Media regionalne

[Administrator]

740 tys. zł z budżetu województwa dla organizacji pozarządowych

Pieniądze przeznaczone zostaną na takie inicjatywy, jak bezpieczeństwo cyfrowe, budowę stron internetowych, zakup niezbędnego oprogramowania, wyposażenie oraz na szkolenia członków, pracowników i wolontariuszy. Trafią one do 43 organizacji. O rezultatach konkursu poinformował zarząd województwa na środowym posiedzeniu.

– Sama nazwa konkursu: Zorganizowani i aktywni w Podlaskiem, jest bardzo adekwatna. Takie są właśnie osoby, które wchodzą w skład naszych organizacji pozarządowych: zorganizowane, aktywne, działające w imię wspólnego dobra. To prawdziwa przyjemność, że możemy je dziś wesprzeć – mówiła marszałek Beata Lindholm. To pierwsza edycja przedsięwzięcia, które ma na celu pomoc w rozwoju i wzmacnianie lokalnych i regionalnych organizacji. Działanie zwiększy liczbę oddolnych inicjatyw społecznych, edukacyjnych i kulturalnych na terenie województwa. Każda z organizacji mogła ubiegać się maksymalnie o 20 tys. zł dotacji na zaplanowane działania.

– Jako władze województwa dostrzegamy potencjał naszych mieszkańców właśnie w działalności organizacji pozarządowych. Wasz sukces jest także sukcesem naszego województwa. Dodała też, że celem konkursu było wsparcie potencjału technicznego i intelektualnego organizacji pożytku publicznego. W praktyce – zapewnienie narzędzi ułatwiających codzienną pracę. Te narzędzia to choćby komputery, oprogramowanie czy wyposażenie sali konferencyjnej, a także szkolenia członków organizacji czy wolontariuszy. O dofinansowanie mogły ubiegać się m.in. stowarzyszenia, fundacje, spółdzielnie socjalne czy kluby sportowe.

Wśród beneficjentów są m.in. Polski Czerwony Krzyż czy Fundacja Iskra Nadziei z Łomży. - Inicjatywa jest niezwykle dobra i potrzebna. Dzięki dofinansowaniu zakupimy cztery komputery. Dwa z nich będą przeznaczone do bieżącej pracy statutowej, a dwa do przechowywania danych, m.in. bazy honorowych dawców krwi z woj. podlaskiego, która jest ogromna - podkreśliła Elżbieta Paszkowska z PCK.

Wspomniany konkurs został ogłoszony po raz pierwszy, ale organizacje pożytku publicznego mogą liczyć na wsparcie władz województwa w przyszłości. Marszałek Beata Lindholm zapowiedziała, że w przyszłym roku odbędą się kolejne konkursy.

[Administrator]

Daniel Beger zapowiada nowe otwarcie dla Górnego Śląska

Kandydat na Marszałka Województwa Górnośląskiego z ramienia Reformatorskiego Zjednoczenia Obywatelskiego Daniel Beger w ostatnich dniach kampanii zwiększył ponadprzeciętnie swoją aktywność w mediach. W kilku udzielonych wywiadach komentował swoje plany i wypowiedzi innych kandydatów.



"Marszałek Lisek nie ma pojęcia o tym jak wpływają zmiany w ustawie o VAT na administrację podatkową na Górnym Śląsku. Wprowadzenie VATCoin w rewolucyjny sposób zmienia pobór podatku, ale bez dostosowania po stronie Skarbu Górnośląskiego nie będziemy w stanie uzyskać płynących z tego korzyści. Nie chodzi o stawki podatku, ale o miliony złotych, które tracimy przez unikanie podatków i oszustwa podatkowe. Bez ścisłej współpracy z KAS tej luki nie zasypiemy i będziemy stratni w stosunku do reszty kraju." - tłumaczył w wywiadzie dla Telewizji Silesia.

