Postautor: Maria Karwicka » 20 maja 2015, 19:39
Antoniszyn-Klik kończy kampanię wśród ludzi- Przez całą kampanię byłam wśród ludzi. Rozpoczynałam ją i teraz kończę blisko was. Mam nadzieję, że oddacie na mnie swoje głosy w tych wyborach - mówiła podczas ostatniego spotkania z wyborcami w Ostrowcu Świętokrzyskim, które było zarazem zakończeniem kampanii. Towarzyszyli jej m.in.: minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz, wicemarszałek Sejmu Maria Stern, posłanka Urszula Pasławska, a także Ewa Kierzkowska.-
Miejsce zakończenia mojej kampanii jest nieprzypadkowe. W zeszłorocznych wyborach samorządowych Polskie Stronnictwo Ludowe zdobyło w województwie świętokrzyskim ponad 46 procent głosów. Liczę na to, że i tym razem wyborcy się zmobilizują, pójdą do urn i pomogą uzyskać mi wysoki wynik w wyborach prezydenckich - mówiła kandydatka PSL na Prezydenta RP, Ilona Antoniszyn-Klik. Spotkaniem na rynku w Ostrowcu Świętokrzyskim oficjalnie zakończyła swoją kampanię wyborczą.
-
Ostatnie sondaże dają mi nawet 10 procent głosów. Dla mnie jednak będzie liczył się wynik wyborów, bo to jest najważniejszy sondaż. Chciałabym zaapelować do państwa o poparcie mojej osoby. Nie musicie głosować na kandydatów kłócących się co chwilę na antenie PiS i PO. Jest wyjście. Wybierzcie głos rozsądku, 10 maja postawcie krzyżyk przy moim nazwisku. - powoływała się Antoniszyn-Klik na swoje hasło wyborcze.
Antoniszyn-Klik wraz z szefową swojego sztabu wyborczego, wicemarszałek Sejmu Marią Stern, podsumowała swoją kampanię. -
W trakcie kampanii byłam cały czas z ludźmi. Uścisnęłam wiele dłoni, rozmawiałam z ludźmi z różnych zakątków Polski. To doświadczenie jest dla mnie bardzo ważne. Bo ja nie chcę spoglądać na obywateli ze szklanego ekranu, ja chcę być między nimi. Niektórzy kandydaci z każdą niemal informacją biegali do mediów, aby zwrócić uwagę. Ja nie chcę taka być. Polacy nie potrzebują malowanego celebryty, ale skutecznego gospodarza. - mówiła kandydatka Ludowców. Z kolei Maria Stern powołała się ponownie na hasło wyborcze kandydatki, wskazując że może ona zapewnić stabilną prezydentury, bez awanturnictwa. -
To ważne, aby głowa państwa mogła zjednoczyć różne środowiska. Ilona jest w stanie to zrobić - podkreśliła wicemarszałek.
W trakcie spotkania raz jeszcze został przedstawiony program wyborczy Ilony Antoniszyn-Klik. Spotkanie zakończyło się koncertem lokalnie bardzo znanego zespołu. Niejednokrotnie mieszkańcy podchodzili również do kandydatki, wymieniając się z nią poglądami, rozmawiając, prosząc o autograf czy wspólne zdjęcie.
Królowa Maria, księżna sandomierska