Kampania referendalna Michała Ajny 2018

[Maria Karwicka]

(...)

[Maria Karwicka]

Michał Ajna na Podkarpaciu

Michał Ajna ruszył w podróż po Polsce. Dzisiaj dotarł do województwa podkarpackiego, gdzie odwiedził Rzeszów, Przemyśl, Stalową Wolę, Mielec, Tarnobrzeg, Jasło, Łąkę i Sanok.

Pierwszym przystankiem na trasie Michała Ajny w województwie podkarpackim był Rzeszów. Ajna spotkał się z sympatykami na miejskim rynku. - Przyjechałem, żeby serdecznie państwa prosić o poparcie, o oddanie na mnie głosów w zbliżającym się referendum. Po raz pierwszy jestem tu jako król-elekt, ale byłem tu już w wielu innych rolach - mówił Ajna do zgromadzonych. W spotkaniu z nim wzięło udział ok. tysiąca mieszkańców miasta.

W podrzeszowskiej Łące Ajna spotkał się z przedstawicielami władz gminy, organizacji pozarządowych oraz miejscowej szkoły. - Postawy obywatelskie, które mówią tyle: pamiętam, że nie jestem sam, pamiętam, że jestem cząstką większej społeczności, że chcę czuć się obywatelsko odpowiedzialny za dobro wspólne – zauważył w swoim wystąpieniu król-elekt. Do Łąki przyjechał odwiedzić Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży Sprawnej Inaczej, które od ponad 20 lat opiekuje się niepełnosprawnymi i ich rodzinami.

W Sanoku Michał Ajna zwiedził miejscowy Rynek oraz Muzeum Historyczne, które posiada największą kolekcję dzieł Zdzisława Beksińskiego. Liczy ona kilka tysięcy obrazów, reliefów, rzeźb, rysunków, grafik i fotografii. Królowi-elektowi bardzo podobał się odremontowany, dzięki środkom z UE, sanocki Rynek, który – jego zdaniem – świadomie nawiązuje do najlepszych okresów w historii miasta. - To sygnał i dowód na to, że Sanok jak i cała Polska, stoi w obliczu gigantycznej szansy, szansy na miarę tysiącleci. Bo tak trzeba na to patrzeć, że cała Polska, lokalna, powiatowa, gminna staje w obliczu niebywałego wyzwania i niebywałej szansy, która się już więcej nie powtórzy – zaznaczył.

Podczas wizyt Michałowi Ajnie towarzyszyła wojewoda podkarpacki Alicja Zając, a także eurodeputowana Elżbieta Łukacijewska, posłanka Małgorzata Chomycz-Śmigielska i radna sejmiku podkarpackiego Joanna Frydrych.

[Maria Karwicka]

Maria Ajna i Mikołaj Liściowski w Małopolsce

Maria Ajna, żona króla-elekta Michała Ajny, przybyła do województwa małopolskiego. Odwiedziła m.in. Miechów, Tarnów, Chrzanów, Olkusz, Zakopane, Nowy Targ oraz Wieliczkę. W Krakowie i Nowym Sączu towarzyszył jej regent Mikołaj Liściowski.

Pierwszym punktem wizyty Marii Ajny w Małopolsce był Miechów. Żona Michała Ajny zwiedziła Bazylikę Grobu Bożego, w której znajduje się replika Grobu Bożego z Jerozolimy. Spotkała się także z samorządowcami i mieszkańcami Miechowa i złożyła kwiaty pod Pomnikiem z Orłem na miechowskim rynku. - Tak jak kilka miesięcy temu namawiałam państwa, abyście to mnie obdarzyli zaufaniem, teraz proszę was, abyście zaufali mojemu mężowi. Ja ufam mu całym sercem i wiem, że będzie wspaniałym królem. - przekonywała Ajna.

Z kolei w Tarnowie, Chrzanowie, Olkuszu i Zakopanem Ajna spotykała się z lokalnymi władzami. - Nie możemy zapominać, że najbliższa zwykłym ludziom jest właśnie władza samorządowa. To ona ma największy wpływ na nasze codzienne życie. - zauważyła wicemarszałek Sejmu.


W Krakowie do Marii Ajny dołączył regent Mikołaj Liściowski. Razem odbyli oni spotkania z młodzieżą z czterech krakowskich Liceów, a także spotkali się z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim. Liściowski namawiał również do poparcia Michała Ajny w swoim rodzinnym mieście, Nowym Sączu - Uważam, że pan Ajna będzie bardzo dobrym królem. W nadchodzącym referendum ma mój głos. - powiedział.

