Dzień dobry
Na niniejszej konferencji prasowej chciałbym pożegnać się z państwem gdyż już niedługo przestane być posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oraz przedstawić państwu zarówno nasze obecne tutaj kandydatki na posłanki oraz chyba najważniejszy projekt w historii naszej partii. Dotyczy on tzw. ustawy dezkomunizacyjnej która to mówi wprost o likwidacji symboli ustroju totalitarnego z naszych ulic zarówno w miejscach użyteczności publicznej, pomnikach jak i nazwach ulic. O dziwo projektu tego nie napisałem ja ale jedna z naszych kandydatek Aleksandra Satorka a ja pełniłem wyłącznie rolę dostarczyciela do Sejmu. Za nim jednak pomysłodawczyni projektu o nim opowie jak i o swoich planach kampanijnych udzielę głosu prezesowi naszej partii Panu Krzysztofowi Hansowi. Panie Prezesie oddaje głos.
Krzysztof Hans (Prezes Stronnictwa Centrowo - Demokratycznego) :
Szanowni Państwo
Stronnictwo Centrowo - Demokratyczne do wyborów idzie z hasłami:
które to są autorstwa naszych kandydatek Aleksandry Satorki i Karoliny Czyżewskiej. Przez nie też jest opracowana nowa strategia partii która to zastąpi tą kontrowersyjną opracowaną przez Adama Pawlickiego. Nowa koncepcja partii to postawienie na sprawy społeczne czyli te które są blisko nas. Chcemy nie tylko działać dla ludzi ale i edukować ich w zakresie prawa by zdobytą wiedzę mogli realizować w starciu z różnymi przeciwnościami losu. Nowe SCD to partia stawiająca na człowieka a nie na interesy partyjno - polityczne. Startując w tych wyborach nasza partia przeszła prawdziwą metamorfozę stając się ugrupowaniem prospołecznym nastawionym zarówno na dobro jednostki jak i ogółu. Start dwóch kandydatek - w Jarocinie Aleksandry Satorki i oraz Karoliny Czyżewskiej w Suwałkach to początek czegoś czego w naszej partii jeszcze nie było a mianowicie pełnych i stabilnych list do każdego typu wyborów. Będziemy wszędzie niezależnie od wielkości miejscowości czy województwa.
Częściowo te listy startują już dzisiaj a docelowo pojawią się one podczas pełnych wyborów do Sejmu czy Parlamentu Europejskiego.
Również nasze projekty prawne zyskały opiekunki w postaci naszych kandydatek których to wspierać będzie nasze Centrum Prawne SCD pod kierunkiem pani Anny Żyżyckiej oraz współpracujące z nami trzy organizacje - Activ, Moja Polska oraz SCD Młodych. Same projekty już pojawiły się w odnowionej formie i czekają na poparcie ze strony większych partii. Podsumowując sercem dla naszej partii i to nie tylko w tej kampanii ale i kolejnych będzie społeczeństwo i postawienie na sprawy będące blisko nich gdyż zgodnie z jednym z naszych haseł chcemy być bliżej niż inni. Nie przedłużam już i oddaje głos ponownie panu Pawlickiemu.
