Działalność Gabinetu Cieni PD

[Gniewomir Maj-Ołyński]

(...)

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Ministra Spraw Zagranicznych w Gabinecie Cieni - Pawła Kowala.

Drodzy państwo, od wyborów minęło już wiele czasu, ponad dwa miesiące, a do tej pory nie doczekaliśmy się jakichkolwiek działań ze strony ministra Kordiana Sokowińskiego - nie oceniam tutaj jego kompetencji, bo tak naprawdę, nic nie wiemy o tym polityku, nie znamy ani jego przeszłości, nie wiemy czy ma jakieś kontakty z dyplomatami za granicą. Zwołałem konferencję prasową, ponieważ jestem bardzo zaniepokojony tym, że minister nie odbył żadnego spotkania za granicą, co przez ostatnie 15 lat rządów, pod różnymi formami, Postępowych Demokratów, było nie do pomyślenia. Zawsze albo premier, albo szef MSZ odbywał spotkania z naszymi najbliższymi partnerami, czy to w Unii, czy poza nią.

Minister nie pojawia się w mediach, może gdzieś zaginął? Oby tak nie było, bo, na dobrą sprawę, nie ma go nawet kto zastąpić w obowiązkach, bo premier Kohn nie powołał na razie wiceministrów, co również jest przerażającą formą lekceważenia władzy i, przede wszystkim, obowiązków, jakie dali obywatele Partii Liberalno-Konserwatywnej. Polska polityka zagraniczna powinna być ciągła, a tak się nie dzieje.

Czuję się zawiedziony i przestraszony brakiem działań ze strony szefa ministerstwa spraw zagranicznych, bo to szkodzi, przede wszystkim, Polsce - w świecie pokazujemy się jako kompletnie nieodpowiedzialni i pozbawieni instynktu politycznego. Z tego miejsca apeluję - panie ministrze, do roboty!

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w Gabinecie Cieni - Marka Biernackiego.

Spotykamy się tu dzisiaj w sprawie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym oraz projektu zmiany Konstytucji. Powinienem być tutaj z panią minister sprawiedliwości w gabinecie cieni, ale zatrzymały ją obowiązki klubowe.

Szanowni państwo, mam nadzieję, że uda się uchwalić projekt zmiany Konstytucji, co może być trudne, zważywszy na to, że potrzebna jest większość kwalifikowana - 2/3, ale PD nie boi się wyzwań. Uważamy, że ten projekt jest bardzo dobry, wzmacnia niezależność sędziów Trybunału, ale, oczywiście, jak zawsze, spotyka się z krytyką ze strony Zjednoczonej Lewicy. Żadna z partii koalicyjnych nie zabrała głosu, co jest nieco smutne, ale pozostawia możliwość przegłosowania zmiany. Mam nadzieję, że te partie wykażą się rozsądkiem i pochopnie nie odrzucą projektu opozycji - projektu pierwszego w tej kadencji Sejmu. Byłaby to oznaka lekceważenia opozycji, a przecież premier Kohn obiecywał, że będzie z nią współpracował.

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Minister Sprawiedliwości w Gabinecie Cieni - Alicji Florek.

Jesteśmy ogromnie zawiedzeni faktem, że Sejm zdecydował się odrzucić proponowaną przez nas zmianę Konstytucji i ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która wprowadziłaby równy podział w powoływaniu sędziów TK przez Sejm, Senat i Króla. Ustawa w dużej mierze odpolityczniłaby Trybunał, właśnie poprzez przekazanie części kompetencji do Jego Królewskiej Mości, ale Wysoka Izba zdecydowała inaczej. Obawiam się, że większość naszych projektów może zostać tak, mówiąc potocznie, "ukręconych".

Dziwi nas przede wszystkim brak głosu największej partii w Sejmie, Partii Liberalno-Konserwatywnej, podczas debaty. Premier Kohn w swoim expose zapowiedział współpracę z opozycją, jednak rządzący nie zdecydowali się ustosunkować do naszej ustawy, czy zaproponować swoich poprawek, po prostu zagłosowali przeciw. Przypomnę, że jeszcze nie tak dawno, przed wyborami to oni oskarżali nas, Postępowych Demokratów, że nie bierzemy udziału w kluczowych dla Polski debatach. Członkowie PL-K już podczas procedowania pierwszego projektu ustawy okazali się hipokrytami, pokazali, jak będzie wyglądała ta kadencja. Mamy nadzieję, że w przyszłości przedstawiciele tej partii będą zabierali głos na debatach.

