Laura pisze:Na reklamę potrzeba czasu, a i tak jest ryzyko, że ktoś tylko pogra jak będzie miał jakąś dłuższą chwilę wolną. Uzna, że gra ciekawa, ale nie ma czasu, bo praca, studia, szkoła. Chyba znikanie było stałym krajobrazem wszystkich gier tego nie da się całkowicie wyeliminować. Podział terytorialny został zmieniony w toku gry. Licząc lata w grze chyba w 7 roku od jej rozpoczęcia.
Wiesz, ja sam mam niedużo czasu, ale gdyby pojawiła się nowa odsłona gry, to w sumie dlaczego nie miałbym wrócić? Żałoba, żałobą, ale myślę, że nie warto się zamykać w sobie i trzeba żyć. Myślę, że na razie dobrym pomysłem byłoby kontynuowanie obecnej gry, a jak się dogra wszystko i ogarnie się sensowną reklamę, to możemy startować z nową grą. Co do podziału terytorialnego, to będzie 6 lat, jak obowiązuje w grze, ale to nie mój ostatni pomysł, można w nowej grze wymyślić, np. Mam też pomysł na 10-11 województw zwykłych i 7-8 metropolitalnych, który nawet byłby odnoszę wrażenie efektywniejszy, niż ten, co proponowałem tutaj.
Były prezydent Sosnowca, Były premier RP, były członek Partii Liberalno-Konserwatywnej, prezes stowarzyszenia Ruch Konserwatywny.
Wg. Katarzyny Kajkowskiej jej lokaj.