[Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Marszałek: Barbara Dolniak
Kadencja: 2020-2022
Awatar użytkownika
Piotr M. Wiśniewski
Posty: 1175
Rejestracja: 13 lis 2015, 19:18

[Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Piotr M. Wiśniewski » 10 sty 2017, 22:45

Obrazek

Antoniszyn-Klik:

Przechodzimy do debaty nad rządowym projektem o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego. Proszę o zabranie głosu pana premiera i ministra edukacji i kultury Piotra Wiśniewskiego.

Ustawa z dn. ... 2021 roku o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

ROZDZIAŁ I
NARODOWA AKADEMIA KULTURY I OCHRONY JĘZYKA POLSKIEGO


Art. 1. Tworzy się Narodową Akademię Kultury i Ochrony Języka Polskiego, zwaną dalej "Akademią".

Art. 2. Akademia zajmuje się ochroną kultury oraz czuwaniem nad poprawnością języka polskiego i dba, by zachował niezmienny kształt i stał się wspólnym dziedzictwem Polaków.

Art. 3. Akademia jest zobligowana do wydawania, rokrocznie, słownika języka polskiego.

Art. 4. Akademia przyznaje stypendia literackie i naukowe, a także obejmuje mecenatem debiutujących artystów.

Art. 5. 1. Kwota stypendium nie może przekraczać 25.000 zł.
2. Maksymalna liczba stypendiów, jakie mogą zostać przyznane w jednym roku to 15, przy czym łączna kwota stypendiów nie może przekroczyć 200.000 zł.

Art. 6. Zasady obejmowania mecenatem i przyznawania stypendiów określa Akademia w wewnętrznym statucie.

Art. 7. Akademia jest finansowana z działu 921 budżetu państwa.

Art. 8. Minister właściwy ds. kultury i dziedzictwa narodowego, spośród członków Akademii, wybiera Mistrza Akademii.

Art. 9. 1. Mistrz Akademii zwołuje posiedzenia i przewodniczy im, reprezentuje Akademię na zewnątrz i jest odpowiedzialny za wykonywanie zadań określonych w ustawie.
2. Kadencja Mistrza Akademii trwa 5 lat.
3. Mistrz może zostać powołany na drugą kadencję.

Art. 10. Członkowie Akademii wybierają ze swojego grona Kanclerza oraz Sekretarza Akademii.

Art. 11. Mistrz Akademii jest zobowiązany do zwoływania posiedzeń Akademii przynajmniej raz na kwartał.

Art. 12. Mistrzowi Akademii przysługuje wynagrodzenie w wysokości 2,7-krotności średniego wynagrodzenia.

Art. 13. Kanclerzowi Akademii przysługuje wynagrodzenie w wysokości 2,2-krotności średniego wynagrodzenia.

Art. 14. Sekretarzowi Akademii przysługuje wynagrodzenie w wysokości 1,7-krotności średniego wynagrodzenia.

ROZDZIAŁ II
CZŁONKOSTWO W AKADEMII


Art. 15. Akademia składa się z 30 członków.

Art. 16. Członkowie Akademii muszą wyróżniać się nienagannym użyciem języka polskiego lub zasługami w propagowaniu polszczyzny na świecie.

Art. 17. Członkami Akademii mogą być tylko osoby posiadające obywatelstwo polskie.

Art. 18. Pierwotnych Członków Akademii wybierają:
a) w liczbie 10 - minister właściwy ds. kultury i dziedzictwa narodowego,
b) w liczbie 10 - Król,
c) w liczbie 10 - Senat.

Art. 19. Członkowie Akademii zajmują numerowane miejsca (od 1 do 30) i nie mogą go zmieniać w trakcie zasiadania w Akademii.

Art. 20. Członkostwo w Akademii jest dożywotnie i może ustać tylko w wypadku:
a) śmierci,
b) rezygnacji z powodu choroby, która nie pozwala na rzetelne wykonywanie obowiązków, potwierdzonej głosami minimum 24 głosami Członków.
c) skazania prawomocnym wyrokiem za popełnienie umyślnego lub finansowego przestępstwa,
d) uchybienie honorowi Akademii, potwierdzone głosami głosami minimum 24 Członków.