Dla portalu Śląska Opinia prezentował natomiast poglądy na funkcjonowanie autonomii. "Od początku dementujemy i mówił o tym nawet premier Sternicki, że mamy jakiekolwiek zakusy na autonomię. RZO chce autonomii dla wszystkich województw, ale musi to działać z głową. Nie może być tak, że reszta kraju finansuje teraz naszą służbę zdrowia czy obronność, bo przez wadliwe rozwiązania nie wpłacamy do budżetu centralnego sprawiedliwego udziału. To powoduje antagonizmy i osłabienie pozycji Górnego Śląska. Poza tym decentralizacja nie kończy się na poziomie województwa, będziemy dążyć do stworzenia zdecentralizowanej Polski i zwiększania niezależności przede wszystkim najniższych szczebli samorządu czyli gmin." - mówił.

W wywiadzie dla TVP3 Katowice wskazywał na niewiedzę jednego z kandydatów WdGŚ na temat funduszy promocji produktów rolno-spożywczych. "Zestawianie ich z dopłatami to głupota, bo opłaty na fundusze ponoszą właśnie producenci, a nie są ich beneficjentami jak w przypadku dopłat. Od lat środowiska rolnicze podnoszą temat patologii związanych z działaniem tych funduszy i wiele organizacji rolniczych już proponowało ich likwidację. Nie tylko nie są to zakusy na prawa rolników, ale wręcz przeciwnie realizacja ich oczekiwań. Przedstawiciele PSL niestety nie po raz pierwszy stają po stronie patologii i okradania rolników, a nie po stronie ich interesów. Nie możemy dłużej pozwolić, aby na rolnikach bogacili się zarządzający funduszami, których koszty funkcjonowania są horrendalne i wielokrotnie przekraczają założenia ustawowe, a ich środki były przeznaczane na promocję zagranicznych produktów." - zwracał uwagę kandydat na marszałka RZO.

"Dla Górnego Śląska mamy taki sam program jak dla całej Polski. To znaczy niskie podatki, efektywna administracja publiczna, większe włączenie w podejmowanie decyzji obywateli oraz dalsza decentralizacja. Chcemy także poprawiać funkcjonowanie usług publicznych oraz stawiać na inwestycje w kapitał ludzki, a nie w beton. Ślązacy muszą być dobrze wykształceni, ale przede wszystkim dysponować kompetencjami niezbędnymi na współczesnym rynku pracy. To w połączeniu ze znoszeniem barier dla przedsiębiorczości i innowacji pozwoli przywrócić naszemu województwu dawną świetność i gospodarczą siłę." - dodawał na antenie Radia eM.

[Administrator]

Torowisko na Marszałkowskiej będzie zielone

Tramwaje Warszawskie ogłosiły przetarg na przebudowę odcinka trasy przebiegającej ulicą Marszałkowską. Powstanie nowoczesne torowisko w zielonej zabudowie, z dodatkowymi przejściami dla pieszych i przejazdami.

Wymienione zostanie całe torowisko wraz z podbudową na odcinku ok. 1 km. Zamówienie jest podzielone na dwie części. Pierwszy, podstawowy zakres obejmuje odcinek od ul. Widok do południowej części skrzyżowania z ul. Królewską. W ramach opcji przewidziano przebudowę odcinka trasy tramwajowej w rejonie skrzyżowania ul. Marszałkowskiej z ul. Królewską, zespołu przystankowego Królewska, gazociągu w ul. Królewskiej i dostosowanie układu drogowego na skrzyżowaniu.

Prace poprawią płynność ruchu tramwajów. Znikną występujące ograniczenia prędkości, a przejazd pojazdów będzie cichszy. Na odcinku od Królewskiej do Świętokrzyskiej przewidziano zielone torowisko z rozchodnikiem, natomiast na odcinku w kierunku ronda Dmowskiego zastosowana zostanie zabudowa przejezdna. Wynika to z wniosku Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" o zachowanie możliwości poruszania się karetek po tym odcinku torowiska.

Inwestycja Tramwajów Warszawskich, koordynowana przez Zarząd Dróg Miejskich, to kolejny etap sukcesywnego przekształcania ulicy Marszałkowskiej w prawdziwie zieloną arterię. Wykonane zostaną pasy separacyjne wzdłuż torowiska z miejscem na nasadzenia zieleni wysokiej i niskiej. Następnie ZDM zazieleni te rezerwy w ramach osobnego zadania. Przesunięte zostaną krawężniki w celu dostosowaniu ich do nowego układu drogowego. Równolegle z pracami torowymi, ZDM wykona swoją część zadania. Powstaną dwa nowe przejścia dla pieszych oraz przejazdy rowerowe – na wysokości ulic Złotej i Sienkiewicza. W tych samych punktach pojawią się też nowe rozwiązania dla kierowców. W rejonie ulicy Złotej wyznaczona zostanie zawrotka pozwalająca zmienić kierunek ruchu bez konieczności dojeżdżania do ronda Dmowskiego. Z kolei przy ulicy Sienkiewicza powstanie zupełnie nowy lewoskręt zapewniający dojazd do kwartału w rejonie Złota-Zgoda.

