Symulacja polityczna

Dziękuję wszystkim za udział we wczorajszym głosowaniu. Co ciekawe, pomimo, że znamy już wstępne wyniki wyborów nie pojawiły się dane na temat frekwencji. Gratuluję też zwycięzcom - Platformie Obywatelskiej i pozostałym komitetom wyborczym, które wprowadziły swoich przedstawicieli do parlamentu. Wkrótce ogłoszę termin pierwszych posiedzeń obu izb, a także nominuję marszałków seniorów.
Zapraszam przedstawicieli ugrupowań, które dostały się do parlamentu na spotkania ze mną w Pałacu Prezydenckim po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów. Po ich przeprowadzeniu powołam nowego premiera.

Gratuluję Joachimowi Brudzińskiemu zwycięstwa w wyborach na prezesa PiS. Liczę na dalszą dobrą współpracę z nim i tym ugrupowaniem. Z Joachimem znamy się od dzieciństwa. Dziś się przyjaźnimy, choć nie zawsze tak było. Pamiętam jak raz nawet się pobiliśmy. Ale to stare dzieje. Mieliśmy wtedy może po 12 lat.

Już za kilka tygodni odbędzie się referendum, w którym odpowiemy na siedem ważnych dla Polski pytań. Zachęcam wszystkich do udziału w nim. Ja oczywiście także wezmę w nim udział, odpowiadając na zawarte w nim pytania w następujący sposób:
1) "Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem ordynacji mieszanej w wyborach do Sejmu RP?"
TAK
2) "Czy jest Pani/Pan za zniesieniem finansowania partii politycznych z budżetu państwa?"
TAK
3) "Czy jest Pani/Pan za zniesieniem immunitetu poselskiego i senatorskiego?"
TAK
4) "Czy jest Pan/Pani za wprowadzeniem monarchii w Polsce?"
TAK
5) "Czy jest Pan/Pani za ordynacją STV w wyborach do sejmu?"
NIE
6) "Czy jest Pan/Pani za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków?"
TAK
7) "Czy jest Pan/Pani za przywróceniem w liceach ogólnokształcących pełnego kursu historii oraz niektórych innych przedmiotów?"
TAK

Bez względu na to, jak Państwo zamierzacie zagłosować namawiam Was do głosowania, co jest prawem i obowiązkiem wszystkich obywateli wobec ojczyzny. Ważne jest, aby frekwencja wyniosła ponad 50%, gdyż tylko wtedy referendum będzie ważne.

Właśnie rozpoczyna się głosowanie nad zgłoszoną przeze mnie ustawą likwidującą obowiązek szkolny dla sześciolatków. Przeciwko niej opowiada się duża część koalicji, aczkolwiek liczę, że nie tak duża, aby ustawa została odrzucona. Oznaczałoby to bowiem, że sejm ma w nosie zdanie obywateli, którzy w referendum przed niecałymi trzema miesiącami opowiedzieli się za likwidacją obowiązku szkolnego wobec sześciolatków. Jeśli faktycznie tak się stanie, to wszystkim posłom głosującym przeciwko ustawie będzie groziła sprawa przed Trybunałem Stanu.

Artykuł w Gazecie Wyborczej o rzekomym dublowaniu stanowisk w mojej kancelarii zawiera w dużej mierze półprawdy. Liczba urzędników zatrudnionych w kancelarii prezydenta za moich rządów jest mniejsza niż za rządów prezydenta Goszczyńskiego. Pensje pobierają z wymienionych w artykule osób pobierają bowiem jedynie sekretarze i podsekretarze stanu. Doradcy pobierają wynagrodzenie pobierają, jeśli w ogóle pobierają jedynie za wykonane przez siebie analizy. W większości są to osoby posiadające zatrudnienie w różnych innych miejscach. Mimo, że nazwy funkcji, którymi różne osoby się zajmują są podobne, to doradcy i ministrowie zajmują się różnymi rzeczami. Doradcy tylko doradzają, a ministrowie wykonują różne inne działania - reprezentują mnie w rozmowach z różnymi osobami, czy jak Paweł Kowal reprezentują Polskę za granicą.

Mikołaj Liściowski:
Sejm utrzymał moje weto, z czego bardzo się cieszę. Posłowie pokazali, że wyżej od partyjnej dyscypliny cenią zdrowy rozsądek. Są inne metody zwalczania bezrobocia, niż interwencjonizm państwowy i wyrzucanie miliardów złotych z budżetu w błoto.

Mikołaj Liściowski napisał:
Sama likwidacja Funduszu Kościelnego nie jest moim zdaniem złym pomysłem, o ile jednak w zamian zostanie wprowadzona możliwość odpisu podatkowego na Kościół. Całej zmiany powinno się jednak dokonać w porozumieniu z episkopatem, ale też mniejszościami wyznaniowymi. Nie można postępować pochopnie i bez żadnego porozumienia składać takie ustawy do sejmu, jak to czyni Inicjatywa Wolność. Należy pamiętać o ogromnych korzyściach, jakie państwo czerpie z działalności Kościoła.

Mikołaj Liściowski napisał:
Gratuluję Marine Le Pen wyboru na prezydenta Francji! Ufam, że pod jej rządami Republika Francuska pozostanie naszym strategicznym sojusznikiem.

Mikołaj Liściowski napisał:
W kontekście apelu wicepremiera Nowaka poważnie przyjrzę się sprawie pensji dla osób pełniących najważniejsze stanowiska państwowe. Wkrótce spotkam się w tej sprawie z osobami, których bezpośrednio dotyczy w celu poznania ich zdania na ten temat.

W związku z tym, że Zgromadzenie Narodowe nie wybrało króla na właśnie zakończonym posiedzeniu w najbliższych dniach zorganizuję spotkanie z najważniejszymi politykami w kraju w celu wypracowania jakiegoś kompromisu w tej sprawie.