Art. 21. Nowego Członka Akademii wybierają Członkowie, większością 2/3 głosów, spośród 6 kandydatów przedstawionych Akademii:
a) w liczbie 2 - przez ministwa właściwego ds. kultury i dziedzictwa narodowego,
b) w liczbie 2 - przez Króla,
c) w liczbie 2 - przez Senat.

Art. 22. Nowy Członek Akademii jest zobowiązany zasiąść na miejscu poprzednika oraz wygłosić orację na jego cześć.

Art. 23. Akademia podejmuje decyzje przy obecności minimum 2/3 członków.

ROZDZIAŁ III
PRZEPISY PRZEJŚCIOWE


Art. 24. Organy wymienione w art. 18. są zobowiązani do wyboru członków w ciągu 30 dni od wejścia ustawy w życie.

Art. 25. Akademia rozpoczyna działanie w dniu wyboru ostatniego członka Akademii.

Art. 26. Akademia obraduje w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego w Warszawie.

Art. 27. Posiedzenia Akademii są otwarte dla mediów i obserwatorów.

Art. 28. Zasady wstępu na posiedzenia Akademii określa wewnętrzny statut Akademii.

Art. 29. Ustawa wchodzi w życie w dniu opublikowania w Dzienniku Ustaw.


Obrazek

Piotr M. Wiśniewski:

Pani Marszałek, Wysoka Izbo!

To moja kolejna inicjatywa utworzenia instytucji, tym razem, chroniącej język polski oraz polską kulturę. Pisząc ustawę, inspirowałem się zasadami panującymi w Akademii Francuskiej. Członkostwo w tejże Akademii jest najwyższym możliwym wyróżnieniem we francuskim świecie kultury i sztuki.

Chcę odciąć tę instytucję od wpływów politycznych, dlatego wprowadziłem zapis mówiący o dożywotnim zasiadaniu w Akademii, a rezygnacja z zasiadania w Akademii musi być potwierdzona głosami przynajmniej 4/5 ustawowej liczby członków.

W przyszłości, chciałbym dążyć do zapisania instytucji w polskiej Konstytucji po to, by żadnej władzy, nie przyszło do głowy likwidować instytucję, która decyduje o wykładni języka polskiego. Moim zdaniem, patrząc na szerzące się zanieczyszanie języka różnego rodzaju anglicyzmami czy slangiem, taka instytucja jest niezbędna, by nasz język nadal był tak piękny, jaki był do tej pory.

Być może mają państwo wiele wątpliwości, co do ustawy, ale zapewniam - to absolutnie nie ma na celu tworzenia kolejnej fasadowej instytucji, która zapewni miejsca tzw. "swoim". Zupełnie nie o to mi chodzi, chodzi o utworzenie miejsca, w którym polscy językoznawcy, artyści czy dziennikarze odnajdą pole do spokojnej dyskusji o zmieniającym się języku.

Według ustawy, Akademia ma też objąć mecenatem młodych artystów. Wyobrażam to sobie jako największy zaszczyt dla twórcy, który dopiero zaczyna swoją karierę. W dobie niezbyt ambitnej telewizji, wiele osób jest tak wrażliwych na sztukę, jak bywało dawniej. Dlatego takie stypendium, dla osób o wysokim poziomie umiejętności i talencie, lecz niekoniecznie komercyjnym, powinno zostać utworzone.

Członkowie Akademii będą pracować za darmo, pensje dostaną tylko Mistrz, Kanclerz oraz Sekretarz Akademii, osoby o szczególnej roli.

Chcę, by w Akademii ścierały się ze sobą różne punkty widzenia, dlatego z tego miejsca gwarantuję, że jeśli ustawa przejdzie przez Wysoką Izbę, każdy z klubów będzie mógł zgłosić kandydata w Senacie, dlatego w ustawie nie ma ograniczeń co do liczby senatorów, mogących zgłosić kandydata. W Akademii powinno być miejsce na dyskusję i wymianę argumentów między konserwatystami a liberałami.

By nadać Akademii znaczenie, wybrałem dawny Pałac Prezydencki na miejsce spotkań Akademii. Początkowo planowałem, by te spotkania miały miejsce w Zamku Królewskim, ale dyrektor nie zgodził się na takie wyjście. Oczywiście, mogłem pogrozić zwolnieniem, ale nie zrobiłem tego (śmiech). Nie o to chodzi w polityce, chodzi o kompetencję i działania dla dobra wspólnego. Jeśli dyrektor uznał, że jest to niemożliwe - szanuję decyzję i j ą akceptuję.