Oferty na przebudowę torowiska będą znane w styczniu. Roboty, zaplanowane przede wszystkim na okres wakacyjny 2039 r., będą wiązać się ze wstrzymaniem ruchu tramwajów pomiędzy przystankami Metro Ratusz Arsenał i Centrum przez ok. 3 miesiące. Na pozostałych odcinkach Marszałkowskiej i ul. Andersa, dzięki budowie tymczasowych rozjazdów nakładkowych, możliwe będzie kursowanie tramwajów dwukierunkowych.

Czas zamknięcia Tramwaje Warszawskie wykorzystają do przeprowadzenia innych prac na przylegających odcinkach sieci. Kompleksowo, w ramach Warszawskiego Programu Torowego, wyremontowane zostanie torowisko z rozjazdami w węźle na placu Bankowym. Spółka przeprowadzi też własnymi siłami remont torów między Królewską a Senatorską. Na wysokości Ogrodu Saskiego przygotowana zostanie zabudowa pod przyszłe przejście dla pieszych w kierunku placu Żelaznej Bramy – tak, by nie było potrzeby wstrzymywania ruchu tramwajowego w przyszłości, gdy ZDM przystąpi do budowy nowego przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego przez Marszałkowska wzdłuż Osi Saskiej.

[Administrator]

Beger z pompą zainaugurował kampanię przed 2 turą

Na tle charakterystycznych trzypiętrowych familoków katowickiej dzielnicy Nikiszowiec odbył się wiec wyborczy Daniela Begera inaugurujący jego kampanię w drugiej turze wyborów na marszałka górnośląskiego. Oprócz licznych gości wśród których byli m.in.: premier Aleksander Sternicki, marszałek Sejmu Agata Rychter, prezydent Katowic Monika Rosa czy prezydent Bytomia Agnieszka Labus wiec uświetnił swoim występem katowicki zespół Feel. Kandydata RZO wsparli także zwycięzcy radni Sejmiku Górnośląskiego, którzy zdobyli mandaty z list RZO.



"Nasz rząd pokazuje jak można działać w ambitnym i reformatorskim duchu wprowadzając rozwiązania dobre dla mieszkańców. Jedynym sposobem rządzenia nie może być wydawanie pieniędzy podatników na rozmaite wskazane przez polityków inwestycje. Trzeba ułatwiać mieszkańcom życie, wzmacniać ochronę ich praw oraz podnosić efektywność działania administracji i wydatkowania środków publicznych. Tak myślących władz potrzebuje też Górny Śląsk, a kandydatem który zbuduje odpowiednią Radę jest Daniel Beger." - mówił premier Sternicki.

"Moja rywalka i popierające ją partie zapomniały, że historia Śląska to także historia walki o jego polskość. Marszałek Lisek chce zupełnej separacji naszego województwa, chce aby Śląsk nie kontrybuował w budżecie państwowym i zatrzymywał całe dochody dla siebie. To prosta droga do podsycania separatyzmów zamiast budowania wspólnoty. My Ślązacy jesteśmy też Polakami. Nie pozwólmy żeby autonomia skończyła się izolacją Śląska. Musimy mądrze reformować autonomię, prowadzić dalszą decentralizację i ponosić sprawiedliwy udział w finansowaniu zadań, które utrzymywane są z budżetu państwa." - podkreślał kandydat RZO na marszałka Daniel Beger.

