Symulacja polityczna

Wicemarszałek Kuchciński
Przechodzimy do debaty nad projektem ustawy o sukcesji tronu po przyjęciu do niego poprawek przez senat.

Ustawa z dnia … 2019 roku o sukcesji tronu

Art. 1. Władza królewska jest dziedziczna wśród bezpośrednich, naturalnych i legalnych potomków króla Michała II.

Art. 2. W przypadku wymarcia wszystkich sukcesorów, o których mowa w art. 1. kolejnymi sukcesorami zostają potomkowie królowej Marii, a następnie jej siostry i ich potomstwo.

Art. 3. Sukcesja tronu Polski następuje w zwykłym porządku starszeństwa i reprezentacji przy czym zawsze daje się pierwszeństwo linii starszej przed młodszymi, w ramach tej samej linii – bliższemu stopniowi pokrewieństwa przed starszymi, w ramach tego samego stopnia – osobie starszej przed młodszymi.

Art. 4. Król może zadecydować w drodze postanowienia o wyłączeniu osoby z linii sukcesji, jeśli uzna ją za niegodną przejęcia tronu. Decyzja ta może jednak zostać przez króla zmieniona.

Art. 5. Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

Debata trwa do godziny 17:00 15 maja

Na mównicę wchodzi poseł Jakub Kwaśny.

Panie Marszałku
Wysoka Izbo

Dwa pierwsze artykuły proponowanej ustawy wskazują, że ma ona doraźny charakter, zwłaszcza drugi mówiący potomkach o królowej Marii. Przecież jeśli ustawa w tym kształcie zostanie wejdzie w życie, to tuż po wstąpieniu na tron kolejnego monarchy trzeba będzie ją nowelizować. Jeśli kolejnym Królem będzie królewna Monika, to mogą wystąpić pewne problemy z zastosowaniem zapisu w artykule drugim.

W kontekście artykułu czwartego, który należy uchylić.Błędem jest próba przyznania Królowi tak szerokich kompetencji bez zdefiniowania przesłanek pozwalających na podjęcie takiej decyzji. To otwiera możliwość do poza merytorycznych i arbitralnych decyzji, na co posłowie nie powinni wyrazić zgody. W takiej sytuacji Król w sposób dowolny może kształtować linie sukcesji tronu, co zagraża zakładanemu pierwotnie porządkowi dziedziczenia

Dziękuję

Na mównicę wchodzi Jarosław Gowin
Panie marszałku!
Wysoka Izbo!
Panie pośle Kwaśny!
Nie wiem na jakiej podstawie sądzi Pan, że ustawę będzie należało wkrótce nowelizować. Przecież po wstąpieniu na tron królewny Moniki nadal będą dziedziczyli potomkowie króla Michała, w pierwszej kolejności ewentualne dzieci królewny. Wyraźnie jest też napisane w artykule drugim, że rodzina królowej Marii dziedziczy dopiero po wymarciu wszystkich potomków króla Michała.
Jeśli chodzi o artykuł czwarty, to tutaj rzeczywiście mogłyby zostać wprowadzone pewne poprawki, choć osobiście uważam, że król jest osobą jak najbardziej predestynowaną do podejmowania takich decyzji, szczególnie, że dotyczyłyby jego najbliższej rodziny i na pewno byłyby dla niego trudne.
Dziękuję.

Na mównicę wraca poseł Jakub Kwaśny

Panie Marszałku
Wysoka Izbo
Panie Pośle Gowin

W takiej sytuacji prawa do tronu mieliby posiadać krewni żony pierwszego Króla nawet za kilkadziesiąt lat, na jakiej podstawie?. Przecież kolejni monarchowie będą zawierać związki małżeńskie, ergo rodzina pierwszej Królowej nadal ma zachować prawa do tronu?. Zatem potomkowie sióstr królowej też je będą dziedziczyć, czy to nie będzie kuriozalna sytuacja?.

Z uznaniem przyjmuję wolę zmiany artykułu 4. Optymalne naszym zdaniem będzie uchylenie. Jednak z uwagą przeanalizujemy propozycje innych ugrupowań.

Dziękuję

Gowin
Panie marszałku!
Wysoka Izbo!
Panie pośle Kwaśny!
Krewni królowej Marii zachowają prawa do tronu właśnie na podstawie tej ustawy. Warto jednak zaznaczyć, że będą oni dalej w kolejce do tronu niż potomkowie króla Michała. Za kilkadziesiąt lat tych drugich najprawdopodobniej będzie dość sporo. Trudno dziś powiedzieć, kim będzie rodzina przyszłych członków rodziny królewskiej, także nie sposób dywagować nad przyszłymi rozwiązaniami w tej kwestii w tym momencie.
Dziękuję.

Niebywale krótkowzroczne i nieodpowiedzialne podejście

Gowin
Pani Wicemarszałek!
Proszę rozwinąć swoją opinię, bo nie widzę nic nieodpowiedzialnego w ustawie. Krewnych królowej dodano do linii sukcesji właśnie dlatego, że bez nich linia sukcesji byłaby bardzo krótka i liczyła zaledwie trzy osoby. A rodzina Karwickich wydaje się być jak najbardziej odpowiednia dla ewentualnego dziedziczenia tronu, jako wywodząca się w prostej linii od władców plemienia Ślężan.
Dziękuję.

Na mównicę wchodzi poseł Jakub Kwaśny

Panie Marszałku
Wysoka Izbo
Panie Pośle Gowin

Czy posiadanie przodków z okresu średniowiecza jest pańskim zdaniem wystarczającą rekomendacją. W mojej opinii nie. Z niecierpliwością czekam jednak Pana poprawkę do artykułu 4.

Dziękuję

Gowin
Panie marszałku!
Wysoka Izbo!
Jeśli chodzi o artykuł czwarty, to proponujemy następującą poprawkę:

Art. 4. 1. Król może zadecydować w drodze postanowienia o wyłączeniu osoby z linii sukcesji, jeśli:
1) zawarła małżeństwo bez zgody Króla,
2) jej stan zdrowia nie pozwala na skuteczne sprawowanie władzy,
3) zostanie prawomocnie skazana przez sąd.
2. Król może zdecydować o wyłączeniu osoby z linii sukcesji także w innych przypadkach, niż określone w ust. 1, jednak decyzja ta musi zostać zaakceptowana przez Zgromadzenie Narodowe.
3. Decyzja o której mowa w art. 1 i 2. może zostać przez króla zmieniona w drodze postanowienia.

Dziękuję.

Posłowie PSL przedkładają poprawkę do art. 4:

Art. 4. 1. Król może zadecydować w drodze postanowienia o wyłączeniu osoby z linii sukcesji, jeśli:
1) zawarła małżeństwo bez zgody Króla,
2) jej stan zdrowia nie pozwala na skuteczne sprawowanie władzy,
3) zostanie prawomocnie skazana przez sąd,
4) pochodzi z nieprawego łoża
5) zrzeknie się prawa do dziedziczenia.
2. Król może zdecydować o wyłączeniu osoby z linii sukcesji także w innych przypadkach, niż określone w ust. 1, jednak decyzja ta musi zostać zaakceptowana przez Zgromadzenie Narodowe większością trzy piąte ustawowej liczby posłów.