Ustawa oczywiście nie pływa na sytuację rodzin z dziećmi oraz jest zgodna z prawem Unii Europejskiej.

Jeśli mają państwo jakieś uwagi lub poprawki, śmiało zapraszam, jestem gotowy zmierzyć się z państwa dylematami.

Dziękuję.


og: debata trwa do 12:00 12 stycznia.
Piotr Michał Wiśniewski - zmarł 3 stycznia 2022 r.

wiceprzewodniczący Postępowych Demokratów

poseł na Sejm VIII kadencji III RP oraz I i II kadencji IV RP

wiceprezes RM, minister edukacji i kultury (22 listopada 2020 - 25 listopada 2021)

Awatar użytkownika
Marek Kohn
Posty: 1150
Rejestracja: 28 gru 2016, 17:48

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Marek Kohn » 10 sty 2017, 23:24

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,

Panie premierze, pan wybaczy, ale mam wrażenie, że tego typu działania są rozpaczliwą próbą poprawy wizerunku rządu po ostatnich niepowodzeniach, jest formą znalezienia jakiejś inicjatywy, która byłaby zaskakująco dobra, zaskakująco koncyliacyjna, po prostu wspaniała. Niestety, panie premierze, pozostanę krytyczny.

W Polsce zasadniczą rolę w zakresie języka polskiego spełnia Rada Języka Polskiego przy szacownej Polskiej Akademii Nauk. W istocie, można powiedzieć, że to właśnie ta instytucja jest formułą realizacji pomysłu francuskiego na instytucję, która wspierałaby rozwój polszczyzny, monitorowała go, oceniała. Nie widzę powodu dla którego państwo miałoby stawać w szranki z instytucją, która już w Polsce w dość sprawdzającej się formule funkcjonuje.

Co więcej, w sferze kulturalnej o charakterze literackim mamy także Instytut Książki, mamy aktywną działalność - chociaż tutaj w formule bardziej międzynarodowej - Instytutu Adama Mickiewicza. Właśnie, mówiąc o Adamie Mickiewiczu, nasuwają się - gdy słuchałem uzasadnienia pana premiera - słowa wieszcza: "Bo Paryż częstą mody odmianą się chlubi, / A co Francuz wymyśli, to Polak polubi.". [śmiechy].

Idąc dalej, panie premierze, założenia tej ustawy są swoiście nieżyciowe i niewspółgrające z otaczającą nas rzeczywistością: pan premier chce zadekretować coroczne wydawanie słownika języka polskiego. Panie premierze, nasuwają mi się pytania: a dlaczego nie słownika poprawnej polszczyzny? a dlaczego nie słownika ortograficznego? a dlaczego państwo chce wchodzić na ten rynek? i dlaczego rokrocznie? jak zostały oszacowane koszty? czy ten słownik będzie dostępny za darmo? jak odnosi się to do projektu PAN, który od lat przygotowuje otwarty Wielki Słownik Języka Polskiego, dostępny w formie bezpłatnej i powszechnej? I tak dalej, i tak dalej.

Idziemy dalej? [Kohn milknie, po chwili dobiegają chichoty z sali] Nieżyciowe jest takie zadekretowanie, ono jest sprzeczne z naturą języka jako żywym wyrażaniem tożsamości, że Akademia ma "dbać o zachowanie niezmiennego charakteru polszczyzny". Co to w istocie znaczy? RJP PAN wielokrotnie, co jest uznane w świecie naukowym, zastrzegała, że o ile warto pochylać się na językiem, badać go, to mówienie o zadekretowaniu języka - zwłaszcza, gdy jednocześnie podkreślamy wartości różnorodności językowej, przez promocję regionalizmów: śląskiego, kaszubskiego - jest sztuczne. To jest fałszywe. No bo co w istocie mamy czynić? Dekretować, że poprawnie w polszczyźnie jest mówić o wychodzeniu "na dwór", a niepoprawnie - jak to się mówi w mojej Galicji - o wychodzeniu "na pole"? A może utrzymywać ten podział, zakazując krakusowi kiedykolwiek powiedzenie o wyjściu "na dwór", bo konieczne jest rygorystyczne trzymanie dyscypliny, że w Krakowie mamy inną polszczyznę, i musimy ją trzymać niezmienną.