Adam Pawlicki (Poseł Stronnictwa Centrowo - Demokratycznego) :
Dziękuje panie Prezesie. Ja ze swojej strony chciałbym się z państwem pożegnać. Wiem że nie zawsze potrafiłem spełniać wolę zarówno swoich wyborców ale wracając już wkrótce, już z innego miasta postaram się nadrobić te swoje błędy. Jak to mówią - człowiek uczy się na własnych błędach więc i tak samo jest w moim przypadku. Nie chce zbytnio przedłużać bo tu nie chodzi o mnie a moje następczynie w Jarocinie i Suwałkach ale chciałbym powiedzieć jedno słowo które zwie się przepraszam. Tak, chciałbym przeprosić że zawiodłem zarówno swoją partię, kolegów i koleżanki w Sejmie a przede wszystkim wyborców swojej i naszej partii. Startując już wkrótce z nowego miasta będę chciał naprawić swoje błędy a do tego czasu udaje się na odpoczynek by przemyśleć jak to zrobić i co mogę nowego zaprezentować zarówno polskiemu Sejmowi, Polakom jak i swojej partii. Jedno możecie być pewni - to już nie będzie ten sam Adam Pawlicki. Na koniec chciałbym podziękować każdemu z osobna w naszej partii, Sejmowi i przede wszystkim Jarocinie i Polsce za szansę na którą teraz nie w pełni wykorzystałem ale jak to mówią co się odwlecze to nie uciecze. Szansa ta w szerszym stopniu zostanie wykorzystana ale dopiero przy następnej okazji. Dziękuje za ten czas pracy i za szansę którą owszem zmarnowałem ale z drugiej strony będę chciał naprawić i wykorzystać ponownie. Miałem złą strategię dla siebie i partii i teraz ponoszę za to konsekwencje co rozumiem. Mam nadzieje że strategia tworzona przez moje koleżanki partyjne nie pójdzie tak jak w moim przypadku na marne. Dziewczyny życzę wam powodzenia!
A jeżeli już jesteśmy przy nich to chciałbym kolejno oddać im głos - zacznę od mojej następczyni w Jarocinie czyli Aleksandrze Satorki która to najpierw opowie o przełomowej dla naszej partii ustawie jej autorstwa a później o swoich planach kampanijnych. Aleksandro oddaje ci głos.
Aleksandra Satorka (Kandydatka na Posła RP z Jarocina):
Szanowni Państwo
Zgodnie z kulturalnym zwyczajem należało by się najpierw przedstawić. Nazywam się Aleksandra Satorka. Urodziłam się w 1996 roku i od wielu lat mieszkam w Jarocinie. Jestem specjalistką w kwestii nie tylko gospodarki ale i rolnictwa gdyż sama pomagam rodzinie w gospodarstwie więc umiejętnie łączę swoją wiedzę z praktyką. Poza tym zajmuje się też wspieraniem rozwoju młodych ludzi oraz dzieci we wsiach i na obrzeżach miast o wielkości takiej jak Jarocin lub mniejszej. Pasjonuje się modą i także w tej branży rozwijam się jako stylistka. Jestem mężatką a już niedługo mam w planach adopcje dziecka. No ale koniec tej prywaty pora przejść do konkretów. Zacznę tak jak pan Adam wspomniał od swojego pierwszego autorskiego projektu ustawy. Nosi ona nazwę Ustawy o zakazie propagowania komunizmu, nazizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki. W skrócie mówi ona zatem o dekomunizacji i denazinacji ulic, pomników oraz miejsc użyteczności będących w naszym kraju. W zaproponowanej przez siebie ustawie chciałabym aby ludzie mieli pewność że w ich okolicy nie ma niczego co kojarzyło by im się ze smutnymi czasami PRL'u czy mrocznymi czasami nazizmu w Polsce. Chce wraz z moją partią uwolnić nasz kraj od tych smutnych akcentów jakie widzimy w miejscach użyteczności publicznej, pomnikach czy nawet nazwach ulic - w zamian za to chciałabym aby patronami zostali ludzie oraz daty i wydarzenia które pozytywnie wpłynęły na losy naszego kraju i z których to mamy prawo być dumni. Poza tym likwidacja służy temu by skierować się bardziej ku Europie a nie pozostawać w stereotypach państwa - stolicy Układu Warszawskiego. O nazwach ulic decydować będą samorządy choć też swój głos w tej sprawie będą mieli wojewodowie. Zachęcam serdecznie naszych politycznych oponentów do poparcia tej ustawy gdyż ona dostrzeże prawdziwych bohaterów oraz wydarzenia które naprawdę mają dla polskich obywateli szczególne znaczenie. A teraz pora na moje cele w nadchodzącej kampanii politycznej. Chciałabym aby była to kampania nastawiona do każdego mieszkańca Jarocina niezależnie od wieku, miejsca pracy czy statusu społecznego. Nie będzie to wyłącznie reklama mnie samej ale zrobienie czegoś dla społeczeństwa z mojego miasta. Jestem lokalnym "społeczniakiem" więc doskonale wiem na czym polega praca ze społeczeństwem. Teraz nabyte doświadczenie chciałabym też przełożyć na pracę dla dobra nie tylko mojego okręgu ale i całego kraju. Plan kampanii mojej jak i mojej koleżanki jest zatem prosty - praca dla społeczeństwa teraz i po wyborach oraz jednoczesne połączenie tego z zachęceniem społeczeństwa do poznania swoich praw które mogą na przykład zabezpieczyć ludzi przed wyłudzeniami czy negatywnymi przypadkami jakie mogą nas spotkać w życiu.
