Działalność w terenie

[Maria Lukrecja Chotolska]

(...)

[Maria Lukrecja Chotolska]

Konserwatyści Razem w małopolskim


W Krakowie rozpoczęło się tournee Konserwatystów Razem po Polsce. Głos zabrała m.in. Maria Lukrecja Chotolska, wiceprezes Stronnictwa Narodowo-Konserwatywnego, która rozmawiała z mieszkańcami m.in. o nowej jakości, jaką oferuje Polakom zjednoczona prawica.

- Jakość polskie polityki spadła bardzo nisko. Ogranicza się jedynie do głosowań w parlamencie, ciągłych zmian na najwyższych stanowiskach, wmawiania Polakom wymyślonych bzdur i półprawd. Głos wyborców słyszany jest tylko wówczas, gdy na horyzoncie widać wybory. A to nie o to chodzi, to obywatele mają napędzać polityków, krytykować, chwalić, mówić "stop", gdy posuną się za daleko. Po ten głos trzeba nachylić ucho, trzeba wsłuchać się w opinię obywateli. Po to jesteśmy w polityce, by zabieganie o głos nie kończyło się dzień po ogłoszeniu wyborów. Dlatego my, Konserwatyści Razem, jesteśmy dzisiaj w pięknym i historycznym Krakowie, w tej wspaniałej sali i pośród Narodu, by przemawiać wraz z wami jednym głosem, głosem troski o życie codzienne, o bezpieczeństwo, o dobrobyt, o Polskę - powiedziała podczas przemówienia Maria Chotolska, wiceprezes SNK.




Z kolei w Oświęcimiu z wyborcami spotkała się Beata Szydło. Dużo miejsca poświęciła polityce prorodzinnej.
- Musimy zatroszczyć się o najmłodszych. Proponujemy, by zaczęły wreszcie obowiązywać bezpłatne żłobki i przedszkola. Wydatki w początkowych latach dla młodych rodziców zawsze są trudne, wkraczają oni dopiero w dorosłe życie. Dlaczego młodzi rezygnują z posiadania pociech? Częstym czynnikiem jest właśnie strach przed nadmiernymi wydatkami, które mogą i często obciążają budżet. Jeżeli chcemy, by liczba Polaków rosła szybciej i żeby za kilka lat nie było problemów z emeryturami, musimy zadbać o demografię. W tym musi pomóc państwo poprzez przemyślaną i efektywną politykę prorodzinną i socjalną. Nie odkładajmy tego, co konieczne, w czasie. Darmowe żłobki i przedszkola, a także budowa nowych, zwiększenie liczby miejsc w tych placówkach, stanowczo zachęcą młode rodziny do posiadania dzieci. Nie bójmy się inwestycji w naszą przyszłość.

[Maria Lukrecja Chotolska]

Konserwatyści na Podkarpaciu



Z mieszkańcami Rzeszowa spotkał się Kordian Sokowiński. Rozmawiał między innymi o coraz śmielszych posunięciach liberalno-lewicowego rządu, który planuje przeprowadzić w Polsce rewolucję kulturową za plecami zdecydowanej większości obywateli. Sokowiński bronił polskiej tradycji i kultury, dumnego, chrześcijańskiego narodu oraz przywiązania do wartości patriotycznych i religii. Stwierdził, że te małe gesty, często symboliczne, które wykonuje władza, jak np. automaty z prezerwatywami w gmachach ministerstw, mogą sprawić, że wkrótce obudzimy się w kraju zlaicyzowanym.
- Niebezpieczne są zapowiedzi, że podobne rozwiązania mają pojawić się w polskich szkołach. Demoralizacja naszych dzieci w państwowych szkołach jest niedopuszczalna. Naturalnym jest, że będziemy mocno przeciw temu występować i protestować. I to nie jest zacofanie, jak próbują nam wmówić lewicowi działacze; to obrona normalności.
Na uwagę zasługuje głos jednej z mieszkanek Rzeszowa, która stwierdziła wprost: "My, katolicy, nie możemy liczyć już na Postępowych Demokratów. Tylnymi drzwiami wpuszczają lewicową retorykę, na którą się nie zgadzamy. Nie byłam nigdy w polityce i nie znam jej tajników, ale być może zrezygnowanie z umiarkowanych postulatów, które bardziej do mnie przemawiały, i obranie ostrzejszego kursu, to cena, jaką Anna Radziwiłł musiała zapłacić, by ponownie objąć stery rządu. Głosowałam na PD, ale w kolejnych wyborach tego już nie zrobię. Zawiodłam się także na Ruchu Konserwatywnym, który dał nadzieję wyborcom prawicowym, lecz poprzez współpracę z lewicową władzą, stracili w naszych oczach. Nie jest to tylko moje zdanie, w prywatnych rozmowach dużo osób tak uważa i dużo osób jest zawiedzionych współpracą RKon, PD i Zlewu."