Prezydent Katowic Monika Rosa zwracała uwagę na walkę za wszelką cenę o utrzymanie się przy władzy przez marszałek Lisek. "Ta kolorowa koalicja, która stoi za kandydaturą Lisek to koalicja której jedynym spoiwem jest chęć utrzymania władzy, a jedynym wspólnym punktem programowym poparcie dla monarchii. Mamy tam wolnorynkowców i etatystów, mamy światopoglądowych liberałów i konserwatystów. Taka zbieranina nie jest w stanie przedstawić spójnego programu dla Śląska. Nie będzie w tej grupie wspólnych wartości, a jedynie pragmatyczne działania, które będą miały na celu przysłużyć się trwaniu tej władzy." - zwracała uwagę Rosa. Jej zdaniem to, że jedynym sukcesem marszałek Lisek są inwestycje w infrastrukturę jest właśnie wynikiem trudności z pogodzeniem różnych stanowisk koalicjantów wobec reform w obszarach kompetencji autonomii.

"Będę obniżał i likwidował lokalne podatki, które nadal obciążają Ślązaków mimo tego olbrzymiego budżetu, którym chwali się marszałek Lisek. Ten budżet to są Wasze pieniądze" - zwracał uwagę Daniel Beger. "Będę chciał żeby większa część tych środków trafiła do gmin, aby realizowane były też projekty bliżej mieszkańców, a nie tylko wielkie inwestycje dla wybranych. Zreformuję edukację, aby poszła tą samą drogą, którą zapowiada Ministerstwo Kapitału Ludzkiego dla reszty kraju, aby nasze dzieci i młodzież nie zostały w tyle za swoimi rówieśnikami z innych województw. Doprowadzę w końcu do sprawiedliwej transformacji, która pozwoli nam na stopniowe odchodzenie od węgla na rzecz nowych technologii." - zapowiadał kandydat RZO.

Podczas wiecu zaprezentowały się również grupy rekonstrukcyjne z czasów Powstań Śląskich, a w części artystycznej oprócz zespołu Feel wystąpili Iwona Socha i Adam Sobierajski z wiązanką utworów patriotycznych oraz operetkowo-operowych oraz Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”.

[Administrator]

Centrum Ekoinnowacji Politechniki Gdańskiej oficjalnie otwarte

Centrum Ekoinnowacji Politechniki Gdańskiej to jedna z najnowocześniejszych "zielonych" placówek w tej części Europy, nie tylko z powodu programu badawczego, ale też "ekofilozofii" samego budynku. Celem Centrum będą nowatorskie badania i technologie związane ze zrównoważonym rozwojem, ochroną środowiska oraz redukcją negatywnego wpływu działalności człowieka na klimat.

Otwarte we wtorek Centrum Ekoinnowacji PG kształcić będzie kadry specjalistów ukierunkowanych na tworzenie innowacyjnych technologii ekologicznych. Ograniczanie skutków powodzi i suszy, odzysk surowców i energii, energetyka wiatrowa, wykorzystanie materiałów odpadowych do produkcji betonu, usuwanie zanieczyszczeń z wody - to jedne z ważniejszych wyzwań współczesnego świata, a zarazem kluczowe kierunki badań, jakie będą realizowane w Centrum Ekoinnowacji Politechniki Gdańskiej.

- Ekoinnowacje to więcej niż technologia i nauka. To zmiana myślenia, nowy sposób patrzenia na świat, który wymaga od nas odwagi, determinacji i konsekwencji. Wierzę, że Centrum Ekoinnowacji stanie się miejscem inspiracji i edukacji, dowodem na to, że każdy z nas ma wpływ na klimat i naszą planetę - wskazywała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Postawiliśmy na multidyscyplinarny charakter współpracy, angażując specjalistów z różnych dziedzin. Badania będą prowadzone przez naukowców, inżynierów oraz praktyków, co pozwoli na wypracowanie innowacyjnych rozwiązań w obszarze ekologii, które będą miały realny wpływ na życie nas wszystkich - mówiła prof. Justyna Kucińska-Lipka, rektor Politechniki Gdańskiej.

- Sercem Centrum Ekoinnowacji są laboratoria, w których naukowcy będą opracowywać i rozwijać szeroko pojęte zielone technologie. Specjalistyczna aparatura, w jaką są wyposażone, pozwoli na prowadzenie badań, będących odpowiedzią na obecnie najbardziej palące problemy związane z klimatem i ochroną środowiska, takich jak ograniczanie skutków powodzi i suszy, ograniczenie emisji CO2, usuwanie zanieczyszczeń z wody czy odzysk energii - tłumaczył prof. Piotr Jaskuła, prodziekan ds. współpracy Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska PG.