Wykonanie planu będzie proste gdyż jego podstawą będą spotkania z ludźmi i pomoc im w potrzebie poprzez na przykład darmowe udzielanie porad prawnych i życiowych oraz spotkania w terenie w ramach zwyczajnych spotkań czy akcji. Tutaj chcę podobnie jak moja koleżanka kłaść szczególny nacisk. Stąd też działań stricle politycznych będzie nieco mniej gdyż to nie one będą osią tej kampanii a ludzie których spotykamy dookoła nas. W kampanii mojej i Karoliny nie znajdziecie zatem przepychanek słownych skierowanych do innych partii a merytoryczne działanie na rzecz Polek i Polaków, w tym także tych z naszych okręgów. Tak samo będzie też w Sejmie gdy będziemy miały szanse w nim pracować. W przypadku zaczepek ze strony innych partii bierne też nie będziemy - potrafimy się bowiem odgryźć i pokazać oponentom miejsce w szeregu. Chcemy aby nasza partia czyli SCD dzięki nam była brane pod uwagę przez inne partie jako mocny partner a nie ugrupowanie do bicia jak nie w Sejmie to w sondażach. Będziemy motywować naszych wyborców nie tylko do tego żeby na nas zagłosowali ale żeby i sami coś zrobili zarówno dla siebie (w kwestii rozwiązywania problemów) czy innych a zwłaszcza dzieci, ludzi starszych, niepełnosprawnych, młodzieży czy zwierząt. Sama podobnie jak pani Karolina będę częściej pracowała w swoim biurze by móc szerzej spotykać się z ludźmi których to chce traktować nie tylko jako swoich potencjalnych wyborców ale obywateli z problemami czy ciekawymi pomysłami. Chcemy we dwójkę w swoich miastach pokazać że kampania wyborcza to nie tylko walka na reklamy ale i pozytywna praca społeczna na rzecz innych. Dziękuje za uwagę. Podstawą tej kampanii jest zatem kontakt - bądźmy zatem w kontakcie. Dziękuje za uwagę.
Adam Pawlicki (Poseł Stronnictwa Centrowo - Demokratycznego) :
Dziękuje Aleksandro. A teraz głos zabierze nasza druga kandydatka Karolina Czyżewska która to startuje w Suwałkach.