Słowackim mówiąc, ważne jest chyba jednak, by "język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa". Ważna jest dbałość, troska, promowanie - ale dekretowanie "niezmienności"? Język się zmienia, często skraca formy, bo jest narzędziem. Narzędziem naszej codziennej komunikacji. Nie uciekajmy w XVII-wieczny pomysł tylko dlatego, że to wzniosłe. Korzystajmy z własnego dorobku, nie naśladujmy innych dla samego naśladowania. Polska kultura, a o jej rozwój pan premier tym projektem zdaje się przecież zabiegać, w tym jest piękna, że jest polska. Unikalna, z własnymi doświadczeniami, z własną ścieżką. Szanujmy ją, zwłaszcza, że cele, o które pan premier zabiega - są już realizowane. Także w odniesieniu do artystów, gdzie mecenat państwa również już funkcjonuje.

W konsekwencji, wnoszę o rezygnację z tej inicjatywy jako zbędnej.

Dziękuję.
Marek Kohn - dr hab. nauk prawnych, były prezes Partii Liberalno-Konserwatywnej, były premier Rzeczypospolitej Polskiej (2022), poseł na Sejm RP (2020-2025), senator II kadencji (od 2025).

Awatar użytkownika
Piotr M. Wiśniewski
Posty: 1175
Rejestracja: 13 lis 2015, 19:18

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Piotr M. Wiśniewski » 11 sty 2017, 0:12

Wiśniewski wraca uśmiechnięty na mównicę. Kładzie notatki na niej i szybko zaczyna.

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,

panie pośle, z zainteresowaniem słuchałem pana wypowiedzi, bo trzeba przyznać - tak kompetentnego posła w parlamencie jeszcze nie spotkałem.

Oczywiście, rozumiem, że pan - jako opozycjonisto - może zarzucać mi, jak to pan ujął "rozpaczliwą próbę poprawy wizerunku". Jednak to nieprawda. Przychodząc do ministerstwa, obiecałem sobie, że nie pozostanę bierny i pozostawię po sobie jakieś dziedzictwo. Czy dobre, oceni historia (uśmiech).

Rada Języka Polskiego, instytucja o wielkiej roli dla języka polskiego, a także Instytut Adama Mickiewicza, wielce aktywny i trzeba przyznać, że bardzo dobrze promujący polską kulturę za granicą - jakkolwiek nie są polską formułą Akademii Francuskiej.

W mojej głowie urodził się pomysł na utworzenie takiej instytucji, gdy przysłuchując się obradom Sejmu, dostrzegłem jak marni jesteśmy we własnym języku. Zupełnie przypadkiem trafiłem również na audycję pewnej stacji informacyjnej, w której dziennikarz popełniał takie lapsusy, że szkoda było tego słuchać. Dlatego postanowiłem utworzyć instytucję, zajmującą się językiem, która swoim, mam nadzieję, autorytetem będzie oddziaływać na ludzi i kulturę. Chciałbym, by stypendia i mecenaty były najwyższą możliwą nagrodą dla młodego artysty oraz przepustką do świata kultury i sukcesów w tym zakresie.

Akademia miałaby za zadanie tworzyć słownik języka polskiego, by każda Polka i każdy Polak wiedział, jakimi wyrazami się posługuje i co one oznaczają. Proszę sobie przypomnieć słowa z encyklopedii "Nowe Ateny" Benedykta Chmielowskiego - "koń jaki jest, każdy widzi". Czy właśnie o to chodzi, by stosować takie opisy i ogłupiać społeczeństwo? Proszę spojrzeć na moją inicjatywę jako inicjatywę dla kolejnych pokoleń. W dobie internetu, młodzieży brakuje dobrego wzorca do naśladowania, przynajmniej w zakresie poprawnej polszczyzny. Mimo zwalczania od wielu lat, tych dwóch najbardziej popularnych błędów - "poszłem" i "pisze" zamiast "jest napisane" - wiele nastolatków wciąż tak mówi. Dlaczego? Dlatego, że nie mieli odpowiedniego wzorca.