Oprócz Liściowskiego w wizytach Ajnie towarzyszyli m.in. minister edukacji narodowej Katarzyna Matusik-Lipiec oraz posłanki Jagna Marczułajtis-Walczak i Wigilia Jankowska.

[Maria Karwicka]

Michał Ajna na Lubelszczyźnie

Michał Ajna w trakcie objazdu po województwie lubelskim odwiedził oprócz Lublina m.in. Zamość, Chełm, Białą Podlaską, Puławy, Hrubieszów i Radzyń Podlaski.

- Polska wieś musi być w coraz mniejszym stopniu postrzegana przez pryzmat problemów gospodarki rolnej – mówił w środę w Radzyniu Podlaskim król-elekt Michał Ajna. Jak zaznaczył, wynika to z gigantycznego postępu cywilizacyjnego i ekonomicznego wsi. Kolejnym punktem jego wizyty w ramach podróży po Polsce jest Lubelszczyzna. Zdaniem Ajny "w coraz większym stopniu problemy wsi nie są tożsame z problemami gospodarki rolnej". - Rolnictwo i gospodarka rolna będą zawsze tworzyły szczególny klimat społeczności wiejskich. Dziś jest to o wiele szersze wyzwanie. Była mowa o tym, że coraz więcej osób przenosi się z miasta na wieś. Ten proces będzie się posuwał. Będzie to coraz powszechniejsze. – mówił podczas spotkania.

Z kolei podczas spotkania w Hrubieszowie rozmawiano o funduszu sołeckim, kobietach na wsi, możliwościach działania wspólnoty wiejskiej oraz o cyfryzacji. Zdaniem Ajny potrzebna jest kontynuacja wsparcia dla kobiet wiejskich oraz dla rodzin. - Warto pomyśleć o dodatkowych dochodach na wsi. Szczególnie mówię o ułatwieniu sprzedaży bezpośredniej. – mówił. Chodzi o sprzedaż żywności wyprodukowanej w gospodarstwie rolnym bezpośrednio konsumentowi. Rolnicy chcieliby w ten sposób sprzedawać również wyprodukowane na ich bazie przetwory.

Podczas spotkania w Zamościu Ajna zwrócił uwagę na zmiany strukturalne zachodzące na wsi – coraz mniej mieszkańców wsi zajmuje się rolnictwem, zwiększa się poziom wykształcenia i rozwój technologiczny. Król-elekt mówił również o wspieraniu funduszu sołeckiego, Lokalnych Grup Działania oraz cyfryzacji.

W trakcie wizyt towarzyszyli mu Marszałek Sejmu Joanna Mucha, posłanka Magdalena Gąsior-Marek oraz były poseł Marek Poznański.

[Maria Karwicka]

Maria Ajna na Śląsku

Maria Ajna odwiedziła województwo śląskie. Żona Michała Ajny gościła m.in. w Katowicach, Bestwinie, Gliwicach, Mysłowicach, Chorzowie, Bytomiu i Świętochłowicach.

Wizyta rozpoczęła się od spotkania w Ośrodku Mieszkalno-Rehabilitacyjny im. św. abp. Józefa Bilczewskiego w Bestwinie (w powiecie bielskim). Ośrodek został wybudowany przez Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym "Razem", którego członkami są głównie rodzice jego podopiecznych. Docelowo ma tam mieszkać ponad 20 osób. Podczas spotkania w Bestwinie przedstawiono historię budowy, a goście zobaczyli pomieszczenia mieszkalne, rehabilitacyjne i warsztaty. Maria Ajna spotkała się także z rodzinami i samymi podopiecznymi Stowarzyszenia.

W Gliwicach odbyło się spotkanie z kilkoma rodzinami zastępczymi i ich wychowankami. W rozmowie wzięli udział przedstawiciele zawodowych rodzin zastępczych – w tym osoby prowadzące pogotowia rodzinne i specjalistyczną rodzinę dla nieletnich mam. Ajna odwiedziła także przedstawicielki gliwickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku podczas zajęć plastycznych.