Z Centrum Ekoinnowacji korzystać będą zarówno naukowcy, jak i studenci. W budynku o powierzchni niemal 13 tys. mkw. zlokalizowano 18 laboratoriów badawczych i komputerowych, 20 sal dydaktycznych, audytorium, a także komfortową przestrzeń dla studentów, w której będą mogli odpocząć pomiędzy zajęciami.

- O tym, że Centrum Ekoinnowacji jest "zielone", świadczy nie tylko jego naukowe przeznaczenie. Sam budynek wykorzystuje szereg proekologicznych technologii i rozwiązań, dzięki czemu jego użytkowanie będzie przyjazne dla środowiska. Centrum wyposażono w nowoczesne ogniwa fotowoltaiczne, zielony dach oraz pompy ciepła, które obsługują je przy współpracy z tradycyjnymi źródłami energii. W obiekcie funkcjonują instalacje odzysku wody szarej. Zamontowane zostały także układy inteligentnego sterowania instalacjami - zauważył marszałek województwa pomorskiego Jarosław Wałęsa.

[Administrator]

Nowa Rada Wojewódzka już powołana

Marszałek województwa górnośląskiego Aleksandra Lisek powołała nowych członków Rady Wojewódzkiej. Swoje władze wybrał również sejmik wojewódzki. Zarząd Lisek będzie wspierany przez 41 radnych zrzeszonych w pięciu klubach.

Poznaliśmy członków nowej Rady Wojewódzkiej V kadencji. Marszałek Aleksandra Lisek, która uzyskała reelekcję pokonując kandydata Reformatorskiego Zjednoczenia Obywatelskiego Daniela Begera z wynikiem 51,3%, zaprezentowała jej skład podczas konferencji prasowej przed Urzędem Marszałkowskim w Katowicach. - Dziękuję wyborcom za tak duży mandat zaufania zarówno dla mnie, jak i dla komitetu Wspólnie dla Górnego Śląska. Odnieśliśmy zdecydowane zwycięstwo, nie poszliśmy za ogólnopolskimi trendami. Cieszę się, że mieszkanki i mieszkańcy Górnego Śląska postawili na naszą wizję rozwoju województwa - mówiła Lisek.

Koalicję w sejmiku zawiązało pięć klubów - Razem dla Górnego Śląska, Prawica, Górnośląska Partia Regionalna, Bezpartyjne Górnośląskie i Mniejszość Niemiecka. Rada, jak w poprzedniej kadencji będzie miała dwóch wicemarszałków - pierwszym, który zajmie się współpracą zewnętrzną i międzynarodową, będzie Łukasz Borkowski. Nowo wybrany radny wojewódzki w latach 2037-2038 pełnił funkcję wojewody górnośląskiego, a cztery lata temu był kontrkandydatem Lisek w wyborach na marszałka. Wcześniej przez wiele lat sprawował mandat radnego Katowic. Drugim wicemarszałkiem, odpowiedzialnym za finanse i gospodarkę zostanie Rafał Bartek, poseł na Sejm z okręgu nr 20 w latach 2026-2030, w 2034 roku powrócił do sejmiku górnośląskiego.

Stanowiska zachowały Sława Umińska-Kajdan (Członek ds. Zdrowia, Sportu i Spraw Socjalnych), Marta Górna (Członek ds. Edukacji i Kultury) i Sonia Jakubowska (Członek ds. Transportu Publicznego, Infrastruktury i Inwestycji). Michał Woś obejmie stanowisko członka Rady ds. Sprawiedliwości i Porządku Publicznego, a Marcin Oszańca zostanie członkiem Rady ds. Rolnictwa i Środowiska.

Wśród głównych punktów programu Rady Wojewódzkiej na nową kadencję jest transformacja energetyczna w tym budowa elektrowni SMR, przygotowanie przepisów pozwalających na bliższą współpracę samorządów konurbacji katowickiej w ramach Śląskiej Metropolii, czy rozwój infrastruktury drogowej i kolejowej.

Przewodniczącym sejmiku wybrany został Jerzy Gorzelik (GPR), wieloletni działacz regionalny, rady sejmiku, a także były poseł. Jego zastępcami zostaną natomiast Natalia von Schwindelkant (WdGŚ), Robert Węgrzyn (Prawica) i Jarosław Gwizdak (RZO).