Język polski coraz dynamiczniej ewoluuje, zaś pisząc słowa o niezmiennym charakterze polszczyzny, miałem na myśli właściwie tylko dbanie o poprawne formy i zasady gramatyki. Przytoczył pan kwestię regionalizmów - zgadzam się ze słowami pana posła, że ustalenie jednego, poprawnego kanonu mija się z celem, bo i tak mieszkańcy dawnej Galicji będą mówić o "polu", a reszta kraju o "dworze". Dlatego koniecznym jest podkreślenie równoznaczności tych wyrażeń, czego może dokonać Akademia. Nie możemy zmienić ludzi i ich nawyków, których uczą się od dziecka, ale możemy uświadomić ich, że nie popełniają błędu mówiąc o "polu". Sam, będąc jeszcze młodzieńcem, zdziwiłem się, korespondując z koleżanką pochodzącą z Krakowa. W każdym liście pisała o "polu", w końcu spytałem się, czy jej rodzice są rolnikami. (śmiech)

Panie pośle, dyskusji absolutnie nie podlega wolność twórcza. Nie chcę jakkolwiek ograniczać artystów w dowolności tworzenia i krytykować ich geniuszu, bo użyli niewłaściwej formy. Chodzi o uświadomieni Polkom i Polakom siły i piękna naszego języka. Wzniosłej, niepowtarzalnej roli mowy ojczystej i drogi jej ewolucji. Brońmy polskości polszczyzny - brzmi to abstrakcyjnie niczym tytuł wiersza Bruna Jasieńskiego "But w butonierce". Ale właśnie ten wiersz pokazuje, że nie da się do końca odrzucić tradycji, mimo pędu świata i nowoczesności.

Być może, to co powiem spotka się ze zdziwieniem Wysokiej Izby - ale stypendiów i mecenatów nigdy dosyć. Inwestujmy w kolejne pokolenia, chwalmy ich umiejętności i nie pozbawiajmy ambicji. Akademia ma być instytucją w pełni niezależną i autonomiczną, a państwo - jako organ dbający o nasz narodowy język - będzie wyłącznie podejmować się finansowania tego gremium i stypendiów, jakie Akademia przyzna. Dlatego, jeśli zależy państwu na pielęgnowaniu ojczystego języka, apeluję do Wysokiej Izby o przyjęcie ustawy.

Dziękuję.
Piotr Michał Wiśniewski - zmarł 3 stycznia 2022 r.

wiceprzewodniczący Postępowych Demokratów

poseł na Sejm VIII kadencji III RP oraz I i II kadencji IV RP

wiceprezes RM, minister edukacji i kultury (22 listopada 2020 - 25 listopada 2021)

Awatar użytkownika
Laura
Posty: 9030
Rejestracja: 08 lip 2015, 0:29

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Laura » 11 sty 2017, 1:45

Na mównicę wchodzi poseł Olga Novak

Pani Marszałek
Wysoka Izbo.

Pan wicepremier wspomina o regionalizmach, w regionach występuje także wiele gwar czy one także będą podlegały ochronie. Odrębną kwestią są lapsusy, wiele wyrażeń jest z pozoru błędnymi niepoprawnymi jeśli mówimy o języku literackim. Jednak bardzo często ludzie posługują się w mowie regionalizmami lub wyrażeniami gwarowymi.

Dziękuję
Laura Novak
Wicepremier RP- Minister Skarbu i Energii.( 2026-2027 i 2028-2031)
Premier RP ( 2027)
Poseł na Sejm IV RP. I-VI kadencji
W latach 2020-2024 i od 2029 przewodnicząca SLD i ZL.
Przewodnicząca KP ZL w latach 2019-2026

Awatar użytkownika
Wincenty Grabowski
Posty: 286
Rejestracja: 15 gru 2016, 8:45

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Wincenty Grabowski » 11 sty 2017, 8:34

Krzysztof Tenerowicz

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!

Chce się nam wmówić, że wydawanie słownika języka polskiego pomoże w chronieniu języka polskiego. Chce się nam wmówić, że instytucja, której władze wybierane będą przez polityków (rząd, króla i Senat) będzie uwolniona od wpływów politycznych. Chce się nam wmówić, że 200 tysięcy złotych na stypendia dla artystów cokolwiek zmieni.