Maria Ajna w Katowicach odwiedziła podopiecznych Fundacji Pomocy Dzieciom Ulica. Podkreśliła, że wiele słyszała o działalności fundacji i cieszy się z możliwości spotkania. - Robicie rzeczy wielkie. Jest bardzo łatwo pracować z geniuszami, natomiast podjąć pracę i wykrzesać wszystko, co dobre w tych osobach, które do tej pory nie miały łatwo, miały wręcz - można tak powiedzieć - pod górkę, to jest duże wyzwanie – powiedziała. Dzieci pytały Ajnę m.in. o jej marzenia. Wpisała ona również swoje marzenie "Spotkać się z Wami jeszcze raz" na tzw. Ścianie Marzeń. Później spotkała się również z dziećmi w SP im. Stefana Żeromskiego i z młodzieżą licealną w III LO im. Adama Mickiewicza.

Z kolei w Mysłowicach Ajna apelowała o poparcie swojego męża w referendum, które odbędzie się 7 października. - Macie państwo jeszcze czas, aby podjąć decyzję. Ale ja bardzo mocno namawiam was, żebyście zaufali mojemu mężowi. - mówiła. - Kluczowa w tym referendum będzie frekwencja. Chcemy, aby jak największa liczba Polaków wzięła w nim udział. - zaznaczyła.

W trakcie wizyt Marii Ajnie towarzyszyli m.in. komisarz UE Elżbieta Bieńkowska, minister kultury i dziedzictwa narodowego Agnieszka Kostempska, posłowie Borys Budka i Marek Wójcik oraz radni sejmiku Stanisław Dąbrowa, Urszula Koszutska i Jarosław Makowski.

[Maria Karwicka]

Michał Ajna na Mazowszu

Michał Ajna przyjechał do województwa mazowieckiego. Swoją wizytę rozpoczął w Siedlcach, następnie odwiedził również Radom, Płock, Legionowo, Ostrołękę, Piaseczno, Mińsk Mazowiecki i Nowy Dwór Mazowiecki. W Warszawie wspierała go premier Anna Radziwiłł-Schmidt.

Michał Ajna w Radomiu powiedział, że będzie "proponował opinii publicznej i rządowi konsekwentne działanie na rzecz systemu podatkowego korzystniejszego dla młodych ludzi, którzy wychowują dzieci". Według Ajny ulga powinna motywować do posiadania kolejnych dzieci. – To wielka zmiana, trudna, będę liczył na wsparcie z bardzo różnych kierunków – podkreślił. Jego zdaniem miarą osiągnięć poprzednich lat jest to, że "w tej chwili prawie 80 proc. Polaków uważa, że ich życie jest dobre, jest lepsze". Jednak – według Ajny – te polskie satysfakcje z własnego życia nie sumują się w ogólnopolski poziom satysfakcji i dumy. – To jest nasz wielki polski problem – stwierdził.

Z kolei w Siedlcach Ajna powiedział, że postanowił przyjechać do tego miasta, ponieważ chciał pokazać całej Polsce "niebywałą umiejętność rozwiązywania w sposób odważny" innego ważnego polskiego problemu, czyli problemu mieszkaniowego. Przywołał tu stosowane w Siedlcach rozwiązanie, w ramach którego mieszkania komunalne powstają w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, które zaowocowało "tańszym i efektywniejszym systemem budowania mieszkań komunalnych". Ajna pogratulował odwagi władzom Siedlec, bo – jak mówił – w Polsce jest problem z zaufaniem w stosunku do ludzi przedsiębiorczych i prywatnego kapitału.


W Warszawie do Ajny dołączyła premier Anna Radziwiłł-Schmidt. - Zgromadzeniu Narodowemu bardzo trudno było podjąć decyzję kto miałby zostać przyszłym królem Polski. Dopiero na czwartym jego posiedzeniu udało się obrać Michała Ajnę, który rzeczywiście jest kandydatem kompromisowym, ponadpartyjnym. Chciałabym zaapelować do państwa, abyście zagłosowali w nadchodzącym referendum na "Tak". - powiedziała szefowa rządu.

Oprócz premier Radziwiłł-Schmidt Ajnie towarzyszyły jego córka, Monika, a także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, posłanki Małgorzata Kidawa-Błońska, Kinga Gajewska, Maria Radziwiłł oraz Anna Karwicka, a także radna Aleksandra Gajewska.

[Maria Karwicka]

Maria Ajna na Opolszczyźnie

Maria Ajna podczas swojej wizyty w województwie opolskim odwiedziła m.in. Opole, Kędzierzyn-Koźle, Nysę, Głuchołazy, Strzelce Opolskie, Kluczbork, Gogolin i Prószków.