[Administrator]

Centrum Geriatrii w UCK już otwarte

W jednym miejscu seniorzy mają zapewnioną opiekę specjalistów, m.in. geriatry, lekarza rodzinnego, fizjoterapeuty i pielęgniarki. Projekt kosztował ponad 26 mln zł, z czego dofinansowanie unijne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego wyniosło prawie 24,5 mln zł.

Centrum Geriatrii w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym z udziałem m. in. marszałka Jarosława Wałęsy i prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz zostało otwarte 22 stycznia. Centrum Geriatrii w Gdańsku to jednostka dedykowana opiece nad osobami starszymi. Pomysł był odpowiedzią na wyzwania demograficzne i rosnące potrzeby seniorów w regionie. Chodziło o opracowanie i wdrożenie nowego modelu opieki środowiskowej nad pacjentem w wieku podeszłym poprzez zwiększenie dostępności do usług zdrowotnych dla seniorów z obszaru metropolitalnego. W jednym miejscu pacjenci 65 plus mogą liczyć na fachową pomoc. W centrum jest interdyscyplinarny zespół opieki geriatrycznej, w którego skład wchodzą: specjalista geriatrii, lekarz podstawowej opieki zdrowotnej lub kardiolog/pneumonolog, koordynator i asystent pacjenta, fizjoterapeuta, psycholog i pielęgniarka oraz inni specjaliści.

– To był bardzo ważny projekt, dlatego zdecydowaliśmy się na jego dofinansowanie – mówił marszałek województwa pomorskiego Jarosław Wałęsa. – Jako samorząd województwa widzimy ogromne potrzeby w zakresie opieki geriatrycznej i paliatywnej. Społeczeństwo się starzeje, a procesy demograficzne są nieodwracalne, dlatego projekty takie jak ten są kluczowe dla przyszłości naszego regionu. Chciałbym szczególnie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tego przedsięwzięcia – to nasz wspólny sukces – dodał marszałek Wałęsa.

Całość opieki opiera się na regularnych wizytach u pacjenta, przeprowadzaniu kompleksowej oceny geriatrycznej oraz tworzeniu indywidualnego planu opieki. Dzięki temu możliwe jest wczesne wykrywanie pogorszenia stanu zdrowia i podejmowanie szybkich interwencji medycznych. Z pomocy skorzystają rodziny i opiekunowie osób starszych, których członkowie rodzin lub podopieczni dzięki sprawniej poprowadzonemu leczeniu lub rehabilitacji szybciej uzyskają samodzielność.

Centrum Geriatrii działa jako oddział dzienny w nowo wyremontowanym budynku nr 4 przy ul. Dębinki 7 w Gdańsku. Prace budowlano-remontowe polegały głównie na dostosowaniu budynku do potrzeb kompleksowej ambulatoryjnej opieki geriatrycznej. W tym miejscu otwarto również oddziały dzienne Klinik alergologii, pneumonologii oraz reumatologii, immunologii klinicznej, geriatrii i chorób wewnętrznych, a także endokrynologii i chorób wewnętrznych, jak również nefrologii, transplantologii i chorób wewnętrznych. – Jesteśmy dumni, że nasza uczelnia, należąca do dziesięciu najlepszych uniwersytetów badawczych w kraju, może współuczestniczyć w projektach, które realnie zmieniają opiekę zdrowotną w regionie. Nowe oddziały dzienne są przykładem, jak skracanie czasu hospitalizacji i unowocześnianie infrastruktury poprawia komfort pacjentów i efektywność pracy szpitala – podkreślał prof. Michał Markuszewski, rektor GUMed. –

Projekt Centrum Geriatrii przyczyni się do wdrożenia zasad opieki koordynowanej, zapewniając równocześnie współpracę pomiędzy różnym poziomami świadczeniodawców. Dzięki nowej placówce seniorzy z Pomorza zyskają dostęp to bardziej wszechstronnych i specjalistycznych usług zdrowotnych, jeszcze lepiej dopasowanych do ich specyficznych potrzeb.

