Wielka konwencja Europejskiej Partii Ludowej w Warszawie
Na warszawskim Stadionie Narodowym oraz na Hali Torwar odbyła się dwudniowa wielka konwencja Europejskiej Partii Ludowej, gdzie chadecka rodzina polityczna oficjalnie zainaugurowała kampanię wyborczą przed nadchodzącymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, a także przeprowadziła panele programowe. W stolicy Polski zgromadzili się najważniejsi politycy partii, europejscy przywódcy, a także zwolennicy z różnych państw Unii.W mijający weekend w Warszawie, na wypełnionych po brzegi Stadionie Narodowym oraz na Hali Torwar, odbyła się dwudniowa konwencja programowa Europejskiej Partii Ludowej, która posłużyła jako pierwszy przystanek na długiej kampanijnej trasie. Do stolicy Polski zjechali m.in.
Roberta Metsola, przewodnicząca partii i kandydatka na Przewodniczącą Komisji Europejskiej,
Manfred Weber, przewodniczący Rady Europejskiej,
Nathalie Kosciusko-Morizet, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego,
Friedrich von Bismarck, kanclerz Niemiec,
Peter Magyar, premier Węgier,
Alberto Núñez Feijóo, premier Hiszpanii,
Ingrida Šimonytė, premier Litwy, a także liderzy i członkowie partii wchodzących w skład EPP z całej Europy. Nie zabrakło również polskich polityków, liderów partii zrzeszonych w ramach Demokracji i Postępu i Koalicji Polskiej.
Konwencję otwarło przemówienie byłej premier RP, liderki listy KKW Razem dla Polski - Razem dla Europy,
Marty Fornero-Piotrowskiej. - W obliczu złożonego świata niektórzy uważają, że każdy powinien marzyć o byciu obywatelem świata bez korzeni. Inni chcą zamknąć wszystkie drzwi i wycofać się w narodowy egoizm. My się z tym nie zgadzamy! Jesteśmy dumni z naszych korzeni i pewni przyszłości. Nie mówimy obywatelom, w co mają wierzyć lub czego się bać, ale ich słuchamy, szanujemy i działamy dla nich. Jesteśmy budowniczymi mostów. EPP wynalazła naszą społeczną gospodarkę rynkową, która równoważy wolność gospodarczą z odpowiedzialnością społeczną. EPP opowiada się za silną demokracją opartą na rządach prawa, co oznacza, że to obywatele naprawdę decydują. EPP walczy o silną Europę, która chroni swoich obywateli - mówiła.
- W nowym środowisku geopolitycznym Europa może reprezentować swoje interesy na świecie tylko wtedy, gdy mówi jednym głosem. Europa jest silna, gdy jest w stanie szybko reagować i współpracować z krajami o podobnych poglądach. Nasza zdolność reagowania na wydarzenia globalne zadecyduje o naszym sukcesie. Europa musi być gotowa do działania w polityce zagranicznej. Dlatego opowiadamy się za odejściem od zasady jednomyślności w dziedzinie sankcji UE wobec reżimów totalitarnych na całym świecie i w kierunku Jednolitego Rynku Obrony. Będziemy rozwijać silniejszy europejski korpus dyplomatyczny za pośrednictwem Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych - deklarowała
Isabel Díaz Ayuso, była hiszpańska szefowa dyplomacji, kandydatka do PE z listy paneuropejskiej.
O europejskiej solidarności, wzmacnianiu instytucji demokratycznych, walce o prawa człowieka, prawa kobiet i prawa mniejszości, w swoich przemówieniach mówili inni europejscy przywódcy, liderzy chadeckich partii z różnych krajów Unii Europejskiej, komisarze UE wywodzący się z EPP i wielu polityków krajowych.
Kulminacyjnym punktem pierwszego wieczoru było przemówienie
Roberty Metsoli, liderki listy paneuropejskiej EPP. - Europejska Partia Ludowa zawsze broniła wartości, które nas jednoczą. My, EPP, wierzymy w rządy prawa i poszanowanie praw człowieka. Wierzymy, że ludzie powinni żyć w pokoju i wolności. Wierzymy w społeczną gospodarkę rynkową. Wierzymy, że dostęp do opieki zdrowotnej i edukacji nie jest przywilejem dla nielicznych, jest prawem dla wszystkich. Wierzymy, że nasze dzieci powinny być bezpieczne i biegać swobodnie po polach i lasach, na placach zabaw i boiskach piłkarskich, tak jak my to robiliśmy. Zasługują na to, abyśmy dbali o zdrową przyszłość, ze zdrowym środowiskiem. Niezależnie od tego, czy dorastają w największym mieście, czy najmniejszej wiosce. I przede wszystkim wierzymy w godność każdej istoty ludzkiej. Moi przyjaciele, tacy właśnie jesteśmy. I o to będziemy walczyć w tych wyborach - deklarowała liderka chadeckiej rodziny politycznej.
Programowe panele, odbywające się na Torwarze w drugim dniu kongresu, prowadzili m.in. kandydaci z listy paneuropejskiej EPP, komisarze UE, a także europosłowie z różnych krajów. Przedstawione zostały postulaty programowe, a także przeprowadzone zostały dyskusje w zakresie m.in. demokratyzacji instytucji europejskich, bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego, gospodarki i innowacyjności, tworzenia nowych miejsc pracy, podwyższania standardów życia, czy bezpieczeństwa energetycznego. - Musimy zrównoważyć różne interesy w naszej gospodarce, społeczeństwie i środowisku, rozpoznając wyzwania globalnej gospodarki, zmiany klimatu i zmieniające się realia demograficzne na naszym kontynencie. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy będziemy współpracować z kreatywnymi badaczami, odpowiedzialnymi przedsiębiorcami i ciężko pracującymi pracownikami - mówiła
Alicja Mikołajczyk, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, która poprowadziła jeden z paneli.
Warszawska konwencja to dopiero początek długiej i intensywnej kampanii eurowyborczej. Roberta Metsola, która prowadzi listę EPP do Parlamentu Europejskiego i jest jej kandydatką do przewodniczenia Komisji Europejskiej, wyrusza w trasę po wszystkich europejskich stolicach, aby zabiegać o głosy wyborców, wspierać kandydatów partii zrzeszonych w ramach EPP, a także przedstawiać i dyskutować o manifeście programowym partii.
