Symulacja polityczna

Jan Radziwiłł pisze:Witam w RdN p. Zofia Sokołowska i księżniczkę Zofia Czetwertyńska.

Jan Radziwiłł pisze:Oglądam debate w TVP i mam już pierwsze wnioski:

PiS: Piękne słowa, oby choć część mieli odwagę zrealizować.

RN: Stawia na rodzimy biznes i powrót Polaków do kraju. Tak jak zawsze…

PO: Przechwalanie się pieniędzmi z Unii i zmniejszeniem bezrobocia, które spadło wskutek emigracji młodych.

Jan Radziwiłl pisze:Dziękuje wszystkim, tym którzy na Nas głosowali. Dziękuje za te 8,5% poparcia. Dziękuje za 30 miejsc w Sejmie i utrzymanie się w Senacie. Na pewno nie zawiedziemy! Na wprowadzenie monarchii jest obecnie za wcześnie, co nie zmienia faktu, że będziemy wypełniać Nasz program krok po kroku. Zaczniemy już w pierwszym tygodniu nowej kadencji. #Razem_dla_Najjaśniejszej!

Pragnę także gorąco pogratulować mojej kuzynce Anna Radziwiłł-Schmidt, która na 90% zostanie Premierem.

Jan Radziwiłł pisze: W odpowiedzi na tweeta. W rozmowie prywatnej zostałem zapewniony o pisemnej odpowiedzi na Nasze pytania. Co do popierania, to w tej sprawie dałem wolną rękę moim posłom. Niech głosują według własnego osądu.

Jan Radziwiłl pisze:W związku z konferencją prasową SLD. Na samym początku mojego wystąpienia w debacie na expose, stwierdziłem "skład oczywiście nie jest idealny". Można to sprawdzić w stenogramach i zapisach cyfrowych posiedzenia. Mówiąc to miałem na myśli kilku członków rządu, w tym p. Sawickiego. Postanowiłem udzielić wsparcia rządowi, gdyż w ocenie członków RdN! jego skład daje nadzieje na stabilny i przewidywalny kurs prowadzenia polityki.

Jestem bardzo zadowolony, że p. Sawicki, być może pod naporem ze strony, min. p. Premier, postanoił podać się do dymisji. Liczę, na to że zastąpi go człowiek fachowy i odpowiedzialny.

Jan Radziwiłł pisze:Janina Dobrzyńska proszę sobie przypomnieć definicję słowa fakt.
Faktem jest, że Kazimierz Wielki wzmocnił państwo. Faktem jest, że w XV i XVI w. Królestwo Polskie, a później Rzeczpospolita Obojga Narodów były potęgami gospodarczymi, terytorialnymi i militarnymi. Faktem jest, że mieliśmy słabych królów, ale wina leży po stronie szlachty, która dokonywała ich wyboru. Faktem jest, że przez pragnienie wlasnych korzyści nad dobro Ojczyzny doszło do rozbiorów. Faktem jest, że gdyby nie zdrajcy współpracujący z naszymi ówczesnymi sąsiadami do rozbiorów by nie doszło. Tak, nie doszłoby do nich, gdyby szlachta potrafiła się zjednoczyć i przeciwstawić wrogom. Wrogom, którzy bali się Nas i Naszej siły, przez co dążyli do rozbiorów.

Szanuję Pani poglądy. Ale nie toleruję PRL-owskich przekłamań historycznych.

I ździwiłaby się Pani. Nawet nie wie ile mam wśród znajomych i przyjaciół osób homoseksualnych lub mieszkańców RPA. Jestem tolerancyjny, w słownikowym znaczeniu tego słowa. Czyli wg lewicy jestem prawicowym ekstremistom.