Kampania - referendum 2016

[Maria Karwicka]

[...]

[Maria Karwicka]

Polskie Stronnictwo Ludowe rusza w teren

Polskie Stronnictwo Ludowe rusza w teren. W ciągu następnych tygodni kampanii politycy tej partii będą namawiać do udziału w referendum ogólnopolskim, które rozpisano na 16 i 17 kwietnia.

- Referendum będzie dwudniowe, dlatego jeśli ktoś nie znajdzie czasu, żeby zagłosować 16, może pójść do urny 17 kwietnia. To jest bardzo wygodny termin - przekonywała wicemarszałek Sejmu Maria Stern. W Kielcach, swoim okręgu, przekonywała do wzięcia udziału w referendum, a także namawiała do zagłosowania na tak w sprawie wprowadzenia monarchii, zniesienia immunitetu poselskiego i senatorskiego, a także zniesienia finansowania partii z budżetu państwa.

Z kolei we Wrocławiu i w Wałbrzychu wicepremier i prezes PSL, Ilona Antoniszyn-Klik namawiała do poparcia pomysłu wprowadzenia ordynacji mieszanej w wyborach do Sejmu. - Jesteśmy przekonani, że ordynacja mieszana jest najlepszym rozwiązaniem. Nie tylko popiera ją duża część partii politycznych, ale jest także wiele innych zalet. - mówiła szefowa resortu gospodarki.

Nie zabrakło również spotkań na wsiach - m.in.: minister rolnictwa Andrzej Grzyb, a także Marszałek Senatu Andżelika Możdżanowska spotykali się na wsiach województwa podkarpackiego z ich mieszkańcami, namawiając do głosowania przeciw zniesieniu obowiązku szkolnego dla sześciolatków i przeciwko ordynacji STV.

[Maria Karwicka]

Polskie Stronnictwo Ludowe na Wschodzie i Południu

Polskie Stronnictwo Ludowe kontynuuje kampanię przed referendum. W ciągu ostatnich pięciu dni politycy partii spotkali się z wyborcami w Białymstoku, Lublinie, Rzeszowie i Krakowie.

- Będąc apolitycznymi, monarchie stały się największym wspólnym mianownikiem społeczeństw; nie są podejrzewane o sprzyjanie konkretnym opcjom, zatem w razie konieczności zawsze mogą występować w roli arbitra, rozjemcy, negocjatora. Sam fakt, że taka instytucja istnieje, wpływa tonująco na społeczne nastroje, daje poczucie bezpieczeństwa. Obecnie nie mamy szans na osiągnięcie czegoś takiego. Każdy urzędujący prezydent zawsze pozostaje jakoś połączony ze swoją dawną partią, mimo że zrezygnował z członkostwa. - zauważyła podczas spotkania w Krakowie wicemarszałek Sejmu Maria Stern. Namawiała ona do poparcia wprowadzenia monarchii.

Z kolei Marszałek Senatu Andżelika Możdżanowska i była wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska w Rzeszowie namawiały do poparcia pomysłu zniesienia finansowania partii z budżetu państwa i zniesienia immunitetu poselskiego i senatorskiego. - Nie może być tak, że parlamentarzyści czują się bezkarnie. Powinni odpowiadać przed sądem jak każdy obywatel. Dlatego namawiamy do poparcia zniesienia immunitetu. - przekonywała Kierzkowska. Możdżanowska dodała, że "oszczędzanie trzeba zacząć od góry". - Zniesienie finansowania partii z budżetu państwa przyniesie ogromne oszczędności. Te pieniądze będzie można przeznaczyć na zupełnie inne cele. - mówiła Marszałek Senatu.

Wicepremier i minister gospodarki, prezes PSL Ilona Antoniszyn-Klik w Białymstoku i Lublinie namawiała do wzięcia udziału w głosowaniach 16 i 17 kwietnia.

[Maria Karwicka]

Polskie Stronnictwo Ludowe na Zachodzie

Polskie Stronnictwo Ludowe jest na ostatniej prostej kampanii referendalnej. W ciągu ostatnich kilku dni politycy partii spotykali się z wyborcami we Wrocławiu, Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim i Szczecinie.

We Wrocławiu wicepremier i minister gospodarki, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Ilona Antoniszyn-Klik namawiała do poparcia wprowadzenia w Polsce ustroju monarchistycznego. - Jednym z plusów monarchii jest ograniczenie kosztów utrzymania głowy państwa. Nie dość, że nie organizowano by co pięć lat wyborów prezydenckich, a przypomnę, że wydatki na utrzymanie poprzedniego prezydenta, Stanisława Goszczyńskiego, o wiele przewyższyły wydatki na brytyjską królową. Liczby mówią same za siebie. - stwierdziła szefowa Ludowców.

Z kolei w Zielonej Górze przewodnicząca klubu parlamentarnego PSL Anna Karwicka przekonywała do opowiedzenia się przeciwko zniesieniu obowiązku szkolnego dla sześciolatków, a także do poparcia pomysłów zniesienia immunitetu poselskiego i senatorskiego oraz zniesienia finansowania partii z budżetu państwa. - Nie ma równych i równiejszych wobec prawa. Immunitet poselski i senatorski powinien zostać zniesiony, aby posłowie czy senatorowie nie mogli się bezkarnie nim zasłaniać, łamiąc prawo. - mówiła.

W Gorzowie Wielkopolskim i Szczecinie była minister pracy i polityki społecznej, obecnie posłanka Jolanta Fedak przekonywała do wzięcia udziału w referendum, które odbędzie się 16 i 17 kwietnia.