Karolina Czyżewska (Kandydatka na Posła RP w Suwałkach):
Dziękuje za oddanie głosu. Szanowni Państwo. Podobnie jak i moja koleżanka tak i ja się przedstawię. Nazywam się Karolina Czyżewska, mam 25 lat ale mimo tego jestem vice dyrektorem Centrum Doradczego Stronnictwa Centrowo - Demokratycznego. Z zawodu jestem doradcą prawno-politycznym ale aktualnie studiuje jeszcze w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. prof. Edwarda F. Szczepanika w Suwałkach oraz prawo na Uniwersytecie w Białymstoku. Pracuje nie tylko w SCD ale i w samym mieście udzielając porad prawnych, również tyn mieszkańcom Suwałk których nie stać na drogiego prawnika. Wspieram też uzdolnioną młodzież i ogólnie mówiąc ludzi udzielając się jako pracowniczka jednego z Domów Kultury. Jestem tam też specjalistką do spraw młodszej części mieszkańców mojego miasta. Zajmuje się też rozwijaniem świadomości tych ludzi dotyczących prawa i rozwiązywania problemów pomagając im w kłopotach poprzez rozmowę i wsparcie. Aktywnie angażuje się też w akcje charytatywne i społeczne - zwłaszcza te zajmujące się ludźmi młodymi, niepełnosprawnymi, chorymi, starszymi i mniej zamożnymi. Wspieram też wszelkie akcje dotyczące pomocy żywnościowej, materialnej i finansowej prowadzone w mieście i wyraźnie to sprawia mi radość i satysfakcje że mogę pomagać. Od trzech lat jestem zamężna ale jeszcze nie mam dzieci i na razie mieć nie zamierzam.
W zasadzie większą część odnośnie planów dotyczących kampanii opowiedziała moja koleżanka z Jarocina ale dodam że dodatkowo kładę jeszcze nacisk na sprawy dotyczące ludzi młodych, kultury, sportu, mediów. Z racji mojego młodego wieku a mam tylko 25 lat sprawy młodych nie są mi obce i dlatego też nimi szczególnie się interesuje. Planuje między innymi doprowadzić do tego że młodzi z łatwością znajdą pracę w nie dorywczym zawodzie a tym który to przez wiele lat się uczyli i to jest mój główny cel. Dlatego też wolę młodych i ogólnie mówiąc zwyczajnych ludzi od decydentów politycznych gdyż polityka to właśnie ludzie a nie urzędy. Tak jak wspomniałam lubię pomagać, zwłaszcza biedniejszym ludziom których to nie stać na jedzenie a co dopiero na pomoc prawniczą gdyż jak wiemy ci potrafią brać sporo pieniędzy za swoje usługi. Dlatego też podobnie jak moja koleżanka wolę dostarczać pomoc nie biorąc za to nic w zamian bo mam swoją pensje, więc nie będę jeszcze się żywiła pieniędzmi ludzi a tym osobiście się brzydzę. Podsumowując lubię rozmawiać i rozwiązywać sprawy ludzi - zarówno te wymagające pomocy prawnej jak i te zwyczajne płynące z dobroci serca. Moim mocnym punktem jest też kultura - ostatnio dla jednego z domów kultury w którym pracuje napisałam scenariusz widowiska z okazji powitania lata - jego premiera będzie miała miejsce już pod koniec czerwca. Celem mojej jak i mojej koleżanki kampanii wyborczej jest pokazanie dobrej strony polityki czyli pomoc ludziom zamiast obrzucania rywali słownym łajnem. Podsumowując dla nas jak w reklamie jednego z banków, liczą się ludzie. Dlatego też możecie mnie spotkać zarówno w moim biurze jak i w terenie podczas działania na rzecz społeczeństwa. Dodatkowo też dla swojej partii przygotowałam poprawki w jej projektach które to już czekają na rozpatrzenie przez większe partie. Dodatkowo wraz z panią Aleksandrą zostaliśmy opiekunkami tych projektów. Podczas pracy w Sejmie przede wszystkim skupimy się na merytoryce i pracy dla kraju a międzypartyjne wojenki odstawimy na drugi plan. We dwójkę skupimy się na pracy na rzecz każdego obywatela jak i ich całego ogółu. Nie będzie za to obietnic - w tym pustych i niemożliwych do spełnienia.To tyle ode mnie. Będziemy w kontakcie.
Adam Pawlicki (Poseł Stronnictwa Centrowo - Demokratycznego) :
Dziękuje ci Karolino za wypowiedź i dziękuje też państwu za przybycie na tą konferencje. Co to jednak byłaby za konferencja prasowa bez pytań od dziennikarzy - teraz zatem kolej na państwa.