W Sanoku Mateusz Morawiecki przekonywał, że wejście do strefy euro nie jest najlepszym pomysłem.
- Kraje mogą tworzyć obszar wspólnej waluty, jeśli są na zbliżonym poziomie gospodarczym w szerokim rozumieniu. Wiele państw strefy euro nie spełnia tego podstawowego wymogu. W 2009 roku Polskę uchronił przed kryzysem właśnie złoty. Waluta narodowa to element bezpieczeństwa gospodarczego. Gdyby kurs walutowy nie był płynny, w razie kryzysu ściągnęłoby to na nas kłopoty.
Zdaniem Morawieckiego fakt, że głos w sprawie zabrał tak znany i ceniony na całym świecie ekonomista, jakim jest Stiglitz, nie może przejść bez echa. "To ważna osobistość, autor wielu książek i prestiżowych nagród. Nasz rząd musi poważnie zastanowić się, czy droga, którą podąża, jest aby na pewno odpowiednia".

[Maria Lukrecja Chotolska]

Lubelszczyzna kolejnym przystankiem konserwatystów



Joanna Kopcińska rozmawiała z mieszkańcami Lublina o stanie polskiej służby zdrowia. Zgromadzeni wzięli aktywny udział w dyskusji, zadawali pytania, wyrażali własne opinie, a także sami wskazywali obszary, które ich zdaniem wymagają natychmiastowej poprawy.

Kopcińska jako pierwszy temat poruszyła wątek medycyny szkolnej. Wskazała na zaniedbania poprzednich rządów w tym zakresie i zapewniła, że Konserwatyści Razem po dojściu do władzy, natychmiast zajmą się tą kwestią. W szkołach wszystkich poziomów konserwatyści proponują systematyczną opiekę lekarza i pielęgniarki.
- W szczególności będziemy kładli nacisk na opiekę stomatologiczną. To trudne do uwierzenia, lecz w dzisiejszych czasach są rodziny, które nie dbają należycie o jamę ustną, a niektórzy pierwszą wizytę u stomatologa odbywają dopiero w wieku nastoletnim. Badania wskazują, że około 90% dzieci w wieku 7 lat ma próchnicę zębów, często nie zwracając na to uwagi. Lekceważenie tak istotnego problemu jest moim zdaniem niezrozumiałe.
Joanna Kopcińska zwróciła uwagę również na fakt, że pielęgniarki nie zarabiają adekwatnie do wykonywanej przez nie pracy. Politycy Zjednoczonej Lewicy zauważyli ten problem, i dobrze. Jednak powstaje pytanie, dlaczego nic z tym nie zrobili? Nie czekajmy na kolejne białe miasteczko, apelujemy do rządu o godne wynagrodzenie dla pielęgniarek i innych, mało docenianych zawodów medycznych.


Beata Mazurek rozmawiała z mieszkańcami Chełma o kombatantach i osobach zasłużonych w walce o niepodległość Polski.
- Mówimy dziś o tych osobach, które walczyły o to, byśmy dziś mogli się spotkać i porozmawiać o wolnej Polsce, o jej przyszłości, strategii rozwoju. Osoby te znajdują się także tutaj, w Chełmie i okolicach. Często nie mają środków do życia i nie żyją tak, jak na to zasłużyli. Od tego, by pilnować pamięci o nich jesteśmy my, politycy. Jestem dziś właśnie po to, by upomnieć się o te setki, tysiące osób. Konserwatyści Razem proponują szereg rozwiązań, które będą wiązać się z ułatwieniami dla naszych bohaterów. Proponujemy wsparcie materialne, które nakierowane będzie na zapewnienie im godnego życia. Chcemy udzielić większego wsparcia wszystkim osobom więzionym, internowanym oraz szykanowanym. Pomoc państwa musi być większa, niż dotychczas.
Mazurek zaproponowała m.in. wprowadzenie Karty Weterana, dzięki której byli żołnierze dostaną liczne zniżki w sklepach, punktach usługowych, czy ośrodkach kultury.