Pierwszym punktem wizyty w Opolu było spotkanie w placówce edukacyjnej dla dzieci z autyzmem. Spotkanie w placówce Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Autystów "Mały Książę" w Kędzierzynie-Koźlu rozpoczęło się o godzinie 9. Maria Ajna przyglądała się pracy opiekunów i terapeutów z autystycznymi dziećmi, które kolorowały kolorowanki i wyklejały plansze z owocami i warzywami. Potem obejrzała spektakl o rzepce, przygotowany przez dzieci i terapeutów.

- Kompleksowe podejście do rozwoju człowieka jest bardzo ważne - powiedziała Maria Ajna. Podkreśliła, iż istotne jest wsparcie nie tylko w rozwoju kompetencji, ale również, a może przede wszystkim, w rozwoju emocjonalnym, w budowaniu świata wartości. Żona Michała Ajny mówiła, iż taka pomoc potrzebna jest na każdym etapie życia, a zwłaszcza dla młodych rodziców, tak by mogli w jak najbardziej świadomy sposób wychowywać swoje dzieci, dając im ciepło i poczucie bezpieczeństwa, bo to jest inwestycja na przyszłość.

W Kędzierzynie-Koźlu, Nysie i Głuchołazach Maria Ajna namawiała mieszkańców tych miast do poparcia Michała Ajny w nadchodzącym referendum. - Apeluję do was, abyście 7 października w referendum zagłosowali na "tak". Kluczowa będzie wysoka frekwencja, dlatego proszę was, abyście namawiali swoje rodziny, swoich znajomych, aby wzięli udział w referendum. - mówiła Ajna.

Podczas wizyt Marii Ajnie towarzyszyli m.in. były prezydent Opola Ryszard Zembaczyński, a także posłowie Stanisław Rakoczy, Brygida Kolenda-Łabuś, Leszek Korzeniowski i Janina Okrągły.

[Maria Karwicka]

Michał Ajna na Podlasiu

W ramach kampanii referendalnej król-elekt Michał Ajna odwiedził Białystok, Suwałki, Łomżę, Kolno, Puńsk i Bielsk Podlaski.

- Przyszłość stosunków polsko-litewskich jest na tyle ważna, że warto w obu krajach wykonać wysiłek na rzecz dostrzeżenia wagi problemów mniejszości narodowych – przekonywał na Podlasiu król-elekt Michał Ajna. - Tak, aby te mniejszości nie stawały się zakładnikami złych relacji między państwami albo nieporozumień między państwami. Tak, żeby mniejszości narodowe czuły szacunek, zainteresowanie życzliwe ze strony państwa litewskiego i państwa polskiego - mówił w Puńsku. W tym mieście mieszkają największe w Polsce skupiska mniejszości litewskiej.

- Bez szkolnictwa, bez systemu edukacji nie ma żadna mniejszość narodowa szansy na przetrwanie, nie ma szansy na przekazanie do skarbnicy wspólnej, w konkretnym państwie, także bogactwa własnej odrębnej kultury, języka i tradycji - przekonywał. Wspomniał, że na spotkaniu z przedstawicielami mniejszości litewskiej przedstawiono problemy tej społeczności i jak zadeklarował, przynajmniej część z nich będzie próbował rozwiązać. - Nie ma takiej mniejszości na świecie, która byłaby wolna od lęków, wolna od problemów - mówił Ajna.

Kolejnym miastem w regionie, które odwiedził król-elekt Michał Ajna był Bielsk Podlaski. - Chciałem państwa prosić o to, żeby każdy głos oddany na mnie był poprzedzany trzeźwą oceną - wiecie, jakie mam poglądy, jakie miałem poglądy - nie tylko w czasie kampanii wyborczej. Wiecie co zrobiłem, wiecie do jakich błędów potrafiłem się przyznać, wiecie co mi się udało. Wiecie, że możecie mi zaufać. - wymieniał. Następnie długo rozmawiał na placu ratuszowym z mieszkańcami miasta. Podczas wizyty na Podlasiu Ajna odwiedził jeszcze Białystok, Suwałki, Łomżę i Kolno.

Podczas wizyt Michałowi Ajnie towarzyszyli m.in. marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński, a także posłowie Robert Tyszkiewicz, Bożena Kamińska i Beata Lindholm

[Maria Karwicka]

Maria Ajna na Dolnym Śląsku

Maria Ajna podczas swojej wizyty w województwie dolnośląskim odwiedziła m.in. Wrocław, Wałbrzych, Legnicę, Jelenią Górę, Sobótkę, Bogatynię i Bolesławiec.