[Administrator]

Krakowskie MPK kupuje pierwsze autobusy wodorowe

MPK kupuje 10 autobusów wodorowych – będą to pierwsze takie pojazdy kupione na własność, a nie wynajmowane na okres testów. Do przetargu zgłosiła się jedna firma, a zakup ma zostać sfinansowany w 100 procentach z unijnych środków.

Miejski przewoźnik przekazał w czwartek informację o otwarciu ofert w przetargu na dostawę 10 autobusów wodorowych. Stało się to dwa i pół roku po tym, jak pierwszy autobus z takim napędem wyjechał z zajezdni w Płaszowie, by wozić pasażerów. W międzyczasie na ulicach miasta pojawiały się testowo pojazdy różnych marek – Solaris, Mercedes, Arthur Bus i Autosan, a w ostatnich dniach po raz pierwszy także polskiej marki NesoBus. I to właśnie autobus tej marki znalazł się w jedynej złożonej w przetargu ofercie. Firma PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy koszt jednego pojazdu marki NesoBus wyceniła na 2 938 849 zł netto.

Autobusy wodorowe NesoBus będą mieć 12 m długości. – Wszystkie będą niskopodłogowe, wyposażone w klimatyzację i dostępne dla osób z ograniczoną mobilnością (wydzielona przestrzeń dla osób poruszających się na wózkach i opiekunów jadących z dziecięcymi wózkami oraz platformy ułatwiające wsiadanie i wysiadanie osobom na wózkach). W pojazdach będzie działał nowoczesny system informacji pasażerskiej – tablice wyświetlające trasę przejazdu oraz głosowe zapowiedzi w środku i na zewnątrz. Warto podkreślić, że zaletą autobusów wodorowych jest przede wszystkim zasięg – nawet do 450 km na jednym tankowaniu – zapowiada MPK na profilach w mediach społecznościowych.

Autobusy wodorowe są, co oczywiste, znacznie droższe w zakupie niż pojazdy z tradycyjnym napędem. W tym przypadku MPK jest jednak w wygodnej pozycji, ponieważ zamówienie, o którym mowa, zostanie w 100 proc. sfinansowane ze środków przyznanych w ramach KPO. Co więcej, dokładnie tak samo ma być w przypadku zakupu 32 autobusów elektrycznych – otwarcie ofert w tym przetargu jest planowane na kolejny tydzień.

– MPK w Krakowie już teraz ma w swojej flocie 150 autobusów zeroemisyjnych, zasilanych energią elektryczną. Dostawy nowych autobusów sprawią, że liczba zeroemisyjnych autobusów wzrośnie do 192 – wylicza prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. Kraków nie będzie pierwszym miastem w Polsce, które wprowadzi do swojej floty autobusy napędzane wodorem - już od kilku lat takie pojazdy obsługują pasażerów m.in. we Wrocławiu.

[Administrator]

Rafał Jedwabny: Wyborcy wybrali tradycyjną Aleksandrę Staniewską

Przewodniczący ZZ Sierpień 80 Rafał Jedwabny w rozmowie z Radiem Piekary stwierdził, że wyborcy wybrali tradycyjną Aleksandrę Staniewską, która od lat głosi te same poglądy. - Lewica dla Europy czy też SLD przepraszający za to, że w Polsce nie dokonano niemożliwego i nadal używa się węgla w energetyce brzmi nieszczerze. Wyważona postawa SLD by jednak węgiel, jeśli on jest i łatwo można po złoża sięgać był wydobywany, a co za tym idzie by surowiec był używany w energetyce i w przemyśle oraz kilka, kilkanaście lat temu śmiałe projekty energetyczne, przemysłowe ochroniły i stworzyły nie tylko miejsca pracy, dostarczyły surowiec w energetyce, czy jako paliwo poprzez wychwytywanie dwutlenku węgla. To umożliwiło dalsze badania nad węglem, nad wykorzystaniem dwutlenku węgla w gospodarce. A badania te są dostrzegane też na świecie, nie tylko nad rodzajami węgla, włókien węglowych, ale też optymalizacją wykorzystania różnych rodzajów węgla. Skutecznie też SLD zabiegał o należne dla węgla miejsce w badaniach naukowych, by sama UE pamiętała o swoich korzeniach, pomimo iż wśród wielu elit także w Polsce krytyka węgla była modna w w publicznych wypowiedziach. Nie podejmowano też refleksji nad finansowymi i przede wszystkim społecznymi kosztami, polityki niedostosowanej do polskich realiów.
Dało to też impuls do nowych technologii w górnictwie w ujęciu ogólnym. Polska eksportowała też i eksportuje nadal urządzenia wykorzystywane w kopalniach, w których wydobywa się różne surowce. powiedział Jedwabny.