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Ministra Gospodarki- Jarosława Gowina.

Obecna sytuacja w Polsce to całkowicie nieodpowiedzialna taktyka, którą premier Kohn oraz wszyscy ministrowie najwyraźniej się kierują. Drodzy państwo, gdzie jest premier? Gdzie są ministrowie? Jeśli nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków - powinni podać się do dymisji.

Premiera nikt nie widział od czasu wygłoszenia expose w Senacie, nawet nie raczył odpowiedzieć na pytania senatorów. Minister Sokowiński pojawił się tylko w Watykanie, ale to jedyna jego wizyta - nie wiemy, czy prowadzi jakieś negocjacje, czy są planowane jakieś wizyty zagraniczne, nie wiemy nic. Polska dyplomacja leży i kwiczy.

Jedyne co cieszy to chyba tylko to, że pan minister spraw finansowych nie zdążył jeszcze niczego popsuć. Gospodarka potrzebuje ciągłej stymulacji, a skutki braku jakichkolwiek działań rządu będą opłakane i będzie trzeba odbudowywać Polskę, jak i pozycję Polski na świecie latami. Jeszcze kilka miesięcy takich rządów i kraj, który rozwijał się świetnie, o świetnej dyplomacji, rozwoju gospodarczym, rozwijającej się kulturze, stanie się przykładem, jak nie postępować.

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Wiceministra Obrony Narodowej ds. polityki zbrojeniowej - Sławomira Rybickiego.

Spotykamy się dzisiaj w szczególnych okolicznościach, rząd otrzymał wotum zaufania w Senacie, nie będzie dzisiaj mowy o polityce zbrojeniowej.

Ja jestem zażenowany i jest mi zwyczajnie smutno, że stało się to w takich sposób. Premier zlekceważył Senat, poczuł się zbyt pewnie. Jego expose ograniczyło się raptem do kilku zdań, bardzo, bardzo, bardzo ogólnikowych. Dla mnie to jest swoisty policzek, że premier polskiego rządu w taki sposób podważa rolę Senatu, który po reformie z 2017 r. zyskuje na znaczeniu. Odkąd pamiętam, konserwatyści bronili Senatu do upadłego, a premierowi widać wadzi rola izby.

Premier Kohn nie raczył pojawić się i rozwiać wątpliwości senatorów, odbębnił co było trzeba i uciekł. Nie byłem w stanie podjąć decyzji i nie wziąłem udziału w głosowaniu, ale praktycznie wszyscy koledzy z klubu głosowali przeciw, niektórzy wstrzymali się, ale żaden nie zagłosował za. To jest zachowanie chamskie i niegodne premiera, by negować ustrój, a, moim zdaniem, właśnie tak było.

Premier Radziwiłł-Schmidt, premier Wisłocka oraz pan profesor Rzepliński stawili się w Senacie i odpowiadali na pytania - tego teraz zabrakło.

Smutne to i straszne.

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Wiceminister Mecenatu Publicznego ds. kultury i dziedzictwa narodowego - Mai Ostaszewskiej.

W Sejmie niedługo zostaną wybrani nowi członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, na podstawie nowych zasad - członkowie będą wybierani większością 2/3, co musi doprowadzić do konsensusu z opozycją, nie wystarczy tylko rząd, bo do wyboru potrzebne są aż 202 głosy.

Postępowi Demokraci zgłosili kandydatury konsensualne, które absolutnie nie są "partyjne" i, przede wszystkim, są bardzo doświadczone i odpowiedzialne. Z pewnością wszyscy sprawdziliby się w KRRiT, chociaż nie spodziewam się, że nasi wszyscy kandydaci zostaną wybrani. PLK już raz udowodniło swoją współpracę z opozycję, odrzucając bez słowa ustawę o Trybunale Konstytucyjnym.

