Symulacja polityczna

Komentarz Ewy Hartman

Pani Janino, gdzie chamstwo, ignorancja i nieznajomość w moim komentarzu? Jeśli rzuca się takie mocne zarzuty warto byłoby dołożyć do nich jakieś merytoryczne uzasadnienie. Nie wiem skąd doniesienia o porażce OE, ale nowe ugrupowanie zdobywające trzecią pozycję i niemal tyle samo głosów co zwycięzcy ciężko nazwać przegranym tych wyborów. 12 mandatów to solidna reprezentacja, Open Europe stworzyło zupełnie nową frakcję w PE co było naszym celem. Wybory oceniamy jako nasz duży sukces.

Komentarz Ewy Hartman

Niedoceniony? Pani Janino odniosłam w swoim życiu zawodowym sukces i w polityce jestem, bo chcę dokonać zmian, a nie szukać docenienia. Jeśli mówicie, że chcecie współpracować ze wszystkimi grupami, a już przy pierwszych decyzjach dogadujecie się tylko w ramach koalicji nawet nie siadając do rozmów z innymi frakcjami to pokazuje jak chcecie działać. Dobrą praktyką dotychczasowych kadencji było uzgadnianie kandydatów z wszystkimi grupami.

Na początku kampanii sondaże dawały nam 9% i 2 mandaty, zdobyliśmy ponad 19% i 12 mandatów. W trakcie kampanii zyskaliśmy 10 pp. dla porównania ZLew od początku kampanii zyskał 1 pp. Także myślę, że mamy pełne prawo mówić o sukcesie.

Nasz kandydat w debacie przedstawiał wyraziste i merytoryczne stanowiska, wiem, że dla pani to zupełna odmiana, bo nie przywykła pani do takiego podejścia do polityki. Można rządzić inaczej, można działać inaczej. To pokazujemy, a jeśli dla pani to "mydło w płynie" to niech się pani nie zdziwi, jak to mydło zmyje stare partie. A pana Malinowskiego proszę ze mną nie mieszać, jego wypowiedzi to jego wypowiedzi i jeśli mówi pani o chamstwie wymieniając moje nazwisko to oczekuję wskazania, gdzie taką postawą się wykazałam lub odwołania tych słów.

Widzimy, gdzie poważna i dojrzała polityka w UE nas doprowadziła. Wolę ekspertów, którzy wiedzą jakie reformy są potrzebne i jak je przeprowadzić niż zawodowych polityków, którzy nie robią nic innego niż prowadzenie poważnej i dojrzałej polityki, która donikąd nie prowadzi.