W poniedziałek rano żona króla-elekta Michała Ajny, Maria Ajna dotarła do Wrocławia, gdzie zwiedziła odnowioną synagogę, a następnie w Teatrze Lalek uczestniczyła w akcji "Cały Wrocław czyta dzieciom". Następnie Ajna długo rozmawiała z dziećmi, które chętnie zadawały jej pytania. Po tej rozmowie udała się do Parku Staromiejskiego, aby w specjalnej skrzyneczce bookcrossingowej umieścić książkę, którą wcześniej czytała. Następnie w pobliskiej mediatece przyglądała się prowadzonym dla młodych wrocławian warsztatom o nazwie "MultiEdukacja".

Po południu w Sobótce Maria Ajna spotkała się z działaczami stowarzyszenia "Ślężański Krąg", którzy zajmują się ratowaniem obiektów zabytkowych w okolicy góry Ślęży. Z kolei w Wałbrzychu żona króla-elekta spotkała się z prezydentem tego miasta Romanem Szełemejem, a następnie w parku kulturowym Stara Kopalni spotka się także z byłymi górnikami oraz odwiedziła wałbrzyską strefę ekonomiczną.

- Chciałabym do państwa zaapelować o zaufanie dla mojego męża, Michała Ajny. Czasu na decyzję pozostaje co raz mniej, referendum odbędzie się już 7 października. Gorąco namawiam państwa przede wszystkim do jak najliczniejszego wzięcia w nim udziału. - mówiła Maria Ajna odwiedzając Jelenią Górę, Bogatynię i Bolesławiec.

Podczas wizyt Marii Ajnie towarzyszyli m.in. urzędujący prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, wicepremier i prezes PSL Ilona Antoniszyn-Klik, przewodnicząca Porozumienia Centroprawicy Mirosława Stachowiak-Różecka, wicemarszałek Sejmu Grażyna Piotrowska-Oliwa, a także posłowie Henryk Kmiecik, Agnieszka Piesiewicz i Izabela Mrzygłocka.

[Maria Karwicka]

Ajnowie i Liściowski w Łódzkiem

W województwie łódzkim zbiegły się obie kampanijne trasy - Michała i Marii Ajna. Małżeństwo razem odwiedziło m.in. Piotrków Trybunalski, Pabianice, Tomaszów Mazowiecki, Bełchatów, Skierniewice i Kutno. W Łodzi wspierał ich regent Mikołaj Liściowski.

W Piotrkowie Trybunalskim Michał i Maria Ajna spotkali się z jego mieszkańcami, aby namawiać do wzięcia udziału w nadchodzącym referendum. - 7 października będziecie musieli podjąć bardzo ważną decyzję. Apeluję do was, abyście zagłosowali na "tak". Zaufajcie mojemu mężowi. - apelowała żona króla-elekta.

Następnie Ajnowie udali się do Łodzi. W Centralnym Muzeum Włókiennictwa spotkali się z łodziankami związanymi z biznesem i organizacjami pozarządowymi, zaproszonych przez łódzki magistrat. Kobiety pytały króla-elekta m.in. o in vitro i emigrację młodych ludzi. - Apogeum wyjazdów, o skali prawie pół miliona rocznie, to były lata 2005-2007. Dziś jest ta skala zdecydowanie maleje. To jest miarą sukcesu Polski jako całości - podkreślał. - Łódź jest warta tego, aby wydobywać to wszystko, co świadczy o wielkości miasta, jego mieszkańców, wszystkiego tego, co w jakiejś mierze jest symbolizowane przez niezwykłą ulicę Piotrkowską. - powiedziała z kolei Maria Ajna, która spotkała się z prezydent Łodzi Hanną Zdanowską.

W tym mieście do Ajnów dołączył regent Mikołaj Liściowski, który apelował do mieszkańców o zagłosowanie na "tak" w nadchodzącym referendum. - Pan Michał Ajna ma moje pełne zaufanie. Znam go od wieli lat i wiem, czego się po nim spodziewać. Ma wyważone poglądy, nie zmienia ich zbyt łatwo. Apeluję do was, abyście 7 października, przy urnach postawili krzyżyk przy odpowiedzi "tak". Ja tak zrobię. - mówił


W trakcie wizyt Ajnom oprócz Liściowskiego i Zdanowskiej towarzyszyli m.in. marszałek województwa Witold Stępień, wojewoda Jolanta Chełmińska, a także posłowie Aurelia Dębińska, Beatrice Delaunay, Joanna Skrzydlewska, Jakub Moczarski i Elżbieta Nawrocka.