[Maria Lukrecja Chotolska]

Konserwatyści Razem w kolejnych miastach



Scholastyka Kowalska spotkała się z mieszkańcami Radomia. Dyskutowała z mieszkańcami m.in. o sprawach społecznych, głównym tematem była opieka państwa nad matkami oraz polityka prorodzinna.

Kowalska poruszyła temat emerytury dla matek. Jej zdaniem rząd powinien zwiększyć emeryturę matkom o 10% za każde wychowane przez nie dziecko, bo przecież opieka nad dzieckiem to praca dwadzieścia cztery godziny na dobę. Kowalska zaznaczyła także, że matki, które wychowują wiele dzieci i poświęcają nieraz swoje życie na ich edukację, zapewnienie bezpieczeństwa oraz prawidłowe kształcenie, które pomaga wejść dziecku w życie, powinny być bardziej doceniane.
- Rodziny wielodzietne wymagają opieki państwa, nie możemy zostawić ich samym sobie. Dodatkowe zasiłki dla osób w trudnej sytuacji materialnej są konieczne, by po pierwsze, ustabilizować położenie finansowe takich rodzin, a po drugie, by zachęcić pozostałych do powiększania swej rodziny. Aby skończyć z modelem rodziny "2+kot" musimy wesprzeć wszystkie te osoby, które poświęcają nieraz swoją karierę, by wychować dzieci. Robią to dobrowolnie, czas więc, by państwo im to wynagrodziło.
Po dłuższej wymianie zdań z mieszkańcami, Scholastyka Kowalska odniosła się także do zapowiedzi z expose Anny Radziwiłł-Schmidt:
- Odnośnie zapowiadanego w expose programu iTornister, pragnę jedynie przypomnieć program "Komputer dla ucznia". Niewątpliwie zakończył się on sukcesem rządu, gdyż zamiast laptopów dla uczniów, komputery trafiły do... ministrów rządu PO-PSL. Będziemy pilnować, by i tym razem nie zakończyło się to podobnie.



Jolanta Wójcik mówiła w Pińczowie o tym, że Polacy muszą inwestować w innowacyjne rozwiązania, podejmować wyzwania, realizować własne pomysły i idee, które pozwolą osiągać sukcesy.
- Uczelnie techniczne muszą być dzisiaj zachęcane do współpracy ze środowiskami biznesu, bo nowoczesna gospodarka polega na połączeniu nauki i biznesu. Polska przespała niestety chociażby rewolucję jeśli chodzi o drony. Mieliśmy i nadal mamy świetne podstawy do tego, by nasz kraj stał się jednym z czołowych producentów dronów. Niestety konkurencja jest już tak duża, że są małe szanse, byśmy mogli osiągnąć większe sukcesy. Podam drugi przykład - Polacy są mistrzami w tworzeniu prototypów samochodów. Dlaczego nie można wykorzystać choćby jednego z tych projektów i nie stworzyć polskiej marki samochodu? Pewnie usłyszymy że się nie da. Skończmy z taką retoryką i zacznijmy myśleć innowacyjne. Polskę stać na to, by była ważnym graczem na tych i podobnych rynkach, dlatego potrzebujemy dzisiaj rządu, który nie boi się wyzwań.

[Maria Lukrecja Chotolska]

Konserwatyści w mazowieckim



Z mieszkańcami Płocka spotkała się prezes SNK, Joanna Poniatowska. Rozmawiała z nimi m.in. o nowo powołanym Gabinecie Cieni Konserwatystów Razem i sprawach społecznych.

Zdaniem Poniatowskiej Gabinet Cieni został powołany po to, by recenzować działania rządu oraz przedstawiać własne projekty, które są i będą opracowywane na podstawie rozmów z Polakami podczas objazdu prawicy po Polsce.
- Spotykamy się z tysiącami Polek i Polaków. Słyszymy wasze problemy, wiemy jakie są wasze bolączki i zmartwienia, co wam się podoba, a co należy zmienić. To na podstawie tych rozmów przedstawimy w parlamencie prawne rozwiązania tych wszystkich trudności. Podobnie jak wy, chcemy by Polska się rozwijała, by vox populi był motywem przewodnim w polskiej polityce. Po to tutaj jesteśmy. Obóz liberalno-lewicowy od lat zajmuje się niestety zmianami na stanowiskach, a na ulicę wychodzi tylko podczas kampanii wyborczych. Nic wiec dziwnego, że zamiast rozmawiać z Polakami o ich problemach, woli twierdzić, że resort, który odpowiedzialny jest za wszystkich Polaków, za ich zdrowie, za nasze rodziny, za nasze pociechy, jest ochłapem. To jest stosunek liberalno-lewicowego obozu do zwykłych obywateli. To słowa obrzydliwe i niegodne jakiegokolwiek zaufania - powiedziała, nagrodzona owacjami, prezes SNK.