- Głosujący docenili też lata pracy w europarlamencie głównie w dziedzinie energii, gospodarki i wdrażania też rozwiązań innowacyjnych. Mniej o tym mówimy w Polsce, ale w Europie europoseł Staniewska jest doceniana choćby za wkład w politykę na rzecz nadprzewodników, reaktorów atomowych IV generacji i koncyliacyjne podejście by maksymalizować energię i produkty uboczne z tych źródeł jakie posiada dane państwo członkowskie. Za to, a ściślej mówiąc poszukiwanie rozwiązań na rzecz efektywnej produkcji energii, budowania gospodarki obiegu zamkniętego i przeciwdziałaniu ubóstwu energetycznemu cenione jest całe zaplecze SLD na salonach europejskich - dodał.

[Administrator]

Most Grunwaldzki do rozbiórki. Powstanie nowa przeprawa

Rusza rozbiórka Mostu Grunwaldzkiego w Krakowie. Most, którego żywotność dobiega końca, zostanie zastąpiony przez zupełnie nowy. Przeprawa będzie miała 32 metry szerokości i 155 metrów długości. Jej budowa ma potrwać 24 miesiące.

Ekspertyza przeprowadzona przez specjalistów z Politechniki Krakowskiej wykazała, że most Grunwaldzki jest w bardzo złym stanie, zbliża się jego śmierć techniczna. To efekt tego, że od 1972 roku jest obciążany przez przejeżdżające samochody i tramwaje, co powodowało jego osiadanie. Dlatego kilkanaście lat temu miasto przeprowadziło pilny remont obiektu, aby wydłużyć jego żywotność. - To od początku było rozwiązanie tymczasowe. Docelowa jest budowa nowego mostu, który sprosta wymaganiom rozwijającego się miasta. Nowa przeprawa będzie dostosowana zarówno do intensywnego ruchu komunikacji miejskiej, jak i potrzeb pieszych oraz rowerzystów - powiedział prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski. Jak ocenił budowa nowego mostu Grunwaldzkiego będzie jedną z większych inwestycji drogowych w Krakowie w najbliższych latach.

Od sierpnia most zostanie całkowicie wyłączony z użytku. Oznacza to m.in., że ruch tramwajowy i autobusowy będzie musiał być skierowany przez ul. Kalwaryjską/Limanowskiego do ul. Krakowskiej/Starowiślnej, gdzie linie powrócą na swoje stałe trasy. Na czas robót Kraków zamierza uruchomić także komunikację zastępczą. Piesi i rowerzyści będą mogli natomiast korzystać z sąsiedniego mostu pieszo-rowerowego, który łączy dzielnice Kazimierz i Ludwinów. - Priorytetem jest zapewnienie alternatywnych tras komunikacyjnych oraz minimalizowanie utrudnień dla mieszkańców - podkreślił rzecznik ZDMK Krzysztof Wojdowski.

Realizacja inwestycji ma potrwać 24 miesiące. - Niestety, będą się to wiązało z dużymi utrudnieniami zwłaszcza dla mieszkańców dzielnicy Dębniki, ale nie ma innego wyjścia. Obecna przeprawa wkrótce może zacząć zagrażać mieszkańcom, dlatego musi powstać nowa - mówi Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Od kilku lat na moście obowiązuje ograniczenie tonażu do 7,5 tony, a skrajny pas jezdni od strony Wawelu został wyłączony z ruchu samochodowego i przeznaczony na ścieżkę rowerową.

Projektowanie i budowa przeprawy przypadły na lata 1968–1972. Most został zaprojektowany przez inżynierów Stefana Filipiuka, Andrzeja Topolewicza i Józefa Malinowskiego z Gdańskiego Biura Projektów Dróg i Mostów "Transprojekt". Budowę realizowało Kieleckie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych. Konstrukcja mostu opiera się na dwóch filarach, ma długość 153 metrów i szerokość 31,4 metra.