Handzel w lokalnych mediach o propozycjach rywaliLudomir Handzel udzielił wywiadów dla lokalnych mediów, w których mówił o swoim programie, stowarzyszeniu Rządzić Inaczej i swoich kontrkandydatach w wyborach uzupełniających. Jak podkreślał interesuje go przede wszystkim co jego rywale proponują w kwestiach programowych, a w szczególności w sprawach gospodarczych.
"Ta tematyka jest szczególnie zaniedbywana przez ostatnie rządy. Poza odcinkowymi interwencjami brakuje spójnej polityki społeczno-gospodarczej. To powoduje, że mamy ustrojowego potworka. Z jednej strony obniżane ale bardzo skomplikowane podatki z drugiej rozbuchane wydatki socjalne. To powoduje, że mamy olbrzymią nierównowagę w finansach publicznych oraz rosnący jawny i ukryty dług publiczny." - diagnozował sytuację gospodarczą.
W audycji regionalnego Radia Dobrze Nastawionego kandydat RI odniósł się do programu wiceprezydenta Nowego Sącza Grzegorza Fecko. Zaczął od zacytowania wypowiedzi swojego kontrkandydata o zewnętrznych dzielnicach Nowego Sącza: "Potrzebne jest poprawienie jakości dróg, budowa chodników, miejsc zabaw i sportu dla młodych (...)". Następnie zwrócił uwagę na to, że to jest program samorządowy, a nie parlamentarny.
"Zapewniam, że w Sejmie nikt nie dyskutuje czy wybudować chodnik przy Długoszowskiego w Nowym Sączu czy nie. To są tematy samorządowe a Sejm to miejsce dyskusji o sprawach ogólnokrajowych. Potrzeba spojrzenia z szerszej perspektywy a nie tylko własnego podwórka. Fecko jest dobrym wiceburmistrzem i niech nim pozostanie. Będzie mógł swój program realizować na obecnym stanowisku" - punktował Feckę Ludomir Handzel. Zwrócił uwagę także na propozycję uniezależnienia Trybunału Konstytucyjnego przez powoływanie sędziów przez Króla.
"Niezależność dzięki powoływaniu przez jedną osobę wywodzacą się ze środowiska Postępowych Demokratów!? Trybunał Konstytucyjny powinien być jako część władzy sądowniczej niezależny od innych władz. Czy kandydat PD słyszał kiedyś o trójpodziale władzy?" - pytał na radiowej antenie.
Ludomir Handzel wziął także udział w programie Naszej Telewizji Sądeckiej gdzie komentował nieaktywną kampanię kandydatów Zjednoczonej Lewicy i Konserwatystów Razem.
"Takim zaangażowaniem nie da się nic załatwić w parlamencie. Tam potrzeba ludzi nie bojących się ciężkiej pracy." - zauważał. Zwracał też uwagę na sprzeczności programów gospodarczych tych dwóch partii.
"Prawicowa koalicja z jednej strony mówi o dużych programach socjalnych (bezpłatne żłobki, przedszkola, posiłki w szkołach, większe emerytury dla matek), a z drugiej chce radykalnie ograniczań podatki. To może się skończyć tylko jednym - katastrofą finansów publicznych." - oceniał.
"Lewica natomiast z jednej strony mówi o innowacjach i ekologii, a z drugiej zamiast wspierać firmy chce nakładać nowe podatki. Kandydatka chwali się ostatnio przyjętymi w Sejmie projektami ZL, które są drobnostkami, które dawno powinny być załatwione. Nie są, bo władza w Polsce wszystko szczegółowo reguluje, a powinniśmy działać w myśl zasady co nie jest zabronione to jest dozwolone." - dodawał kandydat Rządzić Inaczej.
Na łamach miesięcznika i portalu internetowego Sądeczanin opublikowany został wywiad z Handzlem, w którym odniósł się między innymi do obietnic Ryszarda Nowaka.
"Nasz były prezydent obiecuje obniżkę podatków i jestem ciekaw jak tą obietnicę zrealizuje w Sejmie zdominowanym przez lewicę. Chyba zapomina, że w Sejmie nie będzie sam rządził i do przyjęcia jakichkolwiek inicjatyw potrzebne będzie zdobycie większości głosów." - obnażał obietnice bez pokrycia rywala wspólny kandydat Koalicji Nowosądeckiej i Rządzić Inaczej. Dodawał również, że w programie Nowaka widać podobne samorządowe patrzenie jak u Fecki choćby w obietnicach wsparcia inwestycji w Kamionkach.
"Takie wąskie patrzenie na poszczególne inwestycje zakrywa obraz całej gospodarki, która jest wielkim żywym organizmem pełnym połączonych naczyń. Lokalne inwestycje mogą i powinny załatwiać samorządy. W Sejmie posłowie powinni patrzeć szerzej na to jak zbudować taki ustrój gospodarczy żeby nie tylko gonić ale wyprzedaż kraje rozwinięte." - zwracał uwagę Handzel. Podkreślał też, że program kandydata Ruchu Konserwatywnego jest praktycznie tym samym co proponują Konserwatyści Razem czyli niższe podatki i większy socjal co zdaniem kandydata RI jest prostą drogą do olbrzymiego zadłużenia państwa.
Ludomir Handzel nie poprzestał na krytyce propozycji swoich rywali. Przedstawił również swój pozytywny program wyborczy.
"Chcę, aby w Polsce były proste i przejrzyste podatki oraz prawo i urzędnicy, którzy nie przeszkadzają przedsiębiorcom. Będę o tych sprawach mówił i walczył o ich realizację w Sejmie. Zwrócę uwagę na problemy polityki gospodarczej i niezbędne zmiany, aby uwolnić energię naszych obywateli i umożliwić im budowę innowacyjnej gospodarki. Mój program można streścić w dwóch hasłach: nie przeszkadzać przedsiębiorcom i co nie jest zabronione jest dozwolone." - streszczał swoje cele kandydat Rządzić Inaczej.
"Wierzę w rozsądek Sądeczan. Nie w polityków, nie w partie. Można zrobić zdjęcia z przywódcami partyjnymi i okleić nimi miasto, tylko jakie problemy to rozwiąże?" - zakończył jeden z wywiadów.