Jerzy Rawski rozmawiał z mieszkańcami Sierpca. Tematem rozmów była sytuacja militarna kraju, która znajduje się w stanie katastrofalnym.
- Nie rozumiem, jak rządzący pozwalają na to, że dzisiaj Polska jest praktycznie bezbronna. Mamy stary sprzęt, Marynarka jest prawdopodobnie w najgorszym stanie w całej historii Polski, a obywatele nie potrafiliby się obronić. Trzeba coś z tym zrobić, bo zgodnie z łacińskim przysłowiem: "Si vis pacem, para bellum". Rozumiem, że czasy, w których żyjemy, nie są bardzo napięte, lecz stan, w jakim jest nasze wojsko, po prostu jest niedopuszczalny, nawet w czasie pewnego pokoju. Druga kwestia, ludzie już nawet zapomnieli, że jest coś takiego, jak schron. Niektóre z nich były budowane dekady temu, a sprzęt tam umieszczony nadaje się do muzeum, a nie do użytku! Kolejni ministrowie biorą tylko pieniądze za nicnierobienie. Kuleje edukacja młodzieży w tym zakresie, która nie zna podstawowych zasad obrony przed różnego rodzaju atakami, czy zagrożeniami, a chce się wprowadzać edukację seksualną. Wzywamy rządzących do działania! Apelujemy o mniejszą ilość retoryki liberalno-lewicowej, zróbcie coś, żeby Polskę można było obronić, a nie liczyć na pomoc innych. Działania, które będą polegać na odnowieniu naszej armii będą trwać dziesięciolecia. Tak dużego zaniedbania nie da się naprawić w kilka lat.

[Maria Lukrecja Chotolska]

Zjednoczona prawica odwiedziła Podlasie



Tomasz Leszczyński spotkał się z mieszkańcami Podlasia, by przedstawić założenia koalicji odnośnie cyfryzacji. Pierwszym przystankiem był Białystok, gdzie licznie zjawili się mieszkańcy.

Leszczyński rozmawiał m.in. o konieczności utworzenia anglojęzycznego kanału informacyjnego, który przedstawiałby polskie zdanie w istotnych kwestiach.
- Wiele państw wprowadziło już podobne rozwiązanie i jest to bardzo dobry sposób, by szerzej zaprezentować Europie i światu własny punkt widzenia. To nie musi być tylko polska inicjatywa, takie rozwiązanie może powstać np. w gronie Grupy Wyszehradzkiej. W wielu kwestiach nasze zdania są zbieżne, myślę więc, że rozłożenie kosztów, ale także logistyki na wszystkie państwa członkowskie byłoby dobrym ruchem. Własna anglojęzyczna telewizja pozwoli usłyszeć nasz głos w wielu państwach świata.
Kolejnym istotnym tematem była sprawa wojsk cybernetycznych. Zdaniem Leszczyńskiego rząd powinien zająć się tą kwestią na poważnie. Tysiąc żołnierzy, którzy będą zdolni do walki w cyberprzestrzeni to minimum.
- Na ten cel trzeba wydać miliardy złotych. U schyłku trzeciej dekady XXI wieku wielu Polaków, ale także firm, instytucji czy przedsiębiorstw na co dzień porusza się po cyberprzestrzeni. W czasach, gdy wydaje się że wojna w tradycyjnym tego słowa znaczeniu jest już mało możliwa, trzeba zadbać o bezpieczeństwo Polaków także w tym aspekcie. Istotnym narzędziem może być tutaj Wojskowa Akademia Techniczna, która powinna kształcić najlepszych specjalistów od cyberobrony i bezpieczeństwa informacyjnego.



W Grajewie przemawiał Mariusz Błaszczak, prezes PiS.
- Niezwykle zależy nam na osobach starszych, których liczba w następnych latach będzie rosnąć. Wobec tego wymagają oni opieki nie tylko ze strony rodziny i najbliższych, ale również ze strony państwa. Każdy człowiek powinien starzeć się w godnych warunkach, nie myśląc o tym, czy wystarczy mu na jedzenie do kolejnej wypłaty. Państwo powinno tworzyć innowacyjne centra usług socjalnych. Powinny mieć one na celu zapewnienie godziwej opieki nad osobami starszymi. Wiemy jak ważne jest to, by osoba starsza miała zapewniona domową opiekę, będziemy więc dokładać wszelkich starań, by ukierunkować rozwój usług opiekuńczych, a także sposób ich dotowania w taki sposób, by wysłanie seniora do domu opieki było ostatecznością.
Zdaniem Błaszczaka, filarami polityki senioralnej powinny być bezpieczeństwo oraz aktywność. Jak twierdzi prezes PiS, należy dbać o uczestnictwo seniorów w życiu społecznych, wspierać wszelkie formy ich aktywności. Należy zwiększyć bezpieczeństwo fizyczne poprzez przeciwdziałanie przemocy i zaniedbaniom wobec osób starszych. "Obowiązkiem państwa jest ulepszanie przez cały czas tego obszaru" - dodał Błaszczak.

[Maria Lukrecja Chotolska]

Konserwatyści odwiedzili warmińsko-mazurskie



Izabela Gawocka, wiceminister ds. kultury i dziedzictwa narodowego w Gabinecie Cieni Konserwatystów Razem, odwiedziła dzisiaj w południe Olsztyn, gdzie spotkała się z mieszkańcami i dyskutowała na temat utworzenia Instytutu Literatury.

Zdaniem Gawockiej należy wykorzystać ten moment, gdy polska klasyczna literatura cieszy się coraz większym uznaniem nie tylko na starym kontynencie, ale również poza jego granicami, w wielu miejscach na świecie.
- Polska literatura zyskuje nowych fanów na całym świecie. Coraz więcej obcokrajowców sięga po dzieła polskich pisarzy i jest to w pełni zrozumiałe. Taki moment kiedyś musiał nadejść, bowiem najpopularniejsze dzieła Polaków były pisane zazwyczaj w czasach ucisku i prześladowań. Znakomicie oddaje ducha czasów i daje wiele do myślenia. To nie są dzieła, które przeczytamy, odłożymy na półkę i o nich zapomnimy. Wierzymy, że Polacy, polscy pisarze, mają jeszcze wiele do powiedzenia w tej sprawie, dlatego chcemy powołać Instytut Literacki, który będzie wspierał rozwój polskiej literatury. Da on dostęp do najnowszych i najwartościowszych dzieł. Na kanwie tego Instytutu chcemy zapoznawać ze współczesnymi konwencjami, a także formami literackimi. Ważne jest też promowanie czytelnictwa już od najmłodszych lat, dlatego należy podjąć się tego trudu i planujemy zrobić to bardziej produktywnie, niż obecne czy poprzednie władze.



Edward Dąbrowski spotkał się natomiast z mieszkańcami Giżycka, by rozmawiać o polityce międzynarodowej.
- Nawet ten, kto nie przygląda się polityce dokładnie, może zauważyć, że ostatnio polityka zagraniczna aktywniejsza jest po stronie Króla, niż po stronie Rady Ministrów. Wiemy, że międzynarodowa działalność rządu musi być intensywna i musi przynosić konkretne owoce. Polska jest obecnie liderem regionu. Trzeba to wykorzystać, budować z naszymi południowymi sąsiadami oraz partnerami z Europy Środkowo-Wschodniej silne, niezależne więzi gospodarcze, rozbudowywać infrastrukturę, energetykę gazową, współpracę cyfrową i pochylać się nad innymi aspektami.
Dąbrowski stwierdził, że Konserwatyści Razem będą dążyć do odbudowy Trójkąta Królewieckiego, pomiędzy Polską, Niemcami i Rosją: - To dla nas ważne, by skupiać się na budowaniu silnego regionu, dlatego będziemy dążyć do ponownej wymiany opinii z tymi państwami m.in. na temat współpracy regionów i miast, wymiany młodzieży, współpracy energetycznej i inne. Postulat przywrócenia TK jest dla nas niezwykle istotny, bowiem ścisła współpraca z naszymi sąsiadami może przynieść naprawdę duże korzyści dla nas wszystkich.

[Maria Lukrecja Chotolska]

Konserwatyści Razem w kolejnych miastach



Władysław Denhoff, minister finansów i rozwoju w Gabinecie Cieni Konserwatystów Razem, udał się do województwa pomorskiego, by rozmawiać z mieszkańcami o planach dotyczących regionu. Na spotkanie, które odbyło się w Gdańsku, przyszło wielu mieszkańców miasta i okolic.

