Promocja gry..

[Aleksander Beski]

Dobry pomysł

[Lukasz Wojtowicz]

https://m.facebook.com/groups/2070426246580314 Zapraszam do wchodzenia do grupy, która ma służyć do promocji gry

[Katarzyna Kajkowska]

Napisałby ktoś pod drugim forum post który to potencjalne fora przekierowałby tutaj?
Ja jakby co napisałam post o nas w największej polskiej mikronacji - Księstwie Sarmacji i kilku innych:
Księstwo Sarmacji: https://fc.sarmacja.org/viewtopic.php?f=1025&t=33716
Królestwo Dreamlandu (2 co do wielkości mikronacja) : https://forum.dreamland.net.pl/viewtopic.php?t=12302
Rzeczpospolita Obojga Narodów: http://www.rzeczpospolitaobojganarodow. ... =14&t=6630
Monarcia Austro-Węgierska: https://forum.austro-wegry.org/viewtopic.php?t=1061
Państwo Kościelne Rotria: http://forum.rotria.pl/showthread.php?tid=3039
Pustkowia Winków: https://gov.pustkowia.org/forum/Projekt ... olski-807/
Jest też wątek na Forum Satkurier: https://forum.satkurier.pl/topic/42561- ... na-polski/

[Aleksander Beski]

Odpuśćmy sobie w ogóle, trzeba się z tym pogodzić i tyle. Ja próbowałem kulturalnie, tzn. pytałem adminów grupek na FB związanych z polityką, potem dawałem posty, i nic. Sam trafiłem do gry przez Google Grafika, kiedy wpisywałem "Partia Liberalna".

[Michał Ajna]

Jakakolwiek promocja gry nie ma już sensu. Nowi gracze już tu nie przyjdą. Ostatnio zarejestrował się nieaktywny Jacek Piekarski w kwietniu, a tak to nie wiem czy ktoś się rejestrował po restarcie. Słusznie napisała bodaj Laura na forum pomocników GMa - ta gra jest nie po to by przyciągać nowych graczy, tylko żeby starzy gracze mogli kontynuować swoją zabawę. Spójrzmy prawdzie w oczy - czas takich gier już chyba minął. Przecież stara ekipa z PRPG już nie gra, bo ma ważniejsze rzeczy w życiu. Z kolei młodych gra polityczna chyba nie bardzo zainteresuje, a jeśli już to nie w formie gry forumowej. Niby dlaczego wszystkie nowe gry trwają średnio po kilka tygodni?

Przed restartem chodziła mi po głowie myśl, że skoro w tej grze jest alternatywny świat, nowy, ustrój, monarchia, to żeby wykorzystać nasze "lore" i zachowując elementy polityczne pójść bardziej w stronę mikronacji (tylko że wtedy najchętniej cofnąłbym czas i nie abdykował; zresztą i tutaj, gdybym wiedział, że w ogóle będzie restart, to nie abdykowałbym i nie ujawniał nieślubnych dzieci, a wiedząc że Maria wróci do gry pewnie bym się nie rozwodził).

Co do tych Austro-Węgier, to czy oni w czasie swojego istnienia zmieniali serwer albo robili czystki nieaktywnych użytkowników? Kiedyś, bardzo dawno temu, miałem tam raczej nieużywane konto, a wygląda że takiego nie ma. Może to znak, żeby założyć nowe

[Katarzyna Kajkowska]

Myślę że można zaryzykować i przekształcić naszą grę w mikronacje. Pojawia się tylko jeden problem a mianowicie ulokowanie na mapie Polinu i powiązanie tej mapy z naszą grą.

[Michał Ajna]

Teraz gra została wznowiona i raczej nie planujemy jej w nic przekształcać.

[Katarzyna Kajkowska]

W sumie racja. Gdyby kiedyś nastały trudne czasy warto mieć opcje w zapasie.

[Aleksander Beski]

Jakakolwiek promocja gry nie ma już sensu. Nowi gracze już tu nie przyjdą. Ostatnio zarejestrował się nieaktywny Jacek Piekarski w kwietniu, a tak to nie wiem czy ktoś się rejestrował po restarcie. Słusznie napisała bodaj Laura na forum pomocników GMa - ta gra jest nie po to by przyciągać nowych graczy, tylko żeby starzy gracze mogli kontynuować swoją zabawę. Spójrzmy prawdzie w oczy - czas takich gier już chyba minął. Przecież stara ekipa z PRPG już nie gra, bo ma ważniejsze rzeczy w życiu. Z kolei młodych gra polityczna chyba nie bardzo zainteresuje, a jeśli już to nie w formie gry forumowej. Niby dlaczego wszystkie nowe gry trwają średnio po kilka tygodni?

Przed restartem chodziła mi po głowie myśl, że skoro w tej grze jest alternatywny świat, nowy, ustrój, monarchia, to żeby wykorzystać nasze "lore" i zachowując elementy polityczne pójść bardziej w stronę mikronacji (tylko że wtedy najchętniej cofnąłbym czas i nie abdykował; zresztą i tutaj, gdybym wiedział, że w ogóle będzie restart, to nie abdykowałbym i nie ujawniał nieślubnych dzieci, a wiedząc że Maria wróci do gry pewnie bym się nie rozwodził).

Co do tych Austro-Węgier, to czy oni w czasie swojego istnienia zmieniali serwer albo robili czystki nieaktywnych użytkowników? Kiedyś, bardzo dawno temu, miałem tam raczej nieużywane konto, a wygląda że takiego nie ma. Może to znak, żeby założyć nowe

Ja kiedyś bawiłem się w Politikanę, czyli niby to, ale mikronacja to nie była jeśli dobrze pamiętam