Symulacja polityczna

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!

Pani poseł, ja mówię o innym problemie. Renty socjalne otrzymują z tytułu niezdolności do pracy otrzymują często osoby, które pracują na czarno. Nikt tego nie weryfikuje, a ZUS co roku otrzymuje wiele zgłoszeń o niesłusznie pobieranych świadczeniach. To oznacza, że system jest nieszczelny, a środki trafiają nie do tych, którzy najbardziej ich potrzebują. Mówiła o tym wielokrotnie ś.p. Ewa Wągrowska-Koski krajowa konsultantka w dziedzinie medycyny pracy. Dlatego jesteśmy przeciw podnoszeniu renty socjalnej, bo w wielu wypadkach te środki trafią do osób, które nie powinny ich dostawać.

Wszyscy, którzy nie szukają dziury w całym i są żywo zainteresowani tym tematem doskonale wiedzą jakie inne świadczenia otrzymują osoby niezdolne do pracy. Myślę, że jednym z ciekawszych pomysłów jest rozbudowa świadczeń pielęgnacyjnych, które trafiają do osób faktycznie potrzebujących pomocy i ponoszących większe koszty w związku ze swoją niepełnosprawnością.

Państwo nadal nie odnieśli się do naszych konstruktywnych uwag, przypomnę je i proszę o udzielenie wyjaśnień:
1. Gdzie planują Państwo znaleźć dodatkowe 0,5 mld złotych rocznie, argument o tym, że z dochodów wynikających z wzrostu gospodarczego jest słaby, bo mamy inflację w wysokości zbliżonej do wzrostu PKB więc te środki trzeba będzie przeznaczyć na utrzymanie wydatków realnie na niezmienionym poziomie w stosunku do tego roku
2. Co z niesłusznie wypłacanymi rentami? Jak zamierzają państwo zapobiec, aby środki te trafiły do faktycznie potrzebujących.
3. Jak się państwo odnoszą do zarzutu niesprawiedliwości wynikającej z przewyższenia przez rentę socjalną emerytur dla osób, które mają zbyt krótki okres składkowy?

Dziękuję.

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!

Zadziwia mnie wybiórcze traktowanie argumentów przez Zjednoczoną Lewicę i pomijanie tych pytań, które są dla nich niewygodne. Zadałem 3 pytania uzyskuje 2 odpowiedzi to jest standard debaty z Wami.

Nie byłbym tak optymistyczny co do przewyższenia inflacji przez wzrost PKB. Ostatnie doniesienia mówią o tym, że inflacja przekracza już 5% (Pokazuje na tablecie powiększony fragment artykułu: viewtopic.php?p=17224#p17224). Nie byłbym też tak optymistyczny co do realizacji zakładanego poziomu wzrostu gospodarczego. Sami Państwo wiedzą jakie były problemy z uchwaleniem budżetu i jak taka niepewność wpływa na gospodarkę. Jeśli miałbym dzisiaj prognozować to obstawiałbym, ze wzrost PKB nie przekroczy 5%. Co jeśli taki scenariusz się zrealizuje? Skąd brać pieniądze na i tak już olbrzymie wydatki socjalne?

Co do kontroli rent socjalnych. To co Pan mówi pięknie wygląda w teorii, ale wszyscy wiemy też jak wygląda praktyka. Wiele osób otrzymuje renty mimo, ze im się nie należy. Działania organów państwowych pozwalają na zlikwidowanie tylko części tego szkodliwego procederu. Dlatego w naszej opinii tak jak już wspomniałem pomagać tym osobom trzeba w inny sposób. Na przykład poprzez świadczenia pielęgnacyjne. Są one poddane lepszej kontroli i trafiają do faktycznie potrzebujących. To, że ktoś pobiera niesłusznie świadczenie powoduje, że ktoś musi za to zapłacić. Często płacą za to w podatkach osoby będące w dużo trudniejszej sytuacji materialnej. Nie możemy się zgodzić na zwiększanie ich obciążeń.

Dziękuję.