To bajki. Proszę mi wskazać dziecko, które korzysta dzisiaj w dobie internetu, automatycznych słowników w telefonach i komputerach ze słownika języka polskiego. Więcej dla poprawności języka polskiego zrobiła reklama jednej z sieci elektromarketów "Włączamy niskie ceny" niż wszystkie słowniki języka polskiego razem wzięte. Więcej zrobili panowie Bralczyk i Miodek swoją obecnością w mediach. W XXI wieku proponują Państwo rozwiązania odpowiednie do poprzedniej epoki. Wtedy wszyscy mieli w domach słowniki, a kto ma je dzisiaj?

Pan premier Wiśniewski mówi, że wszystkie partie będą mogły zgłosić swoich kandydatów. To świetnie, ale nikt nie gwarantuje, że nie wybierzecie tylko swoich. Proponując, aby 1/3 wskazywał minister, 1/3 król i 1/3 senat tak naprawdę zapewniacie sobie, że Członkowie Akademii będą reprezentantami obecnego układu politycznego. Dlaczego realizacji tych zadań nie oddać instytucją prywatnym? Od lat choćby PWN wydaje słownik języka polskiego, od lat prywatne fundacje obejmują swoim mecenatem młodych artystów. Czy nie taniej, efektywnie i rozsądniej zapewnić granty dla tego typu organizacji i programów?

Przypomnę, że w programie "Małopolski mecenat" w 2016 roku na granty zostało przeznaczone 3,6 miliona złotych tylko przez jedno województwo. 200 tysięcy Waszej Akademii na stypendia to przy tej kwocie śmieszne pieniądze. To ma być instytucja, której stypendium będzie największym zaszczytem? Co najwyżej partyjny organ, który będzie wspierał twórców zgodnie z linią obecnego rządu. Organ, który będzie wspierał pseudo-artystów promujących wulgarność, niemoralność, gender, homoseksualizm i inne dewiacje.

W uzasadnieniu zabrakło mi niezwykle ważnej informacji o tym jakie koszty dla polskich obywateli przyniesie funkcjonowanie tej instytucji. Czy naprawdę nie ma lepszego pomysłu na wykorzystanie publicznych pieniędzy? Czy tworzenie kolejnej instytucji obsadzanej przez partie i finansowanej z budżetu ma rację bytu, gdy nie rozwiązane pozostają o wiele poważniejsze problemy społeczne?

W jednym się z panem premierem Wiśniewskim zgodzę - mamy wiele wątpliwości co do ustawy. Wątpliwości, które powodują, że w naszym przekonaniu ustawa jest zła i niepotrzebna.

Dziękuję.
dr Wincenty Grabowski - pułkownik dyplomowany w stanie spoczynku, doktor nauk ekonomicznych, przedsiębiorca, polityk, przewodniczący Narodowej Demokracji

Awatar użytkownika
Piotr M. Wiśniewski
Posty: 1175
Rejestracja: 13 lis 2015, 19:18

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Piotr M. Wiśniewski » 11 sty 2017, 13:29

Wiśniewski wraca na mównicę, rozgląda się po sali, spogląda na notatki i zaczyna:

Pani Marszałek, Wysoka Izbo,

Pani poseł, język literacki i potoczny to zupełnie dwie różne rzeczy, bowiem w tym pierwszym - błędy są celowym działaniem, tego nie możemy zmienić, bo byłoby to ograniczanie wolności artystycznej. Natomiast kwestia języka potocznego - czasem bardzo odległego od poprawności - to coś zupełnie innego. Nie możemy nakazać czegokolwiek komukolwiek, ale możemy ludzi uświadamiać o ich błędach i poprawnej formie. Nawet jeśli będą dalej konsekwentnie popełniać lapsusy, ale będą mieli wiedzę o tym, jaka forma jest poprawna - a jak mawiał mój polonista w liceum "błędu nie popełnia ten, kto wie, że go popełnia" (uśmiech).

Regionalizmy są również odrębną kwestią, o której możemy dyskutować i, jeśli będzie taka potrzeba, zapisać ich ochronę w tej ustawie, chociaż takie kwestie są zapisane już w ustawie o języku polskim.

Panie pośle, pana wypowiedź była co najmniej nie stosowna, przynajmniej w części, w której mówił pan o tym, że skład Akademii będzie polityczny. To oczywista bzdura, bo zarzucanie królowi, że jest, cytuję, "reprezentantem obecnego układu politycznego" to herezja najwyższej wagi.

