[ZL] o zmniejszeniu liczebności klas

[Szamir DeLeon]

Zjednoczona Lewica o projekcie ustawy, który wprowadzi "mniejsze limity klas"
Do Sejmu trafiła ustawa posłów Zjednoczonej Lewicy, która ustala maksymalną ilość uczniów w klasach I-IV szkoły podstawowej na 20, a w klasach gimnazjalnych na 25.



- Zgodnie z moją obietnicą wyborczą- składam ten projekt. Jest to niezwykle ważne rozwiązanie, zwiększy ono jakość nauczania w szkołach, zwiększy indywidualizm pracy nad dzieckiem oraz zmniejszy stres. Przyjęcie tej ustawy uratowałoby część szkolnych oddziałów, etatów- mówi Marian Gulcz

- Im bardziej nauczyciel angażuje się w kształtowanie asertywnej postawy u dziecka i przekazuje wartości obowiązujące w relacjach społecznych, tym większa szansa, że uczeń będzie w przyszłości mniej podatny na negatywne wpływy ze strony rówieśników. Dzięki temu będzie mógł zawierać nowe znajomości bez poczucia odrzucenia ze strony tych, którzy mogą działać na nie destruktywnie- mówiła Karolina Grzegorczak

- Najbardziej ta ustawa będzie potrzebna w klasach wyższych podstawówki i gimnazjach. Tam maksymalną liczbę uczniów określają poszczególne samorządy kierując się najczęściej nie maksymalizacją komfortu i efektów kształcenia, a czynnikami ekonomicznymi. Ale nawet kiedy dyrektorzy szkół przekroczą maksymalną liczbę uczniów określoną przez samorząd, nikt się tym nie przejmuje- mówił Krzysztof Baszczyński

- Ważne będzie też przyjęcie, przez rozporządzenie, zmniejszenia wymaganej dla oddziału specjalnego lub integracyjnego. W większości przypadków takie szkoły nie powstają- próg to uniemożliwia. Dlatego tutaj jest miejsce dla rządu, który powinien takie rozporządzenie przedstawić.- mówił Marian Gulcz