Karwicka odwiedziła Hospicjum dla Dzieci w ŁodziWicemarszałek Sejmu odwiedziła w środę podopiecznych Hospicjum dla Dzieci w Łodzi, które prowadzi Fundacja Gajusz. Kandydatka koalicji na królową zapoznała się z działalnością hospicjum podczas spotkania z rodzinami podopiecznych, pracownikami i wolontariuszami placówki, a także ze studentami Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, którzy w hospicjum odbywają zajęcia. "Troskom wszelkim wstęp wzbroniony" – taki napis wita pacjentów, ich rodziny, wolontariuszy i gości w rejestracji hospicjum i sekretariacie fundacji.
Fundacja Gajusz otacza pomocą chore dzieci i ich rodziny wielowymiarowo. W Stacjonarnym Hospicjum dla Dzieci mieszkają mali pacjenci – nazywani tutaj książętami i księżniczkami. Dzieci, które nie mogą być ze swoimi rodzinami, nie leżą w szpitalnych salach, bo przygotowano dla nich kolorowe pokoje, kierując się myślą, że kiedy dzieciństwo jest o całe życie za krótkie, trzeba sprawić, żeby było bezpieczne, magiczne i piękne. Oprócz personelu medycznego, w hospicjum pracują też medyczne nianie. Towarzyszą dziecku w chorobie i pożegnaniu. Hospicjum współpracuje z psychologami, by pomagać wszystkim, którzy potrzebują wsparcia po odejściu dziecka – rodzicom, rodzeństwu, ale też nianiom.
Wsparcie otrzymują tutaj również te rodziny, które dowiadują się, że ich nienarodzone jeszcze dziecko jest śmiertelnie chore i może umrzeć jeszcze przed narodzinami lub wkrótce po przyjściu na świat. Hospicjum organizuje opiekę medyczną, psychologiczną, socjalną i duchową oraz – gdy potrzebują tego rodzice – wspólnie z nimi planuje poród.
Pracownicy Fundacji Gajusz podkreślają, że nieuleczalnie chore dziecko – jeśli to możliwe – powinno mieszkać w domu, dlatego działają również w ramach Hospicjum Domowego. Dbają o profesjonalną pomoc medyczną, ale zwracają uwagę, że dzieci najlepiej czują się, gdy są w domu, z ukochanym misiem, książkami, a przede wszystkim z rodziną.
Dla każdego dziecka i jego rodziny pracuje też adwokat. Pomoc prawną mają zagwarantowaną wszyscy podopieczni fundacji. Na drugim piętrze spotykają się wolontariusze, a także odbywają się wykłady dla studentów medycyny, gdyż hospicjum jest częścią Uniwersytetu Medycznego i działa w ramach jedynej w Polsce Pracowni Pediatrycznej Opieki Paliatywnej. Działalność naukowa i edukacyjna obejmuje kształcenie przyszłych lekarzy i wydawane podręczników.
Strych to królestwo przygotowane specjalnie dla rodzeństw małych pacjentów oraz dla tych dzieci, które straciły brata lub siostrę. Organizowane są dla nich korepetycje, nauka języków obcych, wycieczki, wyjazdy integracyjne oraz wakacje. Dzieci otrzymują również wsparcie terapeutycznie, bo dźwigają na swoich barkach największy ciężar w całej rodzinie.