Pana zarzuty, co do stypendiów byłyby zupełnie odwrotne, gdyby ta kwota była większa - mówiłby pan, że wyrzucamy pieniądze w błoto etc. etc. Przecież możemy dyskutować o treści ustawy, ale pan wyszedł na mównicę z założenie "nie, bo nie". A to postawa błędna i skazana na porażkę.

Tak jak mówiłem wcześniej, moim zamiarem jest to, by konserwatyzm językowy ścierał się z liberalną postawą. Proszę mi uwierzyć na słowo, że wybierzemy nie tylko "swoich". Jeśli kandydaci przedstawieni przez państwa będą merytoryczni i będą oni spełniali wymogi ustawy, na pewno zostaną przyjęci w skład Akademii. I to Akademia, nie pan, ani ja, będzie decydować o przyznawaniu stypendiów. I poglądy autorów nie będą miały przy tym żadnego znaczenia, jak mniemam.

Odnosząc się do zarzutów pana posła - zapewniam, że słownik będzie w pełni darmowy i dostępny w internecie, ale także w formie papierowej, dostarczony bezpłatnie do bibliotek szkolnych. Wobec czego, każdy, kto będzie miał życzenie - będzie mógł z niego korzystać.

Uważam, że taka instytucja jest potrzebna, by zapobiec procesowi rozkładu języka. Moim zdaniem, ta ustawa jest dobrym pomysłem, by się do tego przyczynić.

Członkowie Akademii będą pracować za darmo, poza Mistrzem, Kanclerzem i Sekretarzem. Być może będzie potrzebny również dyrektor generalny Akademii, spoza jej składu, który będzie kierował wszystkimi sprawami. Roczne koszty utrzymania szacuję, bez stypendiów i mecenatów, na ok. 500.000 zł. Ale ta kwestia jest kwestią do dyskusji.

Dziękuję.
Piotr Michał Wiśniewski - zmarł 3 stycznia 2022 r.

wiceprzewodniczący Postępowych Demokratów

poseł na Sejm VIII kadencji III RP oraz I i II kadencji IV RP

wiceprezes RM, minister edukacji i kultury (22 listopada 2020 - 25 listopada 2021)

Awatar użytkownika
Piotr M. Wiśniewski
Posty: 1175
Rejestracja: 13 lis 2015, 19:18

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Piotr M. Wiśniewski » 12 sty 2017, 20:41

Antoniszyn-Klik:

Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ustawy?
Dziękuję.
Kto jest przeciw?
Dziękuję.
Kto się wstrzymał?
Dziękuję.

og: do północy 13 stycznia
Piotr Michał Wiśniewski - zmarł 3 stycznia 2022 r.

wiceprzewodniczący Postępowych Demokratów

poseł na Sejm VIII kadencji III RP oraz I i II kadencji IV RP

wiceprezes RM, minister edukacji i kultury (22 listopada 2020 - 25 listopada 2021)

Awatar użytkownika
Piotr M. Wiśniewski
Posty: 1175
Rejestracja: 13 lis 2015, 19:18

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Piotr M. Wiśniewski » 12 sty 2017, 21:46

za
Piotr Michał Wiśniewski - zmarł 3 stycznia 2022 r.

wiceprzewodniczący Postępowych Demokratów

poseł na Sejm VIII kadencji III RP oraz I i II kadencji IV RP

wiceprezes RM, minister edukacji i kultury (22 listopada 2020 - 25 listopada 2021)

Awatar użytkownika
Karol Malinowski
Posty: 1447
Rejestracja: 21 sie 2016, 3:59

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Karol Malinowski » 12 sty 2017, 22:11

Za
Członek zarządu Partii Polaków. Poseł na Sejm II i III kadencji.

Dawniej:
Wicepremier, Minister Sportu i Turystyki, pełnomocnik do spraw reformy administracyjnej, prezes Partii Polaków.

Awatar użytkownika
Wincenty Grabowski
Posty: 286
Rejestracja: 15 gru 2016, 8:45

Re: [Rząd]: ustawa o utworzeniu Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego

Postautor: Wincenty Grabowski » 12 sty 2017, 22:28

przeciw
dr Wincenty Grabowski - pułkownik dyplomowany w stanie spoczynku, doktor nauk ekonomicznych, przedsiębiorca, polityk, przewodniczący Narodowej Demokracji


Wróć do „Sejm II kadencji”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron