Katarzyna Kajkowska w social mediach:
Potwierdzam krążące informacje. Ja i Aleksandra Szyszka nie jesteśmy już czlonkiniami partii Naprzód! To była trudna decyzja ale konieczna gdyż obie wiemy że nasze wybryki mogą przeszkadzać partii w osiągnięciu celów związanych jego odbidową. Dlatego też ja i Aleksandra przyjeliśmy propozycje porzucenia polityki i pracy dziennikarskiej w TeleSur. Z jednej strony to będzie praca a z drugiej powrót do naszych korzeni gdyż obie jesteśmy dziennikarkami. Przy okazji też nie wypadniemy z obiegu i skorzystamy z danej nam szansy. Przedtem najpierw jednak kara wyznaczona przez sąd związana z pozbawieniem wolności. Prawo przede wszystkim.