz słusznie wskazuje, że mechanizmy rynkowe działają w ten sposób, że ceny mieszkań wciąż rosną. Zawsze popyt na mieszkania będzie wyższy, niż podaż chyba, że wprowadzilibyśmy jakieś ograniczenia w kupnie mieszkań, co chyba nie byłoby najlepszym pomysłem, należy też do kompetencji władz państwowych.
Nie możemy też, jak proponuje to moja kontrkandydatka, całkowicie odejść od regulacji związanych z udzielaniem pozwoleń na budowę. W wielu miastach władze wydają zbyt wiele pozwoleń, powstają przez to olbrzymie osiedla pozbawione infrastruktury w postaci szkół, przedszkoli, czy koniecznych punktów usługowych. W dodatku bloki są budowane bardzo gęsto i ich życie ich mieszkańców staje się niekomfortowe.
Nowe budownictwo musi być prowadzone w sposób zrównoważony i ja taką politykę jako prezydent będę realizował. Z jednej strony musimy zapewnić odpowiednią liczbę lokali komunalnych, z drugiej budowę także zwykłych mieszkań dla obywateli, których stać na zakup za gotówkę lub na kredyt. Będę zabiegał o to, aby w ramach jednej inwestycji oddawane były do użytku zarówno lokale komunalne, jak i do sprzedaży. To jest do załatwienia w ramach umów z deweloperami. Dzięki temu osoby mniej zamożne będą mieszkały w sąsiedztwie tych zamożniejszych. Jak wskazują badania, ma to bardzo dobry wpływ na społeczeństwo, w szczególności wychowywania młodego pokolenia, które w ten sposób lepiej integruje się z rówieśnikami.
Dziękuję.
Gabriela Dawidowska - senator, minister-członek Rady Ministrów, przewodnicząca Komitetu Stałego Rady Ministrów
Frakcja:
Sejm:
Paweł Pudłowski, Jan-Roman Potocki, Paulina Matuszewska
Senat:
Marcin Zamoyski