- Zmarnowane lata dla Gdańska i całego województwa trzeba będzie w przyszłości naprawić. Tu jest kolebka wolnej, niepodległej Polski, dzięki której spotykamy się dzisiaj i rozmawiamy. Niestety, nie wykorzystano w całości potencjału, który daje temu regionowi jego niezwykłe położenie i piękna tradycja. Prawica mówi o tym głośno od lat, że wielkim i niewybaczalnym błędem była likwidacja polskich stoczni, a tym samym likwidacja tysięcy miejsc pracy. Naszym obowiązkiem jest naprawić ten stan rzeczy, bo to nie tylko plan dla Pomorza, a całego kraju. Konserwatyści Razem doprowadzą do przejęcia przez Skarb Państwa Stoczni Gdańskiej, co będzie wstępem do wielkiej odbudowy przemysłu stoczniowego. Również gospodarka morska jest w tragicznym stanie, od lat stoi w miejscu, jakby zapomniana. Czas to zmienić, czas odejść od retoryki "nie da się" i zabrać się do pracy. Na rzecz Polski, Polaków, naszych dzieci i przyszłych pokoleń. Razem możemy tego dokonać - przekonywał Denhoff.



W Elblągu mieszkańcy mogli porozmawiać z Jerzym Wilkiem o przekopie Mierzei Wiślanej, który będzie jednym z głównych projektów dla Pomorza.
- O konieczności przekopania Mierzei Wiślanej mówimy nie od dziś. To plan, który nadal pozostaje jednym z priorytetowych i koniecznych do zrealizowania przez zjednoczoną prawicę. Dzięki temu projektowi Elbląg oraz okoliczne gminy przeżyją rozwój gospodarczy, powstanie ponad 3 tysiące nowych miejsc pracy dla naszych mieszkańców. Dzięki możliwości otwierania kanału dla wypływającej wody w sytuacjach jej spiętrzenia, zostanie zwiększona ochrona przeciwpowodziowa. To wielka szansa dla naszego regionu. Wierzymy, że jest to możliwe do zrealizowania, także ze środków unijnych. Trzeba mieć dobry plan i dobrą strategię, której obecnie rządzący nie mają.

[Maria Lukrecja Chotolska]

Prawica odwiedziła zachodniopomorskie



Kornel Fitzwalter, rzecznik prasowy Gabinetu Cieni Konserwatystów Razem odwiedził Szczecin, aby spotkać się z wyborcami i rozmawiać o spadającej jakości kultury politycznej.

- W każdym państwie występuje coś takiego jak kultura polityczna. To pewne idee, normy zachowań, postawy polityczne członków konkretnego społeczeństwa. U nas, w Polsce, przechodzi ona, za sprawą obozu liberalno-lewicowego, poważny kryzys. Wyrazem tego niechaj będzie ostatnie głosowanie nad ustawą o związkach partnerskich. Uzasadnienie, które przytoczono Wysokiej Izbie było po prostu bulwersujące i kompromitujące. Prezentowanie danych sprzed wielu lat, na pewno już nieaktualnych, powoływanie się na błędne artykuły Konstytucji uwłacza godności parlamentu. Dzisiaj PD, Zlew i SCD chcą nie tylko tylnymi drzwiami zmieniać i łamać Konstytucję, lecz także zalegalizować bigamię, co raczył udowodnić Mikołaj Liściowski! To w naszej kulturze jest nie do pojęcia. Mamy jednak wszyscy nadzieję, że senatorowie zablokują tą ustawę.



Hanna Hatteborn, minister sprawiedliwości w Gabinecie Cieni KR, zapowiedziała w Świdwinie, że prawica będzie walczyć o to, by powstał rejestr sprawców przestępstw na tle seksualnym. W założeniu ma być on dostępny publicznie, by każdy mógł sprawdzić, czy w jego sąsiedztwie nie mieszka zbrodniarz.
- Istotne jest dla nas to, by pracodawca, przyjmując osobę do pracy miał możliwość sprawdzenia, czy ta osoba nie znajduje się w takim rejestrze. Zapobiegać to będzie narażeniu pozostałych pracowników lub osób, które obsługują, na niebezpieczeństwo. Rejestr będzie dostępny publicznie, na interaktywnej mapie każdy będzie mógł sprawdzić, czy w jego sąsiedztwie nie mieszka przestępca. Jako zjednoczona prawica, na pewno będziemy zabiegać o wprowadzenie tego typu rozwiązania.