Z naszej rekomendacji zgodzili się kandydować fantastyczny człowiek, satyryk, dziennikarz Michał Ogórek, aktor, rektor Akademii Teatralnej, profesor Wojciech Malajkat oraz dziennikarka Małgorzata Domagalik - te trzy osoby reprezentują różne środowiska i różne poglądy. Nie trzeba potępiać w czambuł kandydatów, dlatego że nie reprezentują środowiska PLK oraz PiSu, ale warto pochylić się nad tymi kandydaturami, bo to profesjonaliści.

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Ministra Spraw Zagranicznych w Gabinecie Cieni - Pawła Kowala.

Drodzy państwo, szczególnie na sercu leżą mi relacje polsko-ukraińskie. Jestem oburzony brakiem jakiejkolwiek reakcji ze strony polskiego rządu, zapewnienia o tym, że współpraca obu państw nie będzie zachwiana. Tutaj muszę pochwalić relację władz Ukrainy, była bardzo zdecydowana i bardzo odpowiednia.

Chcę wspomnieć jeszcze o pomyśle, który prezentowałem już w TVN24 - należy powołać polsko-ukraińską grupę prokuratorów, która będzie badała takie przejawy nienawiści, nacjonalizmu i prowokacje z obu stron. Nie mogą to być osoby "partyjne", muszą być niezależne, bo tylko takie opinie nie będą podlegały próbie podważenia. Musimy poważnie podejść do sprawy i przebadać ją od początku do końca, bez wybielania i faworyzowania jakiejkolwiek ze stron.

Ci, którzy chcą zniszczyć relacje z naszymi wschodnimi sąsiadami musi ponieść klęskę i powinien być tego świadom - my, jako politycy PD, polscy politycy, nie pozwolimy na popsucie, choć trudnych historycznie, to dobrych relacji z Ukrainą.

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Wiceminister Mecenatu Publicznego ds. kultury i dziedzictwa narodowego - Mai Ostaszewskiej.

Komentarz na gorąco, bo właśnie zakończyły się zarówno w Sejmie, jak i Senacie głosowania nad kandydaturami do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Niezmiernie cieszy, że nasi kandydaci - Michał Ogórek w Sejmie oraz Małgorzata Domagalik i Wojciech Malajkat w Senacie zdobyli poparcie wszystkich partii politycznych. To niewątpliwie sukces całej klasy politycznej, bo, chyba po raz pierwszy, nie było awantury nad kandydatami - PD wskazało osoby profesjonalne i całkowicie pozbawione konotacji partyjnych, które zostały zaakceptowane.

To chyba pierwsza dobra decyzja rządu, który od wyborów nie wykazuje praktycznie żadnej aktywności - ministrowie nie odpowiadają na pytania, premier ignoruje Senat i zawodzi nie tylko swoich wyborców, ale i całą Polskę. Premier zapowiadał politykę aktywną, co całkowicie mu nie wyszło, bo zniknął jak kamfora.

Niedługo ukonstytuuje się KRRiT, mam nadzieję, że Król wskaże tak samo dobrych kandydatów jak zrobiły to obie izby parlamentu - w co oczywiście nie wątpię.

[Gniewomir Maj-Ołyński]

Konferencja prasowa Minister Spraw Skarbowych w Gabinecie Cieni - Urszuli Pasławskiej.

Szanowni państwo, zorganizowałam konferencję, by omówić rządowy projekt o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.

Powiedziałam już trochę w Sejmie - uzasadnienie ustawy jest całkowicie nietrafione, mam wrażenie, że rząd chce zachować pozory pracy - premiera nie ma, szef MSZ się kompromituje na każdym kroku. Jeszcze, całe szczęście, minister Nowak nie zdążył niczego popsuć, ale już się za to ubiera, na przykład prezentując takiego bubla. Chyba właśnie dlatego wysłał swojego podwładnego, by samemu się nie kompromitować.

Nie wiemy nic o tej ustawie, nie wiemy jakie będą koszta, jakie oszczędności.

Najbardziej szkodliwe było stwierdzenie, że podatki są szkodliwe dla obywateli. Nie wiem jak to skomentować, bo takie słowa są haniebne dla polityka, wiceministra, to jest wstyd i idealne przedstawienie polityki rządu - populizm, populizm i jeszcze raz populizm.